reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

Witam nowe majowe mamuśki :-)

Ja z zakupami dla maleństwa poczekam do nowego roku. Podobno też pierwsze ubranko powinno się dostać, a nie kupić - to jakiś przesąd jest, ale jak to mówią lepiej dmuchać na zimne. W sumie to po synkach siostry już dostałam ze trzy torby ubranek na pierwsze poł roku i nawet mam jedną sukieneczkę gdyby była dziewczynka :-) A sukienka pojawiła się w momencie gdy siostra była w drugiej ciąży i strasznie chciała dziewczynkę, więc sobie kupiła. No i się urodził Mikołaj :-)
 
reklama
Wiecie ja nie jestem przesadna i raczej lubie miec wszystko gotowe na czas. Tu w grudniu beda duze wyprzedaze i promocje i tak sobie pomyslalam, ze moze kupie pare ubranek na poczatek. Nie wiem czy to nie za wczesnie, ale... Przy corci mialam wszystko gotowe oprocz wozka kupionego i cale szcescie bo urodzila sie 4 tyg wczesniej niz powinna.
 
Myśle że powinnyśmy kupować wtedy kiedy same uznamy że możemy. Jeżeli mamy na coś ochote nie powinnyśmy sobie tej radochy odbierać a poza tym skompletowanie wyprawki (a u mnie dwuch:D) to jwst spory wydatek i nie zawsze da się kupić wszystko na raz. A faktycznie i w PL są w święta meeega wyprzedaże i warto z tego skorzystać. Można te napomknąć rodzinie że kompletujecie już wyprawke i niech kupią pod choinke coś dla malucha:)) Nie będą mogli odmówić hahahahahahahahahahahahahaha
 
Ja Kochane w środę mam usg, którego nie mogę się doczekać
Potem planuje sobie spisać wszystko i powoli zacząć zakupy bo racja ma poziomki, że wszystko na raz się nie da a przynajmniej nie każdy może sobie pozwolić. Poza tym to jest ogromna przyjemność, która przynosi masę szczęścia a co za tym idzie hormon, która przenika do Naszych Maleństw:-)

Ja od 3 dni czuje co jakiś czas jakieś dziwne bąbelki w brzuchu, których nigdy nie miałam, ale to nie możliwe żebym czuła dzidzie już...
 
Witam ja już zaczęłam kompletować przez przypadek, bo przechodziłam koło stoiska z ciuszkami i wpadły mi w oko takie śliczne body i nie mogłam bez nich odejść. O większych zakupach myślę na okres po świąteczny kiedy są największe promocje.
 
Wiecie co a ja wam powiem, ze chciałabym żeby już był maj, żeby odzyskać swoje ciało dla siebie, żeby skończyły się już wszystkie dolegliwości i żebym mogła w końcu przywitać cud na który czekam :-) Bo czekać nie lubię ;-):-)
 
ja raczej nie zwracałam uwagi na to że nie wolno kupować przred porodem i kupowaliśmy po kolei po trochu to co nam się akurat podobało (stąd mała miała 3 kurtki i 4 polary zimowe które mało używała:-p na szczęscie polary są biały , zielony , jeden różowy i jeden nie pamiętam...:zawstydzona/y:
ale dwa pierwsze napewno wykorzystam (nawet jeśli będzie synek;-))
a jak dziewczyna to nie musze nic absolutnie kupowac:tak:
a wózek nawet miałam juz 4 miechy przed porodem...
bo komu już na koniec ciązy chce się chodzić i robić zakupy , kiedy to nie ma siły albo nogi puchną...
 
reklama
Witam wszystkie nowe majóweczki!
Ehhh Halloween, przez te dziwne nowe zwyczaje zostałam dzis brutalnie wyrwana z mojej drzemki :/ no jak tak można! :)
Drzemka też jest wynikiem gorszego dnia... jakoś tak mi dzisiaj smutno... heh...

Ja bym się chyba podłamała koniecznością CC. Jestem nastawiona na SN i taka nagła zmiana decyzji musi być trudnym przeżyciem. Wiem, że cholernie boli, wiem, że trwa to wiele godzin ale nagroda i to niesamowite uczucie euforii na koniec jest nie do zastąpienia. Póki co nic a nic się nie boję, aż dziwi mnie ten spokój :-)

Na oddziale po porodzie byłam jeszcze 2 tygodnie, panie po CC miały bardzo dużo różnych problemów, w tym także psychicznych, z mlekiem itd. U nas lekarze nie pozwalają ponownie zajść w ciąże po minimum 1.5 roku.

Szkoda tylko, że najczęściej nie nie mamy wpływu na te decyzje. Jak mus to mus.

Zgadzam się absolutnie! Ja też bardzo chciałabym rodzić naturalnie, taki poród jest ważny dla flory bakterujnej dziecka - czytałam o tym ostatnio ale ja pisze cytowana koleżanka - jak mus to mus! :)

Ufff trochę nadrobiłam nasz majowy wątek, nie miałm ostatnio zbyt duzo czasu na czytanie forum i pisanie... Staram się nie siedzieć za dużo przy komuterze a poza tym obiecałam sobie, że w ciązy nadrobie moje literackie zaległości :)

więc kładę się już do łóżeczka, z książką oczywiście ;)
Dobranoc Mamuśki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry