reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2023

Jest ponad centymetr człowieczka z bijącym sercem ❤️🥰 🥹🥹 7+3, termin na 12.02 czyli wszystko dokładnie tak, jak sobie wyliczyłam sama na początku z owulacji ;) z ostatnia miesiączka mam tygodniowy rozjazd, ale mam cykle 33 i więcej i wiedziałam że standardowe liczenie nie ma sensu w moim przypadku ;)
Sorki za paluch na zdjęciu ale robiłam na szybko dla męża :p wiecie, trzeba było dokładnie pokazać 😅
Mąż przeszczęśliwy, siedział jak na szpilkach te dwa tygodnie, bo bał się czy maluch sie pojawi.
Kolejna wizyta za 4tyg 🤯 dobrze że mam pakiet w Medicover, polecę jeszcze raz w międzyczasie 😅
Ja zaraz jadę … 🤞🏼
 
reklama
Jest ponad centymetr człowieczka z bijącym sercem ❤️🥰 🥹🥹 7+3, termin na 12.02 czyli wszystko dokładnie tak, jak sobie wyliczyłam sama na początku z owulacji ;) z ostatnia miesiączka mam tygodniowy rozjazd, ale mam cykle 33 i więcej i wiedziałam że standardowe liczenie nie ma sensu w moim przypadku ;)
Sorki za paluch na zdjęciu ale robiłam na szybko dla męża :p wiecie, trzeba było dokładnie pokazać 😅
Mąż przeszczęśliwy, siedział jak na szpilkach te dwa tygodnie, bo bał się czy maluch sie pojawi.
Kolejna wizyta za 4tyg 🤯 dobrze że mam pakiet w Medicover, polecę jeszcze raz w międzyczasie 😅
Gratulujeeee🥰🥰🥰🥰🥰
Jak za 4 tyg ? 😳😳😳
Dr coś mówił? Czy jak zwykle krótko zwięźle i na temat ?
Weszłaś o czasie czy z opóźnieniem? Bo ha ostatnio z godzinnym lub lepiej 😁😁😁
 
Gratulujeeee🥰🥰🥰🥰🥰
Jak za 4 tyg ? 😳😳😳
Dr coś mówił? Czy jak zwykle krótko zwięźle i na temat ?
Weszłaś o czasie czy z opóźnieniem? Bo ha ostatnio z godzinnym lub lepiej 😁😁😁
Weszłam nawet 20 minut wcześniej ;)
To była moja pierwsza wizyta u niego prywatnie, wcześniej miałam doczynienia tylko na oddziale w szpitalu. Trochę pogadaliśmy, tak chyba standardowo jak na lekarza. O operacji którą mi przeprowadzał 2 lata temu, usunięciu jajowodu, o leczeniu w klinice niepłodności. Zaprosił na fotel, zrobił USG, pokazał malucha z serduszkiem i pęcherzyk zółtkowy i pogratulował :) Sprawdzał z którego jajnika była owulacja, tłumaczył dlaczego jest różnica z ostatnią miesiączką i wiekiem ciąży, choć to akurat wiedziałam, komentował wszystkie badania i dziwił sie ze już mam zrobione :p Generalnie wszystko okej, zwrócił mi uwagę tylko na 'wielkość' krwinek?? nie wiem, coś w morfologii i pytał czy byłam na jakiejś diecie ubogiej w witaminy B albo wege. Ja mówię, że nie ale ogółem mam problemy z jedzeniem, jak zapytał o wagę i wzrost to nie mógł uwierzyć, że ja normalnie miesiączkuję. Mówił, że mogę przytyć nawet o połowę tego co ważę obecnie i żebym się nie przeraziła :o mówiłam o tym, że mnie telepie czyli rece mi sie trzesa i serce wali i źle sie czuję jak nie jem dłuzej niż 3h, to mówił że to hipoglikemia, czyli spadki cukru, kazał jeść 6 posiłków dziennie, ostatni ok 23 żeby do rana mi ten cukier tak mocno nie spadał. Założył i wypełnił kartę ciąży, dał próbki witamin, zmierzył ciśnienie i stwierdził że "o matko, na granicy wykrywalności" :D
Pytałam dlaczego tak długo do wizyty, to mówił że nie ma potrzeby wcześniej bo to i tak bedzie 11 tydzień wiec wcześnie i wystarczy 🤷‍♀️ Policzył kiedy mam się zapisać na USG genetyczne, on nie robi, ale jest drugi lekarz który sie tym zajmuje. Nie pamiętam nazwiska, ale się zapisałam, już wcześniej czytałam o nim opinie w internecie i miał całkiem dobre. Znasz go może?
Z grubsza tyle ;)
 
