reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Mi mój gin mówił że jest to normalne ale lepiej być czujnym jeśli coś nie pokoi to można zawsze zadzwonić do gina a z drugiej strony można brać nospe jeśli boli dłużej mi tak przynajmiej kazał.
 
reklama
U mnie te bóle występują 2-3 razy dziennie, ale to jest chwilowe, nie ma co panikować:) ale przy kolejnej wizycie zapytam na wszelki wypadek :)
 
A masz w domu nospe? Ewentualnie możesz porozmawiac ze swoim gin czy możesz brać ją . Wiecie co najgorsze jest to w tym szpitalu że nie masz do kogo się odezwać :( mój mąż pracuje długo i nie może codziennie przyjeżdżać was moja siostra i mama których teraz najbardziej potrzebuje nawet nie zadzwonią i nie odwiedza :( ja próbowałam dzwonić nie odbierają tel. A wiem od męża że dzwonił do nich żeby je poinformowac więc wiedzą wiem że tylko usłyszał słowo"trudno" :(
 
Nawet jak w domu leżałam żadna nie przejechała do mnie gdyby nie teściowa to nawet bym nie miała co jeść bo jak coś ugotuje to i przyjdzie przyniesie. Jak to można na najbliższych się zawieźć :(
 
vanilijka szkoda że siostra i mama cię nie wspierają ale najważniejsze że na męża możesz liczyć bo znam wśród znajomych i takie małżeństwo że niby razem a jednak bardziej obok siebie niż z sobą... smutne
 
vanilijka Poprosz meza o stopery suprr sie sprawdzaja q sszpitalu nie slyszysz chrapania nikogo. Wspolczuje ze mama i siostra nie wspieraja cie ale dobrze ze maz i teściowa jest z toba. W Wielkopolsce po sloncu juz i teraz deszcze i burza tez byla ale ja spalam wiec tylko usłyszałam jedno uderzenie. Ja jutro idw do gina.
 
Cześć dziewczyny. Jestem po wizycie. Maly Ktoś ma 2,5 cm , serduszko bije, widziałam rączki i nóżki i główkę ,... wszystko rozwija się dobrze. Badania zrobiłam i też są ok. tj. cytomegalia, toxo, krew i mocz. Termin mam na 11 luty 2015r:)
 
Nawet jak w domu leżałam żadna nie przejechała do mnie gdyby nie teściowa to nawet bym nie miała co jeść bo jak coś ugotuje to i przyjdzie przyniesie. Jak to można na najbliższych się zawieźć :(

nie przejmuj się kochana, będzie dobrze najważniejsze, że mąż jest przy tobie i cię wspiera. Teściowa taka dobra to skarb. Coś o tym wiem, niestety tak czasami w życiu bywa, że pomogą nam ludzie obcy czyt. teściowa niż własna matka czy siostra. Byłam w podobnej sytuacji i to teściowa za pośrednictwem mojego obecnego męża podawała mi do szpitala rosół , kluski itd. A moja matka nic.Tylko ja wtedy miałam 17 lat i 6 miesięcy i mogłam tylko liczyć na wtedy jeszcze chłopaka.
 
reklama
Czesc dziewczyny wykancza mnie upal...niech wyrówna sie temp do tych max 25 bo teraz ciezko...cycuchy jak bolaly tak bola chodzę ostatnio bez stanika bo lzej mi jak nic ich nie dotyka. Co do boli podbrxusza mowilam odtatnio ginowi o nich na wizycie i to sa typowe skurcze miesni gladkich jak kolka trws chwile i mija trzeba przeczekac jak bardzo boli to nospa. Vanilijka dobrze ze masz meza na ktorego mozesz liczyc jednak przykro ze wlasna mama i siostra zawiodly. Kropelka super ze ktosiek juz taki fajny i wszystko sie dobrze rozwija. Dziewczyny chlodu i dobrych samopoczuc Nam życzę
 
Do góry