Dziewczyny zdrowka dla dzieciaczkow.
Ja juz mam spaprany dzien. Synek okazalo sie ze ma zapalenie uszu, zapalenie gardla i ponownie oskrzeli. Dostalismy silny antybiotyk - drugi w tym miesiacu. Pediatra powiedziala ze jest zle.
Na groby nie jedziemy, ze 4 dni minimum zero wychodzenia na dwor. Jestem juz zalamana, chce mi sie wyc. Nie dosc ze synek, ja to i jeszcze M zaczal wczoraj kaslac.... ehhhh
monisia a inhalujecie się?
To na oskrzela jest zbawienne inhalacja plus opukiwanie plecków - my tak kiedyś kilka razy unikneliśmy antybiotyku. Dostaliśmy jakie kropelki do inhalatora i je rozcieńczaliśmy z solą fizj.
Na gardło tez jest spoko bo nawilża i się lepiej odkrztusza potem.
Przyznam,że jak miałam te problemy z kaszlem to sama stosowałam ten inhalator.
U mine w domu tez jakies choróbsko chcę wkroczyć.
Mąż z kaszlem i bólem gardła lata Julka niby się nie daje, ale u niej pół żłobka wyplewiło i moda złapała glutka więc trzymam się na baczności, a ja mam na ustach trzy opryszczki i dwa zajady
Co do maek pijących/palących w ciąży już sie kiedyś wypowiadałam i moje zdanie jest jak Wasze.
Znam przypadki, że gdy mama dużo paliła przed ciążą to, że lekarze "zalecają" odstawiać nikotynę powoli i najlepiej ostatecznie w drugim trymestrze, ale na Boga,nawet jeśli by to odstawianie powolne był zdrowsze dla dziecka, nigdy bym się nie odważyła z brzuchem palić na ulicy.
Swoją drogą już drugi raz z rzędu śniła mi się dziś córa z brzuszka - wczoraj , że zechciała wyjść wcześniej ( 17 grudnia - więc tego nia chyba nie wstanę z łóżka
), a dziś , że ją urodziłąm przez cesarkę ale zabronili mi do niej chodzić i nie mogłam wywołać laktacji:-(
Czuję, że rośnie jak na drożdżah bo jej maszerowanie u mnie w brzuchu już chwilami staje się bolesne.
6 listopada mam to "dokładne" kolejne USG tej główki małej... w tej poradni specjalistycznej.
Czuję, że strach do mnie powoli powraca i przyszły tydzień będzie straszny.
Dobrze, że 4 listopada zaczynamy już szkołę rodzenia to jakoś czas się wypełni.
Jesli chodzi o moje odczucia
PS4 czy XBOX to osobiście mamy PS3 - mąż klepie ściganki a ja Buzza jak wpadają znajomi i dance star party i oglądam filmy w necie przez przeglądarkę w konsoli.
Natomiast odnoszę wrażenie, że pod względem dzieci XBOX ma więcej (i trochę tańsze) gadżety to zabawy tzn. jakieś maty taneczne, opadki na ręce, karabinki, deski narciarskie, łuki itp.
Aczkolwiek też dawno się nie orientowałam co wypuściło PS4 (jakie gadżety) więc te informacje do zweryfikowania