reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

sylwia karolq mandrzejczuk i melia ffajne macie zwierzaczki:-)
z tego co widze to moja białka najzwyklejsza :-p taki dachowiec;-) hhdh
Witam w poniedziałkowy mikołajkowy dzionek:)))
Niestety u mnie pod poduszką brak prezentów:D Jakie to dziwne, że jak byłam mała to nawet jak niegrzeczna byłam to mikołaj mi pod poduszke cos wrzucal, a teraz o mnie nie pamieta:-D
ViKamcia znowu odrobinę prywaty do Ciebie:) Otóż myśle i myśle o tych Marcinach i jeszcze mi sie przypomnial Kozik(przezwisko tez od nazwiska). Trochę Cię męczę, ale ot taki patriotyzm lokalny się we mnie obudził :-p
wyślę Ci później priva vbo teraz tylko wpadłam się przywitać;-)

Oto i moje zwierzaki:-) Kotka i czarnego pieska niestety zostawiam rodzicom zolwik i jasny piesek ida ze mna juz niedlugo;)
Co do Mikolaja o mnie tez zapomnial heh
a czemu tamte 2 oddajesz???
ja chciałabym jeszcze psiaka, ale mój się nie chce zgodzić bo wie że będę go posyłała na spacery bo sama nie pójdę:-p

to miłego dnia laseczki bo ja na chwilę wpadłam.. i już zmykam , będe później:-)

sylwia ja też 23 i czasem czuję się młodziej:-D:tak: jak nastolatka:-p

alex dziękuję :zawstydzona/y:;-)
mam jeszcze takie jedno... na potwierdzienie że gdzie Vi tam i kotek...
DSCF0987.jpg
a teraz zmykam na zakupy i do koleżanek... no i później choineczkę ubieramy... jak ja się cieszę :-D
 
reklama
Witajcie :-) Czytam od rana z małymi przerwami i w końcu dotarłam do końca, prawie zjadłam wielką paczkę żelków ;-)

Świetne macie zwierzaki, zazdroszczę. Uwielbiam i psy i koty. Mieszkamy w małym mieszkanku w bloku, no i pies by się męczył, zwłaszcza, że długo nas nie ma. Staram się namówić M na kota, ale on twierdzi, że po 1 kot to nie zwierzę domowe, po 2. ma alergię a po 3, że je nie lubi, w co nie wierzę, bo jak przychodzimy do mojej mamy kot leci do niego na kolana, siedzi grzecznie i mruczy, a mnie jakby nie widział :-D Uważam, że zwierzęta wyczuwają jak je ktoś nie lubi. Mam pytanie do marzeny9 - bardzo mi się spodobał Twój Kociak, co to za rasa? Podoba mi się , też to co pisałaś o alergii i znoszeniu samotności przez niego. Byłaby to doskonała rasa dla mego mężulka, no i punkt wyjścia w nasze dyskusji :-)
A odnośnie wieku, to w listopadzie skończyłam 26 lat.

Miłego dnia:-)
 
A ja właśnie zjadłam kisiel z owocami leśnymi mmmmm pycha. Coś mnie chyba rokłada jakaś choroba, bo mam nos zatkany i czuję się jakbym miała gorączkę, pieką mnie oczy i jakaś taka rozbita się czuję. Jak wrócę do domku to muszę się wygrzać. Chyba mnie coś wczoraj przewiało, bo byliśmy na wrocławskim rynku na kiermaszu świątecznym i pewnie tam mnie zawiało. Ale jakie pyszności tam były: pełno owoców w czekoladzie takich na szaszłyku nabitych truskawki, winogrona, banaby, jabłka no pychotka, do tego grzańce alkoholowe i bez(do wyboru), gorąca czekolada i ten klimat już taki świąteczny jak te światelka mrugają i piosenki świąteczne słychać. Chyba w następny weekend też się wybierzemy :)
 
Dzień dobry Mamusie! I o mnie Mikołaj nie zapomniał ;)

Jeszcze troszkę i Wigilia! :) My się z mężem jeszcze zastanawiamy nad tym, czy Wigilie spędzić u siebie, czy jak co roku z rodziną.

Z tego co czytam, to ja tu chyba najmłodszą mamą będę. Mam 22 lata :)

Miłego Mikołajkowego dnia!

