reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Witajcie lutowe mamuśki widze że jest nas coraz więcej!Ale Wam pracujące zazdroszcze ja niestety odkąd zaczełam plamić i wylądowałam w szpitalu tj.od 17.06 siedze na L4,no i mój gin powiedział że raczej do porodu nie wróce:no:! Nie ma co ryzykować, a hipermarket to nie miejsce pracy dla ciężarnej:angry:. Dobrze że są wakacje i dzieciory w domku to na brak zajęcia nie narzekam,co chwilke coś wymyślają! Musze Wam powiedzieć że co ciąża to inne zachcianki w pierwszej kwaśne w drugiej słodkie,a teraz owoce, mięcho i slodkości!:baffled:
 
reklama
dodo783, ja nie plamie ale zracji straty siedzę na l4 juz od 10 czerwca. nie nudzi mi sie, choc zamierzam wrócic do pracy ale na krótko, bo przeciez w ciagu roku nie mozna ~180 dni zwolnienia przekroczyć, ewentualnie tzea pisac wniosek, bo wczesniejszy macierzysnki nie wchodzi w gre bynajmniej u mnie, ale co ja wybiegam w przyszłość., zobaczymyu co powie lekarz za 2 tygodnie
 
Dee- mi po pierwszej wizycie ginka zaleciła morfologię, mocz, glukozę i coś jeszcze, chyba przeciwciała.
 
21 lipca zapytam czy zapomniała o badaniach czy to specjalnie ;-) póki co będę się delektować tykającym serduszkiem :-)
 
dodo783, ja nie plamie ale zracji straty siedzę na l4 juz od 10 czerwca. nie nudzi mi sie, choc zamierzam wrócic do pracy ale na krótko, bo przeciez w ciagu roku nie mozna ~180 dni zwolnienia przekroczyć, ewentualnie tzea pisac wniosek, bo wczesniejszy macierzysnki nie wchodzi w gre bynajmniej u mnie, ale co ja wybiegam w przyszłość., zobaczymyu co powie lekarz za 2 tygodnie

w praiwe pracy wyjątek stanowi stan ciązy który zezwala na przebywanie na L4 270dni wiec nie bedziesz musiała ze względu na to wracac do pracy:):)

a ja ze względu na poronienie 2 latat temu przed ciąża jeszcze zrobiłam w lutym badania na toxo,cytomegalię,krew i mocz w maju mi zlecił rodzinny lekarz,zrobiłam jeszcze tarczyce,testosteron no i jako krwiodawca wszystkie zakazne oczywiscie...mam legitymacje grupy krwi wiec to tez odpadnie...mysle ze w czawrtek jak ide do gin to nic mi na razie nie zleci:):)
 
Ostatnia edycja:
Dee_ mi też na pierwszej wizycie żadnych badań nie zleciła, powiedziała że dopiero po usg czyli jutro. Co do usg zaraz wszystko opiszę w wątku "u lekarza" bo sporo opowiadać. Ale serducho widziałam:-)
 
Witajcie,

Młody już czuje się lepiej a ja wróciłam dziś do pracy, ależ mi się nie chce....

Marzę o tym abym całą ciążę dobrze się czuła i pracowała do ostatniego dnia przed porodem:tak:czego i Wam kobietom pracującym życzę:tak::tak::-)
No mi własnie nie chce się chodzić do pracy a tym bardziej ze wiem że raczej już tu nie wrócę bo pójde na wychowawczy no ale na razie mus to mus...

Witajcie ja już po wizycie ;)

Rano miałam zaprowadzić młodego do przedszkola ale zaspaliśmy haha, więc wzięłam go ze sobą. Wszedł ze mną do położnej, jak zakładała mi kartę ciąży. Więc termin porodu mam 5.02.2012r. Jak weszłam do lekarza, mały został z położną. Lekarz zbadał mnie ginekologicznie, wziął wymaz na cytologię no i zrobił USGie :) Widziałam maleństwo i bijące serduszko :D Wszystko z maleństwem jest ok i ma 7,5 mm ;) Przepisał mi Nystatynę - mam jakiś stan zapalny. Kolejną wizytę mam 11.07 i wtedy przepisze mi skierowanie na badania. I dostanę wynik USGie oraz zdjęcia ;)

To tyle, dzisiaj mam mdłości nadal. Idę obrać ziemniaczki i ogarnąć chatkę.

Dee - trzymam kciuki za wizytę !!!

Resztę pozdrawiam

Super wiadomość i rewelacyjnie że widziałaś serduszko!!!!

dodo783, ja nie plamie ale zracji straty siedzę na l4 juz od 10 czerwca. nie nudzi mi sie, choc zamierzam wrócic do pracy ale na krótko, bo przeciez w ciagu roku nie mozna ~180 dni zwolnienia przekroczyć, ewentualnie tzea pisac wniosek, bo wczesniejszy macierzysnki nie wchodzi w gre bynajmniej u mnie, ale co ja wybiegam w przyszłość., zobaczymyu co powie lekarz za 2 tygodnie

Mi też się wydaje ze jeśli chodzi o ciąże to tych dni jest znacznie więcej na L4.

A ja z niecierpilowścią czekam na wiadomości z wizyt!!!!!!!!!!
 
Prawnikiem nie jestem ale wiem że obecnie prawo jest po stronie ciężarnej i dzięki temu może CAŁĄ ciążę przesiedzieć na zwolnieniu. Jest to zdecydowany ukłon w kierunku ciąż zagrożonych. Parę lat temu jak rodziłam synka faktycznie było dopuszczalne tylko 180dni zwolnienia, ale teraz zwiększyli limit. Unika się w ten sposób sytuacji kiedy powinnaś leżeć, ze względu na ryzyko poronienia a musisz "odpracować" swoje.
 
hej dziewczyny i ja (mam nadzieje) dołącze do waszego grona lutowych mamusiek:-) wprawdzie nie byłam jeszcze u gina (pierwsza wizyta jutro) ale zrobiłam 3testy i kazdy pozytywny:tak:
trzymajcie kciuki:blink:
 
reklama
tak tak, macie racje, ze ciezarne mogą być dłużej na zwolnieniu i jest to 270 dni, przepraszam za pomyłkę, ale dziś mi kadrowa powiedziała ze przepisy się zminiły, bo powiedziała ze nie musze wracac do pracy ;)
 
Do góry