reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2011

Dziewczyny obnizyły się wam brzuchy ?bo mój nadal pod samymi cyckami :szok:i mały jakby cały czas poprzecznie ułozony chociaz na usg wyszło ze sie juz ułozył do wyjścia.
 
reklama
Kama to Ty już rodzisz!! hehe
jak mi mała na partych wypchała wody to czułam jak mi pryskały jak z węża :-D dookoła :-p


wogóle moja córcia ma chyba koszmary:-(
niedawno obudziła się z krzykiem .. pobiegłam do niej... a ta płakała zerkając gdzieś w ścianę i co chwile odwracała wzrok...
a za chwilę aż zaczęła mi dygotac...
ale się zlękłam!! wzięłam ją na rece to się tak mocno wtliła i płakała... a jak chciałam odłożyć to nawet nie było mowy bo było słychac po płaczu że się boi.. kurczowo się mnie złapała..
i jak narazie śpi w moim wyrku.. i pewnie tak dzisiaj zostanie...

kurde nie wiem czy dzieci mogą mieć koszmary??
 
Witam się po wyjeździe weekendowym. Mieliśmy pogodę. Było bardzo miło :) Cały czas w ruchu wczoraj i dziś. Wytrzepałam się w samochodzie i na spacerkach. I o dziwo świetnie się czułam bo mnie nawet nie bolało przy chodzeniu, nie ciągnęło, brzuch się nie stawiał. Nawet po tych cudnych polskich drogach i zakrętasach Kotliny Kłodzkiej mnie mąż powoził a mój brzuch nic :) Ja chyba mam termin na czerwiec nie na maj :( Ostatnio mam tylko od 2 nocy nową dolegliwość - skurcze łydek. Od początku ciąży nic a tu druga noc z rzędu ból. Może coś mam w krwioobiegu co się już do porodu wydziela stąd skurcze - nie wiem co i nie rozwiewajcie moich marzeń :p

Kamcia kochana, skoro płody śnią to roczne dzieci mogą mieć koszmary! Coś Ci Vi odreagowuje przez sen i ciort wie czego się wystraszyła. Takie małe dziecko może sobie ubzdurać cokolwiek, co potem jej się śni. Kiedyś czytałam, że małe dziecko może sobie ubzdurać, że odpływ w wannie je wciągnie... Nie zgadniemy co ma maluszek w głowie aż sam powie. Tylko słońce uważaj z tymi koszmarami i spaniem w Waszym łóżku bo u nas tak się zaczęło :)

Zostawiłam Was na dwa dni a tu tyle urodzonych maluchów, tyle akcji! Wow! Ja zostanę na koniec :( A wiecie, że ja dalej nie spakowana :D
 
Dzięki Hope:-)mam termin na 8 abrzuch tak wysoko boje sie wywoływania ale codziennie jak sie kłade to sama do siebie gadam że jeszcze nie dzisiaj moze jutro!!:szok:
 
marzena, podziwiam za tą wycieczkę, ja zejdę po schodach na dół, kilka kroków na podwórku i mam dość, to takie dwa ostatnie dni kiepskie miałam.
 
No dziewczyny ja właśnie ze szpitala wróciłam mam dość. Cały dzień się bardzo słabo czuję i boli mnie głowa po południu poprosiłam P o kawę a on mi że mam lekko czerwoną twarz, więc na wszelki wypadek zmierzyłam ciśnienie a tam 165/95 więc natychmiast telefon do szpitala kazali przyjechać. Zrobili badania posłuchali małej jutro mam kolejną wizytę i w czwartek ze specjalistą. Prawdopodobnie mam zatrucie ciążowe, puścili mnie do domu tylko z racji mojego zawodu i tego że posiadam aparat do mierzenia ciśnienia. No i najważniejsze że w razie co w 10 minut mogę być w szpitalu z powrotem. Nie mam już siły dzisiaj nadrabiać ale postaram się jutro to zrobić.
 
oj marzenko Ty to zawsze umiesz powiedzieć... ehh ciekawe co tam się tej mojej córci przyśniło..
nawet do tatusia bała sie iść na ręce...
no ja wiem jak się kończy wspólne spanie..
ale wolę dzisiaj ją wziąść do siebie niż ma sie jeszcze raz tej nocy przestraszyć i później wogóle nie chcieć spać w swoim pokoju:baffled:

super że miałas udany majowy weekend..
u nas tez święto ajowe, i ejst Bank holiday , ale my tego nie odczuliśmy.. mój w pracy ja sama z dziećmi...

styna Ty to masz z tą ciązą... powinni Ci już dawno wywołać i nie czekać..
biedulko nasza... pierwsza się męczyłaś z bólami.. a urodzisz która?? ehhhh
 
Ja w tej chwili czekam na kolezanke zeby z Dominikiem zostala i jade do szpitala.Jak tylko zadzwonilam i powiedzialam co sie dzieje to kazali przyjechac.Skorcze mam co 4-5 minut ale jak narazie nie sa bolesne.Powiem wam szczerze ze z checia zostalabym w domu i poszla spac:-D
 
reklama
kama u mnie się bolesne zaczynały robić jak miałam co 3 min ...
a wcześnien też nie bolały..
znów z Vi miałam szybciej rozwarcie niż skurcze bo skurcze zaczęły minie łapac dopiero przy 7 cm....
a wcześniej leżałam i czekałam

trzymam kciuki
 
Do góry