reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2015

Wpadłam do was chociaż na chwile , ja w nocy też spie ale czasem mam akcje siku 3 razy w nocy ale to wracam i spie.
My na grobach dziś byliśmy ale bez rewi mody dżinsy i sweterek :) mój m ma 3 letnego chrześniaka i 2 znajomych tutaj a reszta to w Kieleckim i daleka rodzina wiec nie jeździ a jego rodzice, a ja mam 2 babcie i brata wiec do nich tylko jeżdżę a jakieś ciotki co nie znałam bądź słabo to nie chodzę, ale o 13 byliśmy już w domu u rodziców na obiad i potem mój ojciec postawił flache i się gościliśmy ja przy kompocie :) i wpadła kuzynka z bliźniaczkami w tym jedna chrześnica i ześmy pogadali bo takto każdy wiecznie w biegu i nie ma czasu, noto wróciliśmy o 20 i mąż już spi a też już w piżamce na łóżeczku i jednym okiem patrze a film o Agacie Mroz a drugim klikam

także całuje was dziewczyny i przytule się co węża bo na męża w tym stanie nie mam co liczyć :)
 
reklama
Lady ją też staram się nie jeść po 18 ale przyznaje się, że coraz gorzej mi wychodzi:) A jak grzesze, to na całego i np. zrobię frytki


Jeśli to do mnie to ja nie mam czegoś takiego jak nie jem po 18 bo u mnie jest problem z tym ze ja mogę wogole nie jeść, ja od 6 mc poczułam tylko 2 razy głód, i staram się jesc regularnie dla małej ale np. wczoraj zjadłam pół bułki z ryba , obiad rybka z frytkami i surówką ale kawałek ryby był nikły i na kolacje 3 brzoskwinie z puszki i danonka. wiec mój mąż już rozkłada ręce zebym jadła więcej ale mi staje w gardle więcej , i zawsze mówiłam ze na pewno jak będę w ciąży to będę hipopotam bo mam tendencjje do tycia a ja schudłam 4kg i jestem w 6 mc i na plusie nie mam nic , ale jak lekarz mówi ze mała zdrowa i ona przybiera na wadze to a nie mam się co przejmować bo wie ze się nie głodze a jem tyle na ile organizm chce.
 
Mokito spóźnione ale szczere sto lat! ;-) i powiem Ci że jak się tak patrzy na zdjęcie tortu to chce się zjeść monitor! :-D się Mężu postarał :-p

Tak wczoraj był bardzo nostalgiczny dzień... to fakt...ale nie płakałam. Nie uroniłam ani jednej łzy. Zajęłam się po prostu sprzątaniem, żeby nie myśleć. Cmentarz odwiedziliśmy w piątek...nie lubię tego "sztucznego" tłumu 1 listopada na cmentarzach, bo wtedy każdy sobie przypomina...ja jestem u Zuzi raz w miesiącu, czasem raz na 1,5 miesiąca. Wtedy często płaczę, jak jest cisza i nie ma dookoła nikogo...
zapaliłam światełko za wszystkie nasze Aniołki, które razem się bawią na chmurce...
[*]
 
Ja też witam się po dłuższym czasie, praca i dom i dziecko i mąż i remont pochłania tyle czasu ze wieczorem padam na twarz.

Wczoraj też od rana musiałam zabrać się za porządki. WIem że wczorajszy dzień nostalgiczny ale ja lubie wszystkich świętch może dlatego że najpierw jedziemy na groby a potem spotykamy się u rodzinki i jest bardzo miło i rodzinnie. Wczoraj to się narobiłam bo ciotki przyjechały i obiad jeszcze musiałam na szybko i potem na groby. {*] dla wszystkich aniołków dużych i małych.

Mieliśmy dziś jechać na cmentarz około 30 km ale mąż mówi że źle się czuje wiec będziemy siedzieć w domu ale on już po coś do marketu budowlanego chce jechać. Kidy ten remont się skończy bo ja zwariuje.

Dziś mam spokój z obiadem wczoraj u rodzinki ciotka dała rolady wołowe i dziś tylko ziemniaki obiore i sprawa załatwiona.

SZukam teraz wózka w necie.

Ostatnio rozmawiałam z jedną mama u mnie w pracy któa jest położna na porodówce i dzięki niej chyba zmienię szpital gdzie będę rodzić
 
Mokito najlepszego, Tort fantastyczny :-D

Wczoraj pojezdzilismy po cmentarzach i jak co roku na obiadzik i ciacho do babci zajechalismy ;-)
Uwielbiam takie babcine obiady!

Milej niedzieli!
 
Hej dziewczyny...
Lady pomyślałam Cię z Karoliną :banghead::banghead: a to przez podobny awatar. Tzn. obie macie grafikę kobiety z brzuszkiem ;)
Monia trzecie trymestr - OL MAJ GAT :) a w którym ty jesteś tygodniu bo ją nie widzę suwaczkow ???? Jak synio???
Ewa mój jaś miał w styczniu bostonke i dzieciaki to różnie przechodZiły w sumie... Mały miał wysyłkę wszędzie a jego kuzynka tylko na rękach i w buzi.... On nie miał bardzo wysokiej gorączki (37,6 max) a ona pod 40... Jeszcze jedno dziecko z rodziny meczylo się z pecherzami dwa tygodnie - Jasiek trzy dni
 
Podobno od 27 tyg zaczynamy 7 miesiac, a ja we wtorek wlasnie zaczynam 27.

Dzieki synek lepiej. Duzo mniej kaszle, humor ok wszystko ok. No ale antybiotyk do czwartku i sie tego trzymamy.
 
reklama
Cześć dziewczyny. Witam się w te piękne przedpołudnie.
Ja niestety nie jestem w stanie powstrzymać się od jedzenia po 18, zwłaszcza że w ciągu dnia mogę nic prawie nie jeść, a wieczorem włącza mi się mega głód. Nie umiem iść spać na głodnego.
Monika ja zaczynam w środę 3trymestr. Ależ ten czas leci!
Zdrówka dla wszystkich!
 
Do góry