Jaa też wcinam słodycze a waga stoi, jakbym nie była w ciąży to bym się cieszyła,ale już mnie to dość mocno niepokoi
Lady widziałam ten odcinek, cudowny pokoik!
Mokito my mamy bez grzania w mieszkaniu niecałe 22 st. W kawalerce mieliśmy około 12, po wielogodzinnym grzaniu około 16, więc tyłek mi wymarzł za wszystkie czasy
Najgorsze było poranne wstawanie, to zimno tak dokuczało po wyjściu spod kołderki, że aż bolało..ohh stare niemiłe czasy
Kinderki u Nas są zawsze w domu, bo każdy gość Mili przynosi, więc bez podjadania się nie obejdzie
Dziś nie spałam pół nocy, oczywiście, że zęby :O trzy! :O czemu zawsze na weekend bolą, gdzie nie ma dentystów :O posmarowałam Calgelem i powiem, że ulga jest nieziemska!