Maj 2011

[marsta]

mandrzejczuk - spokojnie, nie denerwuj się tak. Ja zamówiłam piżamki z allegro. Spzedający :klimczak 69. Mają naprawdę spory wybór i gatunkowo towar bardzo dobry. Cenowo też fajnie.

Ja mam pokupione 3 koszule i jedną piżamkę. Jedną z koszul kupiłam sobie na takich cienkich ramiączkach - z myślą o porodzie ale chyba też poproszę o szpitalną na sam finał bo tych nowych to mi troszkę szkoda.

Co do prania to już pisałam że wyręcza mnie moja mama kochana a mi zostało zrobić miejsce w szafie dla młodego.

Wczoraj przyjechał wózek - więc wszystko właściwie gotowe. Resztę rzeczy będziemy kupować na bieżąco bo i tak nie ma tego gdzie składać. A ile pieluch mam kupić na zapas ???

 

[Matusia]

No to się naczytałam od wczoraj.
Trzymam kciuki z rodzące, a Stynie współczuje na takich bólach. 130 na KTG to dla mnie było strasznie bolesne, a Ona juz tak długo.

 

[_Roszpunka_]

jestem... :-)
no widzę ż enadal cisza...
kumpel ma wolne więc nie posiedzę cały dzięń ale wysłałąm męża żeby z nim pograł trochę w PS to mogę poiedzieć
hehe sobie wymysliłam

adiaps t-shirt ma być duży luźny na porodókę , a nie na salę... tylko po to zbey po porodzie go wyrzucić.. ja miałam mojego D ale jak dawali mi znieczulenie zzo musieli mi dać swoejgo gołodupca z rozcięciem na całych plecach wiec koszulka wróciła do domu...

 

[adiaps]

Kamcia rozumiem ale mówię co nam powiedzieli- T-shirtom mówimy NIE!
mandrzejczuk- spokojnie, ja zamówiłam na allegro jedną koszulę i jak przyszła to się załamałam. Zamówiłam L-kę ale jak przyszła i zobaczyłam jaki to worek to się załamałam i ta na bank pójdzie na sale porodową

kurcze wczoraj ćwiczyłam sobie w domu serię ćwiczeń ze szkoły rodzenia i jestem trochę załamana bo jeszcze tydzień temu robiłam je bez problemu a wczoraj miałam już taką zadyszkę i niektórych ćwiczeń nie mogłam wykonać. Trochę to straszne, co będzie za 3 tygodnie a jak u Was z kondycją?

 

[marzena9]

Hmmm kondycja... A co to? Bo ja już zapomniałam. Poszłam do sklepu i po dziecko do przedszkola i się zmęczyłam.

Jakaś cisza tu panuje... Dziewczyny, może Wy wszystkie gdzieś poszłyście a ja nie dosłyszałam gdzie ta zbiórka??

I od dziewczyn też zero wieści. Mam nadzieję, że Styna urodziła tylko nie ma głowy nam pisać. Bo jak tyle się męczy to jej współczuję!

 

[jolek27]

Jestem na chwilę. Od Styny nie mam żadnych wieści jak na razie, a nie chcę jej co chwila zawracać gitary smsami. Pisałam chwilę z Poziomką. U niej ogólnie bez zmian,męczy ją dzisiaj straszny ból głowy dlatego nie siedzi przy kompie.

 

[ypra]

Z moją kondycją też nie najlepiej

Dziewczyny - styna, poziomki trzymajcie się!

 

[_Roszpunka_]

no tak was nie ma a ja męża posxcięciłam zeby przy kompie posiedzieć
a dokładniej wysłałąm go z kupkmlem od komputera na ryby
i wrócą o 20 na pl czas o 21 wieć do tej posiedzę....

 

[jolek27]

Kamcia ja jestem. M właśnie pojechał na noc do pracy więc siedzę znowu sama

 

[_Roszpunka_]

to szybko jak na nockę...
ja ci powiemn ze nie wyobrazam sobie jak mój zacznie chodizć normalnie na 5 dni w tyg...
bo samej z mąłą to mi nudno w domu..
teraz bedziemy w 3 no ale kurde zawsze w czymś pomógł i wogóle.. a teraz będę zdana na siebie..