reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

reklama
taja zgadzam się z Toba co do cen ubranek:tak:
w sumie jakby nie patrzeć to kupuję 1 body w cenie chlebka i mleczka:-p a sukienkę za dyszkę...
tak jakbym dała dyszkę w pl... :tak:

jolek ja to bez makijażu nie wyuchodze z domu:-D ja się nawet do domu maluję:-p
ale nie jestem tapeciarą, pudru czy podkłasdu fluidu czy co tam jeszcze można nałożyć używam rzadko (głównie na imprezy jakieś )
a tak to tusz do rzęs obowiązkowo często kredka czarna do podkreślenia a czasem cień do powiek
oczywiście jak wychodze to cały zestaw razem :-D przeważnie a czsem mi się nie chce
a dzisiaj jednak tylko tusz i kredka:-p
 
Kamcia a ja ogólnie uwielbiam pełen makijaż :) Uwielbiałam zawsze kombinować z kolorystyką i sposobem pomalowania. Miałam latem bekę jak przychodziła do mnie do pracy babka która od lady nie mogła odejść zanim się nie napatrzyła i nie zapamiętała doboru kolorów. Była zdziwiona,że ja tak sama z siebie bo ona to na kursach się uczy,ale to i tak nie jest tak ładnie.

Co do wychodzenia z domu bez makijażu ja kiedyś też tak miałam. Zawsze pomalowana, włoski ułożone paznokietki pomalowane. Już mi ten szał przeszedł:)
 
salsera zastanawiałam się nad tym. Kiedyś chciałam nawet zrobić odpowiednią szkołę,ale życie potoczyło się inaczej :( A teraz wiesz co innego malować siebie a inaczej kogoś innego. Fakt malowałam parę osób i nawet moją siorkę na ślub i zastrzeżeń nie było. Mam kuzynkę która się zajmuje kosmetyką,przedłużaniem rzęs i też makijażem to zbyt wiele chętnych na malowanie nie ma.
 
Jo. Nawet akryle sobie zrobię na pazurkach, komuś już tak mi gorzej wychodzi i nie mam tyle cierpliwości:)
 
reklama
Kamcia a jak dostaje sie ciuszki po kims to nie jest juz blee? A skad wiesz, czy kolezanka ktora cos ci oddaje sama nie miala tego od kogos? :confused: Tak samo z lumpkami przeciez nikt tu na pewno nie kupowalby bielizny, ani tym bardziej brudnych, chociaz i tacy sie niestety zdarzaja :szok: tylko ubrania wierzchnie, ktore wypierzesz, wygotujes zi jest git. Ja mowie o tych lepszych lumpkach, a nie typowych podziemnych szperakach. Fajnie, ze u ciebie jest taka taniocha, bo ja w cenie chleba to moge jedna skarpetke kupic i to tez po przecenie, a za dyszke to nawet bodziakow w biedronce w Polsce sie nie dostanie niestety... Pokaze Wam zaraz na zdjeciach, firma nike i next w nich przewaza, wiec chyba nie najgorsze takie blee :-)



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us
 
Do góry