reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Witam się wieczornie:-)

Jolcia zdrowiejcie szybciutko kochani buźki dla Was:***** też tęsknię za wiosną strasznie....
Kamcia widzę humor się nie poprawił tulę:tak:
Bra szkoda babeczki, ale czekoladą sobie nadrabiasz i to konkretnie, matko ja bym chba ważyła ze 150kg gdybym tyle jadła:-D
Ypra gratuluję ząbka,:tak: a co to twój mąż robi, że głos stracił? Zdrówka dla Was:***
Poziomki zdrówka dla całego babińca:***
Gag cieszę się że mały ma się lepiej i broić zaczyna;-) A Ty zdrowiej kochana buziak dla Ciebie:*** Gag na zatoki polecam inhalacje: zagotuj w garze paczkę majeranku, albo dużą ilość soli ręcznik na głowę i siedź tak a poczujesz ulgę:tak:
Matusia sznurek Cię nie lubi chyba;-) Ale torty super WOW myślę że możesz własny zaprojektować i dziewczyny Ci zrobią:-)
Futrzaczku prawdziwy futrzaczek z Ciebie:-D
Krklisz nik faktycznie skomplikowany hello:tak:
Jolek o w mordę ale awaria u teściów 8 st. masakra jakaś i jeszcze z naprawą zwlekają jak takie mrozy:no:



Kurcze ja nie zaobserwowałam lęku separacyjnego u mojego dziecka, małe cyganiątko mam u każdego mu dobrze.:-p
Bezrobocie w Polsce jest ogromne nasze woj. jest gdzieś w czołówce, kiedyś startowałam na stanowisko referenta do urzędu miata Rzeszowa na 3miejsca pracy było 150 osób chętnych,:szok:

Moje dziecko dzisiaj zasnęło bez cycania, dopiero przed chwilą na śpiocha coś tam pocycał, wogóle nie chce jeść przez ostatnie dni:no: I mleczka jakoś w cycusiach mizernie:-(

Tak Matusia o twój nik trudno się domyślić, podobnie Jolca jak Twój i mój też:-p:-p:-p
 
reklama
Ja w sprawie tego lęku separacyjnego. Moja w sumie z każdym zostanie nieważne czy to ja mąż czy lokatorzy ale nie może zostać sama w pokoju ani na minutę jak wychodzę do kuchni aby np. zrobić se kawę i ona zauważy jak wychodzę to od razu jest ryk. Cały czas ktoś musi koło niej być.
Idę spać coś mnie łamie jak mi któraś wysłała te zarazki z Polski netem to obiecuję że się zemszczę. :sorry:
 
Witam sie po nocy...

Nikogo juz nie ma ??
Humor mam dupiasty .. to tylko odpisze

Duuuzo zdrowka chorowitki nasze - Gag, Jolek, Poziomki (tu razy az cztery!)
i Ypra dolaczyla do grona :( - buziaki-zdrowiaki dla Was :****

krklisz - Witaj! Myslalam, ze moze od Krakowa ten nick krk hehheh ...

Agacio - Franio sie nagadal to pic nie ma sily po prostu.. :) Ale znam to uczucie.. pustawe cycuszki - nic milego.. nic a nic..

Matusia
- torty ciekawe, mysle ze z Pszczolka Maja nie beda miec problemu!
Uwierz, ze mozna zajadac jak Bra po 2 i 3 czekolady nawet i sie jest chudym - kiedys tak mialam :]
Aleeeee - to wychodzi, predzej czy pozniej... wyjdzie :tak: ....mi teraz wyszlo! Spust mam dalej, duzo slodkiego potrafie zjesc, ale figurka juz nie ta.. :(:)no:
 
Maja ja jestem jak coś :sorry:
gag na zatoki tak jak agacio napisała ciepłe okłady + inhalacje z soli fizjologicznej + krople do nosa, euphorbium nasivin czy coś ... jak to moja pediatra powiedziała żadne leki nie są wskazane podczas ciązy i karmienia, a czasami brać coś tzreba. Z rsztą Stachu duzy chłop, na więcej sobie możesz pozwolić, także z umiarem i spokojnie, ale się kuruj.

Jolek co do tego jak można ludzi bez ogrzewania zostawić, ano można myśmy też w łapie 200 zł musieli dać, zęby te ch****je z od LPEC-u przyjechali w dniu w którym zgłośiliśmy awarie. Tak wogóle to nie mam pół sciany między sypialnią Tymka, a kuchnią - bo cała rura od centralnego była przerdzeiwała i trzeba było wymieniać. Jakbyśmy nie zapłacili to, zakręcili by cały pion (8 pięter) i przyjechali za tydzień ...

