reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
Dziekie dziewczyny :-) jak was poczytalam to mi od razu optymistyczniej sie w glowce zrobilo. tak wiec leze i odpoczywam, maz wzial kilka dni wolnego zeby mnie poobslugiwac i pokoj dla malutkiej skonczyc wiec mam towarzystwo:-D

a przyczyna byl zbyt aktywny i stresujacy(?) tryb zycia. panie na oddziale nauczyly mnie w jakim tempie mam sie poruszac (zolw to przy mnie biega!!:-D \) i brzuszka jak najrzadziej dotykac, bo to powoduje skurcze:sick:

z uczelni mi wykladowcy porzysylali maile z info ze mam juz zaliczenia a pan od egzaminu wyslal wyklady, kazal sie nauczyc i zglosic w wolnej chwili i zdac jeszcze w grudniu zebym miala z glowy (przy czym napisal zebym sobie tego jakos bardzo do serca nie brala i wazne zebym sie tylko orientowala o czym te wyklady sa:cool2: )

wiec teraz lezymy i czekamy byle do lutego:-p
 
Fajnie Lil kate, że Ci idą tak na uczelni na rękę, bo jak ja studiowałam zaocznie i była dziewczyna w ciąży, to miałam wrażenie, że niekórzy wykładowcy nie mieli dla niej zbyt wiele wyrozumiałości. Leż dużo i odpoczywaj, jeszcze zostało nam ponad 2 miesiące, jakoś musimy dotrwac. Mnie tak strasznie boli krzyż, że czasem sobie myślę, że w połowie stycznia to bym już mogła urodzic, bo dłużej nie wytrzymam :no:
 
Lil kate, jak masz fajnie... ja ostatni miesiąc miałam zwolnienie z zajęć na uczelni, bo musiałam jak najwiecej leżeć i odpoczywać...I choć to V rok i mam zajęć mało to prowadzący(a szczególnie młodzi)mają to gdzieś i każą zaliczać nieobecności, a co dopiero semestr..
tak wiec nie bedzie mi łatwo:no:
Powiem szczerze,ze nie liczyłam na łaskawość wykładowców, ale mogli by byc troche milsi...tym bardziej,ze nie jest to moim kaprysem,ze nie chodze na zajecia....bo planując ciaze z mężem zakładałam,ze normalnie bede studiować....:tak: Ach ten UŁ i jego pracownicy:baffled:
 
mysia23, ja wlasnie studiuje na UŁ:-) . co prawda dopiero czwarty rok ale zajec tez mam malo (wlasciwie raz w tygodniu lub dwa jesli brac pod uwage wyklady).
 
witamy stanki3 wsrod lutowek napisz cos wiecej o sobie na kiedy dokladnie masz termin:confused: i czy juz moze wiesz czy to chlopczy czy dziewczynka to wpisze cie na liste lutoweczek:-)
 
Lil kate, to może studiujemy na róznych wydziałach, bo ja jeszcze nie spotkalam sie z uprzejmym prowadzacym, kiedy mówie,ze nie bede mogła chodzić i mam zwolnienie:no: Ja jestem na Wydz.Zarządzania...a Ty?
 
reklama
Troche glupio tak myslec, ale moje ostatnie problemy chyba wyszly mi na dobre.

wczoraj jak chcialam sprzatac to moj maz powiedzial zebym sie polozyla, przyniosl mi ksiazke i powiedzial ze wszystko zrobi:szok:

a pozniej tesciowie wpadli z pelnymi siatami zakupow na caly tydzien lacznie z domowymi kompocikami!! takze przez caly tydzien moglabym przezyc nie wychodzac z domu i gotujac obiady z dwoch dan z tego co mam w lodowce!!:-D :-D niech ta ciaza trwa jak najdluzej:laugh2:
 
Do góry