reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

reklama
Dziewczyny jak nie ma w lumpkach to poszukajcie na allegro, dużo mamusiek sprzedaje używane fajne kurtki, sama kupiłam.
A tak w ogóle dzień dobry!
U nas w nocy przymrozki były i w ogóle bardzo zimno jest. Choć nieśmiało słoneczko wychyla się za chmur;)
a sąsiedzi wymieniają dziś wszystkie okna:/ brr
 
Hej dziewczyny. Wracamy wlasnie z centrum handlowego, moj M mial dzisiaj zryw i sluchajcie kupil mi kurtke ciazowa. Mimo ze zapieralam sie rekami i nogami ze nie chce, bo za droga... to sie uparl i juz. No i 200 poszloo... do tego buty za 250 zl sniegowce.. jestem w szoku, sobie kupil tez dresy.. ni bank chyba dzisiaj okradl.
A teraz uwaga.. miarka sie przebrala.. jade po antybiotyk.. mam dosc, to nie jest normalne, kaszle coraz bardziej :( do takiego stopnia ze posikuje w gacie i boli mnie w mostku i brzuch...
 
monia gratki mężowatego zrywu :-D przynajmniej masz nowe potrzebne teraz wdzianka ;-)

a za ten kaszel to powinnaś dostać od nas wszystkich kopa w 4 litery!!!! cholera jasna, kiedy ci mówiłam żebyś brała ten antybiotyk?! pamiętaj że masz w brzuszku nowe życie...a długotrwały męczący kaszel może wywołać skurcze... :eek:
 
niestety monia zgadzam się w 100% z angelstw, poprzymierzaj kurtkę, porzymierzaj buty i marsz po antybiotyk i do tego jeszcze się tak zimno zrobiło nie ma żartów, może ja też dziś jakąś awanturkę zrobię monia może to jest jakiś sposób;-)
 
Monia chyba chciał odkupić winny za te nerwy co pisałaś ze macie ciche dni

mi do poniedziałku maja czas rozpatrzyć reklamacje za spodnie a ze nie minęło 6 mc od zakupu to i tak mi ja uznają , bo już raz tak miałam to powiedziałam ze nie chce wymiany spodni a kasę wiec dostane 300 i lecę do happy mum i coś sobie kupie , bo kurcze jak byłam ostatnio w h&m to zwątpiłam bo spodnie rozmiary 36 a bluzki czy sweterki dość ze ciemne kolory to jeszcze wyglądają jak worki na kartofle. bynajmniej u mnie tak wygląda dział ciążowy,
 
Jestem w szpitalu z corka. Po poludnia zaczela swiszczaca oddychac wiec gdy maz wrocil z pracy pojechalismy i... zapalenie pluc. Wiadomo juz ze to niebakteryjne, wiec wirus, a lekarka mowi, ze to dla niej brzmi alergicznie. Mimo ze nie dostanie antybiotykubtak czy siak ma w raczce wenflon a do stopy podczepiony pulsoksymetr. Ile ona dzis sie tu w tym szpitalu naplakala. Samo badanie buzi, uszu, osluchiwanie... musielismy ja trzymac bo tak sie wyrywala a przy badaniu uszu to nie obylo sie bez pomocy pielegniarki, ktora ja na dobre unieruchomila. Jestem w oplakanym stanie, doslownie. Mala przed chwila nareszcie zasnela, a maz pojechal do domu po rzeczy dla nas. Nienawidze bycia w szpitalu, to wszystko przywoluje do mnie wspomnienia z przecodzonego 2 razy zapalenia piersi, a i napedza stracha przed kolejnym dzieckiem... najchetniej bym stad uciekla. :(
 
reklama
Mokito współczuje ogromnie :( szkoda mi Twojej małej, mam nadzieję że szybko Wam pomogą i Was wypuszcza.

Przesyłam cieplutkie uściski i trzymajcie się
 
Do góry