Ja zmykam po jakiś prezent dla siostry ( ma 4 lata),bo dzisiaj jedziemy w odwiedziny :)
 
ypra - mój futrzak to kot syberyjski, taka rasa. Dużo o niej w internecie, zachęcam do poczytania. A czy kot nie jest zwierzakiem domowym... hmm My mieszkamy narazie w bloku i nasz wyszedł z domu tylko przy okazji kupna i przywiezienia do domu i szczepień. A jak tylko na rękach opuszcza mieszkanie na kilka metrów to taką histerię urządza, że blok słyszy, tak wrzeszczy ze strachu. Na balkon jej nie puszczamy bo u nas 3 piętro i najpierw się bałam, że zleci i się zabije a teraz, że jakby zleciała to wystraszy się i ucieknie gdziekolwiek i już jej nie znajdę. Ale narazie to ona w ogóle nie ma pociągu do opuszczania mieszkania. Zobaczymy co będzie jak wyprowadzimy się do domu w przyszłym roku, wtedy może do ogrodu się ośmieli.

U mnie Mikołaja nie było jeszcze albo nie będzie wcale :( A najlepiej to załątwiłam dzisiaj swoje dziecko, bo zaspałam. I nie poszła do przedszkola. A tam Mikołaj paczki nosił i ją to ominęło. Okropna ze mnie matka :-:)-:)-( A jak mi przykro z tego powodu. A do tego nie chcieliśmy jej dawać prezentu przed przedszkolem żeby nie było rano cyrku z szykowaniem więc jej nic nie zostawiliśmy na parapecie ( u nas najpierw pisze list do Mikołaja i w nim lista potencjalnych prezentów i Mikołaj wybiera z tego coś, a ten list oczywiście na parapet się daje i on potem "znika" bo go Mikołaj zabiera i potem w to miejsce za kilka dni czyli 06.12 jest prezent). A dzisiaj prezent jeszcze jeździ w bagażniku i rano było dziecko smutne, że Mikołaj jeszcze nie dotarł. No ogólnie mamusia dała d*** na całej linii. Brak słów. I dziwić się, że do mnie też nie przyszedł. Chociaż ja czekam na kuriera bo sobie zamówiłam wielką torbę koralików do mojego rękodzieła i już nie mogę się doczekać tego kuriera i biegam od okna do okna. To lepsze jak mikołaj :D
Idę trochę sprzątać, żeby się Mikołaj nie zabił o coś jak już dotrze ;-) No bo jeszcze się łudzę bo po 15 wychodzę na obiad do babci a potem jedziemy do teściowej bo tam już był podobno...

A w ogóle to ja z tych starszych jestem, bo w tym roku jadłam pieczoną świnię na własnej 30 ...

Gdzie ten kurier do cholery??!! :-p
 
Ostatnia edycja:
Śliczne zwierzaki, najważniejsze, że szczęśliwe, zadbane i mają dobre domy, bardzo mnie to cieszy :tak:

Sama jestem zoolubem, mam w domu prawdziwy zwierzyniec (a dodam, że mieszkamy w bloku i to w niczym nie przeszkadza aby trzymać psa czy kota) i mogłabym was zarzucić fotami :zawstydzona/y::-D Psy z dziećmi, z kotami, duże, małe...

spia dziewczyny.jpgspi z peny.jpgruda dwanascie.jpg

rudasek 1.jpgoczy 5.jpg



A wiekowo... same młódki widzę, ja na porodówce będę miała 33 lata... :zawstydzona/y:
I chyba dlatego, że jestem taka stara Mikołaj mnie dzisiaj olał :sorry2:
 
No jednak nie jest źle, Mikołajowa była i przyniosłą mi dwa listy z allegro znaczy przesyłki i kasiurę z ZUS za cały listopad. Nie narzekam. Tylko ten kurier jeszcze ... :p:p:p
 
marzena9 nie martw sie nie jestes wcale straszna matka a to ze jakos tak dzis nic nie wychodzi to czasem sie zdarza i juz. Uszy do góry!
 
reklama
Jolka ja tez mam dwie dwójeczki, ale to fakt na forum sa też młodsze majówki, a mi tak wiele osób mówiło że za wcześnie zdecydowaliśmy się na dziecko, dodam ze mój D ma 24 lata ja 22 i mnie się wydaje że to nie tak wcześnie żeby zostać rodzicami, z resztą zawsze znajdzie się ktoś kto ma coś do powiedzenia na temat drugiej osoby tylko na siebie nie patrzy!!!
 
Do góry