Agacio ja też już mam putawe cycuszki, ale nadrabiam herbatą laktacyjną z herbapolu kraków i działa całkiem ok

Poziomki współczuje choruszków, wysyłam dobrą energię i tulam Was mocno dziewczynki. Zdrowiejcie jak najszybciej!

Krklisz witaj, witaj :-)

bra kurcze :-D fajnie tak jeść i nie tyć. Ja myślałam że w ciązy tak będe miała, że będe jadła co dusza zapragnie i tylko brzuszek będzie rósł. Do tej pory zrzucam :-D, chociaż właściwie to akceptuje te pare kilo do przodu, bo i tak nie chcą spaść. A przed ciążą byłam stanowczo za chuda.

Zdrówka dla wszystkich chorowitków!
 
Ostatnia edycja:
I seeeee you ;-) now :-p


Musze wysuszyc leb - bo zamarzne w nocy, fuck... baaaaaaaardzo mi sie nie chce ...
Dobranoc sojuszniczki dnia codziennego :-p:-)
 
Maja czemu humor masz do doopy??? Pisz co się dzieje!!!

Ja też głowę właśnie umyłam,ale nie suszę włosów- nie chce mnie się :)

Styna to nie byłam ja:confused2::-)
 
Piszecie i piszecie. Przeczytam i nic potem nie pamiętam.
Matusia, torty bombastyczne! Super pomysł na roczek!
Poziomki, likwiduj powoli ten domowy szpital, zdrówka dla Was.
Gag, kuruj się kobito.
Jolek, dobrze, że chociaż u Ciebie już ze zdrówkiem lepiej.
Bra, ale masz fajnie:) Gdybym ja jadła codziennie chociaż 1/2 tabliczki czekolady to już bym chyba się w drzwi nie zmieściła:) Jeszcze mi po ciąży parę kilo zostało i za cholerę się ich nie mogę pozbyć:crazy:
Agacio, pamiętasz jak Ci mówiłam, że Julek powiedział "Agacio"? Wczoraj sobie siedzimy, a młody gada i gada i nagle: "aagaaataaa":) Coś musi być na rzeczy:)
 
cześć kochane kobietki!

buziaczki dla nasych okrągłomiesięcznych!

u nas dzis póki co spokój, M szykuje sie do pracy, ja zajadam śniadanko a Lenusia wpatrona jak tatus prasuje koszulę ;)

mój nick jest od imienia ;) znajomi mówili do mnie Brabra, Barbra, Brabrara i Bra a te cyfry to w sumie nie wiem skąd ;)))

a z tym tyciem to nie jest tak hop siup bo powoli mi wychodzą boczki

majuś doczytałam, pisz kobieto co się dzieje :*
 
Ostatnia edycja:
Hejo laseczki!
Kolejny mroźny dzień u nas. U mnie też trochę humor do doopy:dry:. Łeb wczoraj umyłam i poszłam spać z mokrymi i dzisiaj wyglądam jakby piorun we mnie strzelił. Dzisiaj musiałam rano je prostownicą traktować, coby wyglądać jak człowiek:confused2:.
Marti o wiele lepiej wczoraj jak wróciłam z roboty to humorek jej dopisywał.

Poziomki zdrówka dla całej czwórki Poziomeczek:tak: kurujcie się tam.
Gag zdróweczka Tobie również, dobrze, że Stasiu lepiej.
Joluś a jak dzisiaj u Ciebie?
Matusia torty czaderskie, ja na roczek Marti spróbuje sama jakiegoś skminić.
Bra super masz z tymi czekoladami, ja również borykam się jeszcze z kg z ciąży:dry:, jeszcze kilka ich zostało:dry:, a mogły by już se pójść od mnie.
Majuś tulam, jakbyś chciała pogadać to wiesz, chociaż u mnie też humor ble:dry:
Chyba nie muszę pisać skąd mój nick? Do mnie tylko mąż mówi Basia, a wszyscy znajomi, nawet rodzice mówią Basiek:tak:.
Dobra zmykam do roboty, będę zerkać do Was jeszcze w międzyczasie.
 
reklama
Witam się :-)

Matusia toż to istne arcydzieła, piękne.
Agacio bo był chory a z pracy non stop wydzwaniali mimo, że wziął urlop to był cały dzień "w pracy". Ale przynajmniej na mróz nie wychodził :tak:
Basiekk mi też kg zostały :-( a ciąg do słodyczy mam ogromniasty. Niestety ja to zajadam też smutki i stres.
Mój nick po prostu wymyślony, kiedyś jak się głowiłam nad nickiem, to wszystkie moje potencjalne były zajęte, no i powstała ypra :-)
Dużo zdrówa Wszystkim!!!
Buziaki okrąglaczkom.
 
Do góry