Czesc kochane!
Nie bylo mnie 'troszke', nadrabiania multum! Ale postaram sie byc choc troche na biezaco!
Wrocilismy do Polandii w srode w nocy, ogarniecie wszystkiego "po" troche zajelo czasu..
Jak tylko weszlismy do domciu to zmienialismy lozeczko na dolny poziom, bo Polka rorabia na calego. Praktycznie to raczkuje, nawet nie wiem kiedy zaczela, winduje na nogach buja sie, sama sie na nie podnosi z kolanek itd, ale trzymana czegos. Pewnie minie chwila i sama stanie na calego. Generalnie niezly czort z niej, oka spuscic nie mozna z lobuziary!
Zaczelo sie.. na calego.. ehh..
Jakas dziwna jestem, ale nie potrafie tego tak ogranac, 'pogodzic' sie z tym jakby .. moja malutka... tak szybko rosnie. Czy w zwiazku z tym bede toksyczna matka?
Czy tez tak macie? To chyba powinno tylko i wylacznie cieszyc?!
Pobyt Polcie calkowicie rozregulowal, po krotkiej regenerujacej drzemce po kapieli, budzila sie i szalala do 1 w nocy np! Jest zbyt zafascynowana swoimi nowymi umiejetnosciami zeby spac! A i jeszcze tyle ludzi dookola..
Mam nadzieje, ze juz sie normuje, bo jest troche lepiej i mam nadz.wroci do swojego rytmu.
Podczas drogi powrotnej intensywnie zaczal o sobie dawac znowu wychodzacy zebol, wiec bylo momentami masakrycznie. Zdesperowana dalam jej nawet swoj telefon, ktory to zaslinila i sie zepsul ;/
Na szczesciu po rozlozeniu na czynniki pierwsze i wysuszeniu - dziala :]
GRATULUJE nowych zabkow naszym majowczatkom !
Matusia - WOW!!!
To chyba Majka na przedzie??
Bra - czytam, i jakbym ja to pisala... :/
Ale i tak jestes lepsza mamusia, bo z Twoich postow wnioskuje, ze nie moglabys sie na Lencie zdenerwowac.. a ja czasem potrafie sie wsciec..
Brak czasu, wytchnienia, mozliwosci regeneracji itp i te sre dziala na mnie powoli wyniszczajaco..
Poziomki - gratuluje zalatwienia 'sprawy' - oby pomyslnie!
Madzik, Lepi, Salsera - szczerze podziwiam, za powroty do pracy! Zycze wytrwalosci i cierpliwosci w oswajaniu sytuacji - patrzccie na nasza
Basiekk i Matusie - swietnie im idzie!
Jolek - ma gosci, ni ma jej
..ale gdzie
Ainka??!!
Zelka - zdrowka dla Was!
Masz zastoj, ale to jest i mleczko
ostatnio pisalas, ze juz masz niewiele.. Ja po poprawie i teraz po powrocie do PL znowu cos niewiele
Persefona - tak trzymaj! Powodzenia
Paulinka - witaj na Maju!
Gag - mi Polka ostatnio w moim Vaio, ktory ma 'wystajace' klawisze zerwala PageDown
)
Ona to w ogole jest "mam piloto, mam laptopo"