reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Joluś ja też mam minusy (-1,5) do tego astygmatyzm:dry:

angielski z duńskim są podobne i znając angielski jest łatwiej nauczyć się duńskiego:)
Jak nie chcesz takiej książki to odkupie:)

Dzieci moje sie szaleju najadły i na zmiane wyją (nie mylić z płakaniem)
 
Ostatnia edycja:
reklama
karolq jestem zdana tylko na siebie lub męża więc o ile jest w domu to on z nia siedzi (wczoraj akurat miał na popołudniu do pracy , to z nia był .. dziś ma na rano wiec musze przeżyć do południa :-(
futrzaczku fajnie że D w pl :-) mam nadzieję że się zobaczycie i nie będzie musiał tak szybko jechać :-(
Poziomki dobrze że M ma pracę dobra i fajną :-)
basiek o czym ta ksiązka Kwiaty na poddaszu?? kurde ja bym chetnie poczytała ale tu nie mam gdzie kupić polskich ksiązek.. a przez neta nie lubie bo lubię sobie przeczytać kawałek strony żbey wiedzieć czy mnie wciągnie ... ah jaka szkoda .. kiedys w pl sklepie mieslismy polskie książki ale zlikwidowali sklep i mam tylko to co zdążyłam zakupić .. dawno już przeczytane :-(

 
Poziomka ja mam na prawym -o.5/-o,5 a na lewym -,0,75 / -1 i nie pamiętam o co tu biegało że ona mi dwie wartości podawała.Podawała nazwy ale jakoś nie utrwaliłam sobie:( A astygmatyzm też mi stwierdzono kilka lat temu.
Książki nie odsprzedam bo pewnie siostra będzie brała ode mnie do przeczytanie więc leży i czeka. Głupio będzie powiedzieć że prezent sprzedałam:/
Twoje wyją a mój chodzi i jęczy, sam nie wie o co mu biega:(
 
Bry :-)

Matko, ja bez okularów własnych dzieci nie poznaję :-D -3 :dry: Co tam, kumpela ma -11 :shocked2:

No to tyle, drapie mnie w gardle i dławi, jak się jutro nie odezwę, znaczy uduszona.
 
Joluś dzięki za radę, zrobię jak mówisz. A z tą książką to nie wiesz co tracisz, bo książka 1000 razy lepsza niż film, jak zwykle zresztą, ale fakt wstrząsająca bardzo. A czas na czytanie zawsze się znajdzie jak ktoś chce:-p. Ja czytam nocami, chodzę potem jak zombie, ale co tam. Chciałabym czytać jeszcze więcej bo kocham to robić, ale niestety , brak czasu zupełny, pocieszam się, że nadrobię na emeryturze jak dożyję :-D

Jeszcze dwie godzinki i do domu i jutro piątek <jupi>
Dzwoniłam już do domku Marti pięknie krupniczek zjadła, który jej ugotowałam wczoraj <do 22 stałam przy garach>, spała 1,5 godziny, ogólnie grzeczna dzisiaj, tylko na dwór się domaga, a nie ma jak wyjść bo leje jak z cebra. Pokazuje na dom sąsiada mówiąc, ze chce do krówek:-).
Hope zdrówka, oby tylko Jagodzia z Zuzą nie zaraziły się od Ciebie
 
Ostatnia edycja:
Wybacz Kamcia miałam pisać, ale ze łba mi wyleciało. Już Ci piszę. "Kwiaty na poddaszu" to książka opisująca losy czwórki rodzeństwa. Ukochany ojciec dzieci ginie w wypadku samochodowym, rodzinka pozostaje bez środków do życia, wracają do rodzinnego domu matki, której rodzice , a dziadkowie dzieci są niewyobrażalnie bogaci, a wyrzekli się matki jako córki przed laty. Ojciec matki, a dziadek dzieci nic nie wie, że jego córka miała 4 dzieci i wspólnie z babcią dzieci ukrywają dzieci na poddaszu. Dzieci spędzają tam kilka ładnych lat. Beż możliwości wyjścia na zewnątrz. Mną osobiście książka wstrząsnęła.
Jeżeli chcesz bardziej rozległej recenzji odsyłam Cie do wujka Google:-)
 
reklama
Witam się :-)

Jolek zauważyłam, że Krzyś jest matudny zazwyczaj co 2i dzień, wczoraj spokój - dziś masakra :no: ale śpi łobuziak jeden, więc chwila spokoju
Hope usg mam 27.09 i strasznie się stresuję, ostatnio mam jakieś czarne myśli. Zdjęcie brzuszka zrobiłam sobie by móc później porównywać czy coś urosło. A narazie to tylko widać moje nadwyżkowe kg :zawstydzona/y:
Basiekk wow, ja już nie pamiętam kiedy tak się zatopiłam w dobrą książkę. A bywało, że w ciągu 1 dnia pochłaniałam. Teraz to nawet nie pożyczam, bo się nie wyrabiam z 1ą w miesiącu. Więc wyszukuję starocie u mamy lub kupuję. Czytałam recenzję tej książki - wstrzasająca, kiedys ją przeczytam.
Persefona trzymam kciuki za kolejną jazdę :-)
Futrzaczku trzymam kciuki byście się dziś z mężulkiem zobaczyli!
Maja to ci Pola zabalowała. No dobra wkleję dziś fotę ;)
Poziomka wycie i darcie się, to ulubiona zabawa Krzysia, jak się rozochoci, to trudno go przekrzyczeć. Toby się dogadał z dziewczynami ;)
Hope zdrówka!
Trochę udało mi się posprzątać, co prawda nie u siebie, ale u mamy. Wyjechała na krótki urlop. Będzie miała niespodziankę jak wróci :-)
 
Do góry