No książka i winko mnie nie dziwi truskawki też się zdarzały ale o kanapkach nie pomyślałam a dzisiaj tak sobie leżałam w wannie i wyszłam tylko dlatego że głodna byłam a mogłam po prostu krzyknąć do P aby prowiant mi podrzucił do wanny.
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ja lecę na film moje ciężaróweczki:-)
miłej nocki ... i słodkich snów
miłej nocki ... i słodkich snów
wisienka87
Fanka BB :)
Witam sie sobotnio
Cos dzis ciezko mi sie spalo, pocilam sie i dretwialy mi konczyny
Kamcia - dobrze ze to nie zadne chorobsko tylko spryt Twojej Vi
Matusia - nie bierz do siebie opinii znajomych, zawsze znajda sie tacy zyczliwi, ktorzy mowia cos tylko po to zeby sprawic innym osobom przykrosc. A dluzsze wloski u chlopcow sa bardzo oryginalne i napewno Mati wyglada wnich slicznie.
Dzis ma byc piekna pogoda, u mnie jeszcze troszke zachmurzone alke czekam z niecierpliwoscia na sloneczko i wyjde z ksiazeczka(moze z laptopem) troche na laweczke przed dom. Milego dnia zycze
Cos dzis ciezko mi sie spalo, pocilam sie i dretwialy mi konczyny
Kamcia - dobrze ze to nie zadne chorobsko tylko spryt Twojej Vi
Matusia - nie bierz do siebie opinii znajomych, zawsze znajda sie tacy zyczliwi, ktorzy mowia cos tylko po to zeby sprawic innym osobom przykrosc. A dluzsze wloski u chlopcow sa bardzo oryginalne i napewno Mati wyglada wnich slicznie.
Dzis ma byc piekna pogoda, u mnie jeszcze troszke zachmurzone alke czekam z niecierpliwoscia na sloneczko i wyjde z ksiazeczka(moze z laptopem
) troche na laweczke przed dom. Milego dnia zycze
Dzień dobry...
U mnie też dziś piękne słoneczko, teraz jest 14 stopni a ma być 25
Tylko jeszcze nie mam pomysłu co tu robić w tak piękny dzień...
Wczoraj byliśmy na zakupkach dla mnie (2 pary butów, perfumki, różne inne kosmetyki) i ostatnie rzeczy dla Oskarka: komoda i ręczniki... Zdjęci wrzucę później tam gdzie trzeba.
Zaraz chyba obudzę M może w końcu dokończy malowanie... a ja przesadzę kwiatka bo jeszcze trochę i nie będę miała co przesadzać...
U mnie też dziś piękne słoneczko, teraz jest 14 stopni a ma być 25
Tylko jeszcze nie mam pomysłu co tu robić w tak piękny dzień...
Wczoraj byliśmy na zakupkach dla mnie (2 pary butów, perfumki, różne inne kosmetyki) i ostatnie rzeczy dla Oskarka: komoda i ręczniki... Zdjęci wrzucę później tam gdzie trzeba.
Zaraz chyba obudzę M może w końcu dokończy malowanie... a ja przesadzę kwiatka bo jeszcze trochę i nie będę miała co przesadzać...
Witam się z rana
Ja dziś mam zaplanowany dzień, wybieramy się z dziewczynkami do mojej kuzynki na urodziny jej córeczki, więc nie bedziemy się nudzić trochę drogi przed nami ale myślę że wytrzymam.
Pogoda taka sobie słonka nie ma ale jest ciepło zaraz zaliczę jakieś spożywcze zakupy na bazarku :-) obiad dla dzieci zrobię i możemy jechać na pogaduchy
Ja dziś mam zaplanowany dzień, wybieramy się z dziewczynkami do mojej kuzynki na urodziny jej córeczki, więc nie bedziemy się nudzić trochę drogi przed nami ale myślę że wytrzymam.
Pogoda taka sobie słonka nie ma ale jest ciepło zaraz zaliczę jakieś spożywcze zakupy na bazarku :-) obiad dla dzieci zrobię i możemy jechać na pogaduchy
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
marzena podpisuję się pod tym co napisałaś.. hehe
ja moją też jak miaa 7 msc i odstawiałam od piersi to zaczęłam usypiać na rękach bo bez cyca była trochę niespokojna.. i o.. kilka dnia musiałam ją nosić non stop!!
