reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

reklama
Jolcia - tak ciężko pracujemy hahaha :-p

madzik - teraz u mnie czas na śniadanie :-D

ja mam dziś lajcik, a kumpel za ścianą pewnie się poci, bo audytor przyjechał... ja będę miała stracha w poniedziałek...brr
 
Witam!

Madzik
o matko to daleko masz do pracy! Rozumiem że mieszkasz w okolicy Bydzi.
Jolek ja niepracująca jeszcze hehe ale już w sierpniu niestety wracam do pracy buuuuuuu. Powiem szczerze, ze bardzo boje się tego powrotu nie było mnie 3 lata, a po drugie to nie wiem jak zniosę rozłąkę z Oliwierkiem, no i musimy oduczać sie cycusia.
 
Lepi no to smaczności życzę.

Uciekam już bo Igor zaraz odkurzacz rozniesie :happy:

Alex już w sierpniu:szok: a co z Olinkiem jak będziesz rabotała?????
 
Wy też jecie śniadanko o 10 ja też:tak: a w zasadzie drugie bo pierwsze jem przed wyjściem z domu:-).
W piątek mam wolne, mam już podpisany urlop :-D
 
Hola hola ! nie za bardzo się rozpisałyście... ;-):-D :*

Hejka :* ja też już po 2 śniadanku i teraz kawusie spijam :-)

Pakuję się też powoli bo dziś wieczorem wyruszamy do mojej siostry :-) więc przez najbliższe 4 dni może mnie nie być w ogóle ale postaram się choć raz wpaść na chwilkę :tak:

Styna
- miłego lotu , pobyty w Polsce i udanego wesela a także zdrówka :*
Jaipur- ha ha cwana bestyja! :-D oby teraz się już Wam udało :tak:
Joluś- mam nadzieję że uda się Wan wyskoczyć na spacerek!
Lepidoptera, Jaipur, Madzik ,Basiek- miłej pracki kochane , jeszcze chwilka i macie labę tak jak reszta :-)
Basiek- hihi dobrze że znalazł się ten sweterek :*
Alex- fajnie że babcia się zajmie Oliwierkiem i mam nadzieję że uda Wam się zrezygnować z cysia :tak:

aaa kochane i pamiętajcie! w piątek wszyscy kibicujemy!!!!!!
Telepatycznie łączymy się razem i POLSKA tututu POLSKA tututu! :tak::-):-)
 
Alex, w Fordonie mieszkam:) Na samym końcu:)
Ja też się bałam powrotu do pracy, a nie było mnie niecały rok, więc wyobrażam sobie co Ty czujesz. na szczęście nie było tak źle. Jeśli chodzi o rozłąkę z dzieckiem, to najgorszy jest pierwszy tydzień, myślę, że inne pracujące mamy przyznają mi rację. Musisz myśleć pozytywnie, a zwłaszcza o tym jak długo Ci się udało być z małym w domu. Ja musiałam już wrócić do pracy jak Lulek skończył 7 miesięcy. Basiek i Lepi też szybciutko do pracy wróciły.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zośka miała 7,5 miesiąca jak wróciłam do pracy. Alex, nie martw się rozłąką, skoro Twoja mama zajmie się Oliwierkiem. Przecież zna ją, a ona jego, problem pewnie będzie bardziej w Tobie - tęsknota na początku to normalka. A w pracy szybko się wdrożysz:tak:
 
Do góry