Vanilijka co do ilości to wszędzie piszą w tzw. Schematach żywienia (uwaga są dwa jedne dla mm i jedne dla kp a przy mieszanym trzeba jakoś wysrodkowac - różnią się trochę ilosciami i czasem wprowadzania dodatkowych posiłków oraz ekspozycja na gluten) że na pierwszy miesiąc przypada ok 7 karmien mm po 90-110ml z gwiazdka czyli że ilości i tak zależą od indywidualnych potrzeb dziecka. Pewnie te pierwsze tygodnie może być więcej odstępstw bo w końcu Nadia też się dopiero uczy rozpoznawać swoje potrzeby.
Jeśli brać pod uwagę że jej żołądek to jej dwie złączone rączki w kształt lódeczek to nie ma co popadać w panikę i te 60 to wcale nie tak mało.Może też lapczywie jeść i polykac więcej powietrza niż trzeba co ją szybciej zapycha choć te nowoczesne butelki raczej ograniczają to.
Jutro zrobię Ci zdjęcia tych schematów i wkleje :-) bo mój lobuz dopiero co zasnął i nie mogłam wcześniej (jak widać z rytmem dnia do dziś mamy problem).
Jeszcze sprawdzilam te herbatki hipp i też widzę że trzy z nich mają pozwolenie po 1 tygodniu życia. Ją jednak tak jak Monia pisała wolałabym sama je pić bo do mleka też przenikna te substancje (tak jest nawet napisane w tej książeczce co mam).
U nas podstawą żeby się mniej stresowac była prywatna pani pediatra. Wizyty tanie nie były ale poswiecala nam godzinę albo i więcej i wychodziłam zawsze z kartka a4 zapisana zaleceniami i uwagami. Na nfz mogłam liczyć tylko na 5min bo 10 pacjentów na godzinę przypadało. Smutna rzeczywistość naszej służby zdrowia.
A i widziałam że są jakieś zmiany w tych schematach aktualne od 2015 ale się jeszcze nie zaglebialam w temat. Temat żywienia natomiast przestudiowalam z konieczności bo mały miał nietypowe zmiany skorne i w sumie do dziś nie wiemy co to jest ale pojawia się teraz tylko sporadycznie.
Jeśli brać pod uwagę że jej żołądek to jej dwie złączone rączki w kształt lódeczek to nie ma co popadać w panikę i te 60 to wcale nie tak mało.Może też lapczywie jeść i polykac więcej powietrza niż trzeba co ją szybciej zapycha choć te nowoczesne butelki raczej ograniczają to.
Jutro zrobię Ci zdjęcia tych schematów i wkleje :-) bo mój lobuz dopiero co zasnął i nie mogłam wcześniej (jak widać z rytmem dnia do dziś mamy problem).
Jeszcze sprawdzilam te herbatki hipp i też widzę że trzy z nich mają pozwolenie po 1 tygodniu życia. Ją jednak tak jak Monia pisała wolałabym sama je pić bo do mleka też przenikna te substancje (tak jest nawet napisane w tej książeczce co mam).
U nas podstawą żeby się mniej stresowac była prywatna pani pediatra. Wizyty tanie nie były ale poswiecala nam godzinę albo i więcej i wychodziłam zawsze z kartka a4 zapisana zaleceniami i uwagami. Na nfz mogłam liczyć tylko na 5min bo 10 pacjentów na godzinę przypadało. Smutna rzeczywistość naszej służby zdrowia.
A i widziałam że są jakieś zmiany w tych schematach aktualne od 2015 ale się jeszcze nie zaglebialam w temat. Temat żywienia natomiast przestudiowalam z konieczności bo mały miał nietypowe zmiany skorne i w sumie do dziś nie wiemy co to jest ale pojawia się teraz tylko sporadycznie.