reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2023

reklama
Ja z mojego rodzicami to w sumie się poznajemy.. jestem ciekawa jak zareagują... Ale na to jeszcze czas... choć jego tatą podejrzliwie się patrzy na mój brzuszek 🙈🙈🙈
Moi rodzice są całkiem inni. Moja mama nic mnie nie poucza. Nie daje rad. Nie wtrącą się. Chyba żebym się spytała to wtedy tak
Ale inaczej nic nie mówi
A ta? Masakra
 
Moi rodzice są całkiem inni. Moja mama nic mnie nie poucza. Nie daje rad. Nie wtrącą się. Chyba żebym się spytała to wtedy tak
Ale inaczej nic nie mówi
A ta? Masakra
Moja była teściowa jak się młodsza urodziła przychodziła pomagała. Ale ciągle. Jej zimno, głodna jest , ciągłe leży, mokro ma... I tak w koło , pewnego dnia wybuchłam powiedziałam że to moje 2 dziecko i wiem jak się dzieckiem opiekować i krzywda jej się nie dzieje... na wychowanie swojego syna miała czas a teraz jej błędy wychowawcze muszę sobie sama prostować 😂😂😂😂 wyszła. Wróciła za miesiąc i przeprosiła za wtracanie się i od tej pory było wszystko okey. Jak potrzebowaliśmy to dziadki zostawali z córkami , zresztą córki nadal czasami nocują u babci mimo że się rozstaliśmy z ich tatą:) mają Super kontakt i z dziadkami i tatą:)
 
Moja była teściowa jak się młodsza urodziła przychodziła pomagała. Ale ciągle. Jej zimno, głodna jest , ciągłe leży, mokro ma... I tak w koło , pewnego dnia wybuchłam powiedziałam że to moje 2 dziecko i wiem jak się dzieckiem opiekować i krzywda jej się nie dzieje... na wychowanie swojego syna miała czas a teraz jej błędy wychowawcze muszę sobie sama prostować 😂😂😂😂 wyszła. Wróciła za miesiąc i przeprosiła za wtracanie się i od tej pory było wszystko okey. Jak potrzebowaliśmy to dziadki zostawali z córkami , zresztą córki nadal czasami nocują u babci mimo że się rozstaliśmy z ich tatą:) mają Super kontakt i z dziadkami i tatą:)
Ale nawet jak to jest pierwsze dziecko i ja np nie proszę o radę. Chcę sama. Chcę się nauczyć. Popełnię błąd to potem będę wiedziała że nie tak. Ale krzywdy napewno nie zrobię.
Mam nadzieję że moja nie będzie tak przyłazila. Bo wtedy będą sprzeczki 🤷‍♀️ bo to jeszcze hormony po porodzie to mi dużo nie bedzie trzeba 🤣🤣🤣
 
reklama
Do góry