M85
Fanka BB :)
na86 gratulacje!
Eh dziewczyny Wy takim tempem piszecie, że chyba nigdy Was tutaj nie dogonię
Mnie od 3-4 dni męczy straszna zgaga i zaczęły się mdłości Nie są jakieś tragiczne, ale jednak dokuczają. W ogóle to już 1 kg przytyłam :-( i cały czas bym jadła... coś słodkiego (ciasto i lody!) i owoce. Od mięsa (w każdej postaci) mnie odrzuca fuuu. Humorki mam nadal, ale już nie płaczę po kilka razy dziennie jak to jeszcze niedawno było. Brzuch dużo mniej mnie boli, czasem coś w boku zakuje, albo jest to taki tępy lekki ból w dole. Zastanawiamy się z mężem kiedy rodzinie powiedzieć i chyba poczekamy do 12-13 tygodnia. A u Was jak było? Mówiłyście już?
Na kolejną wizytę idę 30.06, będzie to 7tc. Mam nadzieję, że w końcu zobaczę serduszko, a lekarz zleci jakieś badania bo przy pierwszej wizycie nie dał.
Może któraś z Was się orientuje, czy mając działalność, należy mi się jakiś macierzyński z ZUSu?
Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie! :-)
Eh dziewczyny Wy takim tempem piszecie, że chyba nigdy Was tutaj nie dogonię
Mnie od 3-4 dni męczy straszna zgaga i zaczęły się mdłości Nie są jakieś tragiczne, ale jednak dokuczają. W ogóle to już 1 kg przytyłam :-( i cały czas bym jadła... coś słodkiego (ciasto i lody!) i owoce. Od mięsa (w każdej postaci) mnie odrzuca fuuu. Humorki mam nadal, ale już nie płaczę po kilka razy dziennie jak to jeszcze niedawno było. Brzuch dużo mniej mnie boli, czasem coś w boku zakuje, albo jest to taki tępy lekki ból w dole. Zastanawiamy się z mężem kiedy rodzinie powiedzieć i chyba poczekamy do 12-13 tygodnia. A u Was jak było? Mówiłyście już?
Na kolejną wizytę idę 30.06, będzie to 7tc. Mam nadzieję, że w końcu zobaczę serduszko, a lekarz zleci jakieś badania bo przy pierwszej wizycie nie dał.
Może któraś z Was się orientuje, czy mając działalność, należy mi się jakiś macierzyński z ZUSu?
Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie! :-)