ja jutro piekę ciacho,-jeszcze nie wiem jakie, muszę coś wymodzić bez mleka.A z wczorajszego jablecznika zostało tylko 1/3 blaszki- zjadłam sama, se se se
co do wożenia małego- to zdarzyło mi się dopiero 3 razy,bo jednak wolę zostawić go w domu z niania i jechać sama.Fotelik jest na tylnim siedzeniu, zamontowane jest lusterko także widzę co tam wyprawia- w każdym przypadku spał.
p.s raz się chyba nie liczy0 bo z tyłu była babcia, zapomniałam o niej zupełnie
co do wożenia małego- to zdarzyło mi się dopiero 3 razy,bo jednak wolę zostawić go w domu z niania i jechać sama.Fotelik jest na tylnim siedzeniu, zamontowane jest lusterko także widzę co tam wyprawia- w każdym przypadku spał.
p.s raz się chyba nie liczy0 bo z tyłu była babcia, zapomniałam o niej zupełnie