ale jak się okazało że jestem w ciąży to szybko ją oduczyliśmy.. i trochę musiała popłakać:-(
na szczęscie noszenie trwało 2 miesiące ... bo na ważyła 9 kg
a D chodził do pracy na popołudniu .. wiec mnie czekało usypianie w południe i w nocy.. ale ręce bolały
i kręgosłup i wszusyko
a dziś jestem w szoku.. ja już nie śpię od prawie 2 h a moje dziecko jeszcze nie wstało jak nigdy.. jakbym wiedziaął to bym nawwet tyłka z łózka nie ruszyła tylko dospałą sobie.. ale oczywiście musiałam iść kilka razy sprawdzić czy napewno u niej wszystko ok...
u mnie pogoda super ekstra.. w nocy lało jak cholera dzisiaj słonko świeci !!!
zobaczymy co tam będziemy porabiać...bo szczerze to nie mam żadnych planów..
i nic mi się nie chce
edit:
wstało to moje dziecko niewychowane trzasnęła drzwiami(!!) i przybiegła do mnie do sypialni.. więc spadam
ja moją też jak miaa 7 msc i odstawiałam od piersi to zaczęłam usypiać na rękach bo bez cyca była trochę niespokojna.. i o.. kilka dnia musiałam ją nosić non stop!!
ale jak się okazało że jestem w ciąży to szybko ją oduczyliśmy.. i trochę musiała popłakać:-(
na szczęscie noszenie trwało 2 miesiące ... bo na ważyła 9 kg
a D chodził do pracy na popołudniu .. wiec mnie czekało usypianie w południe i w nocy.. ale ręce bolały
i kręgosłup i wszusykoa dziś jestem w szoku.. ja już nie śpię od prawie 2 h a moje dziecko jeszcze nie wstało
jak nigdy.. jakbym wiedziaął to bym nawwet tyłka z łózka nie ruszyła tylko dospałą sobie.. ale oczywiście musiałam iść kilka razy sprawdzić czy napewno u niej wszystko ok...u mnie pogoda super ekstra.. w nocy lało jak cholera dzisiaj słonko świeci !!!
zobaczymy co tam będziemy porabiać...bo szczerze to nie mam żadnych planów..
i nic mi się nie chce
edit:
wstało to moje dziecko niewychowane
trzasnęła drzwiami(!!) i przybiegła do mnie do sypialni.. więc spadam
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-)
Mi się też kiepsko spało, ale za to mężulek wyspany - śniadanie zrobił, teraz uzbieraną bułkę na bułkę tartą przerabia a potem czeka go mycie okien w naszym pokoju. Ciekawe kiedy mu przejdzie
Pogoda śliczna, dużo by się chciało, ale co się uda zobaczymy. Grunt, żeby mały trochę się rozszalał, nie lubię jak taki spokojny.
Udanego weekendu życzę :-)
Mi się też kiepsko spało, ale za to mężulek wyspany - śniadanie zrobił, teraz uzbieraną bułkę na bułkę tartą przerabia a potem czeka go mycie okien w naszym pokoju. Ciekawe kiedy mu przejdzie
Pogoda śliczna, dużo by się chciało, ale co się uda zobaczymy. Grunt, żeby mały trochę się rozszalał, nie lubię jak taki spokojny.
Udanego weekendu życzę :-)
reklama
Alex2712
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 353
Witam!!
U nas pochmurno
Jolek nie martw się jakoś sie wszystko ułoży, życie potrafi dać w kość, wiem coś o tym, my tez mamy stale pod górke i zawsze zastanawiam się dlaczego ja, co ja zrobiłam, żeby zawsze było coś nie tak. Ja Ci powiem, że juz się do tego przyzwyczaiłam, że my tez zawsze mamy pod górkę. Teraz dla mnie najważniejszy jest Synek i niczym więcej się nie przejmuję. Więc głowa do góry.
Matusia nie przejmuj sie znajomymi, mi osobiście bardzo podobają się dłuższe włosy u chłopców i też mam w planach, że naszemu synkowi będziemy zapuszczać.
U nas pochmurno
Jolek nie martw się jakoś sie wszystko ułoży, życie potrafi dać w kość, wiem coś o tym, my tez mamy stale pod górke i zawsze zastanawiam się dlaczego ja, co ja zrobiłam, żeby zawsze było coś nie tak. Ja Ci powiem, że juz się do tego przyzwyczaiłam, że my tez zawsze mamy pod górkę. Teraz dla mnie najważniejszy jest Synek i niczym więcej się nie przejmuję. Więc głowa do góry.
Matusia nie przejmuj sie znajomymi, mi osobiście bardzo podobają się dłuższe włosy u chłopców i też mam w planach, że naszemu synkowi będziemy zapuszczać.
