Anianka ja również uważam, że powinnaś powtórzyć usg, najlepiej u takiego co ma papiery na genetyczne, oni są bardzo szczegółowi. Ja 1,2,3 trymestr właśnie robiłam u takiej pani doktor i ona się dopatrzyła hipotrofii u mojego maluszka.
Made masz już skończony 34 tydzień wiem, jak to jest leżeć w szpitalu z perspektywą długiego leżenia. Nie denerwuj się teraz najważniejsze jest zdrowie twojego maluszka i twoje! Będą w szpitalu będziesz pod stałą kontrolą. Osobiście mi się wydaje, że w 37 tyg już będziesz po Czas w szpitalu tylko na początku się dłuży, później już leci szybciutko.
Kataska już lepiej się czuje. Rewolucje żołądkowo- jelitowe już za mną i mam nadzieję, że już nie powrócą. Jedyne co mi doskwiera to okropny ból bioder i nóg, zwłaszcza lewego kolana które miałam kiedyś złamane. Ledwo kuśtykam po domu:-(, a mój mąż się śmieje ze mnie, że ja to powinnam już jechać na porodówkę.
Made masz już skończony 34 tydzień wiem, jak to jest leżeć w szpitalu z perspektywą długiego leżenia. Nie denerwuj się teraz najważniejsze jest zdrowie twojego maluszka i twoje! Będą w szpitalu będziesz pod stałą kontrolą. Osobiście mi się wydaje, że w 37 tyg już będziesz po Czas w szpitalu tylko na początku się dłuży, później już leci szybciutko.
Kataska już lepiej się czuje. Rewolucje żołądkowo- jelitowe już za mną i mam nadzieję, że już nie powrócą. Jedyne co mi doskwiera to okropny ból bioder i nóg, zwłaszcza lewego kolana które miałam kiedyś złamane. Ledwo kuśtykam po domu:-(, a mój mąż się śmieje ze mnie, że ja to powinnam już jechać na porodówkę.