Weszłam nawet 20 minut wcześniej ;)
To była moja pierwsza wizyta u niego prywatnie, wcześniej miałam doczynienia tylko na oddziale w szpitalu. Trochę pogadaliśmy, tak chyba standardowo jak na lekarza. O operacji którą mi przeprowadzał 2 lata temu, usunięciu jajowodu, o leczeniu w klinice niepłodności. Zaprosił na fotel, zrobił USG, pokazał malucha z serduszkiem i pęcherzyk zółtkowy i pogratulował :) Sprawdzał z którego jajnika była owulacja, tłumaczył dlaczego jest różnica z ostatnią miesiączką i wiekiem ciąży, choć to akurat wiedziałam, komentował wszystkie badania i dziwił sie ze już mam zrobione :p Generalnie wszystko okej, zwrócił mi uwagę tylko na 'wielkość' krwinek?? nie wiem, coś w morfologii i pytał czy byłam na jakiejś diecie ubogiej w witaminy B albo wege. Ja mówię, że nie ale ogółem mam problemy z jedzeniem, jak zapytał o wagę i wzrost to nie mógł uwierzyć, że ja normalnie miesiączkuję. Mówił, że mogę przytyć nawet o połowę tego co ważę obecnie i żebym się nie przeraziła :o mówiłam o tym, że mnie telepie czyli rece mi sie trzesa i serce wali i źle sie czuję jak nie jem dłuzej niż 3h, to mówił że to hipoglikemia, czyli spadki cukru, kazał jeść 6 posiłków dziennie, ostatni ok 23 żeby do rana mi ten cukier tak mocno nie spadał. Założył i wypełnił kartę ciąży, dał próbki witamin, zmierzył ciśnienie i stwierdził że "o matko, na granicy wykrywalności" :D
Pytałam dlaczego tak długo do wizyty, to mówił że nie ma potrzeby wcześniej bo to i tak bedzie 11 tydzień wiec wcześnie i wystarczy 🤷‍♀️ Policzył kiedy mam się zapisać na USG genetyczne, on nie robi, ale jest drugi lekarz który sie tym zajmuje. Nie pamiętam nazwiska, ale się zapisałam, już wcześniej czytałam o nim opinie w internecie i miał całkiem dobre. Znasz go może?
Z grubsza tyle ;)
Może mówisz o Kunercie ?
Masz glukometr ?
Super. Do mnie dzwoniła hematolog która mnie prowadzi w Szpitalu Kopernika i mój szpik jest słaby nie z powodu prawie zerowego żelaza A z powodu choroby reumatologicznej 😔 Jutro na cito krew w Koperniku i zapisać się muszę na za 2 tyg do reumatologa. Dlatego mnie tak stawy bola i strzelają... Ja już wysiadam ...
3 razy będą mnie Jutro kluc w poz, Koperniku i w Matce Polce.
 
Może mówisz o Kunercie ?
Masz glukometr ?
Super. Do mnie dzwoniła hematolog która mnie prowadzi w Szpitalu Kopernika i mój szpik jest słaby nie z powodu prawie zerowego żelaza A z powodu choroby reumatologicznej 😔 Jutro na cito krew w Koperniku i zapisać się muszę na za 2 tyg do reumatologa. Dlatego mnie tak stawy bola i strzelają... Ja już wysiadam ...
3 razy będą mnie Jutro kluc w poz, Koperniku i w Matce Polce.
Ojej to u Ciebie faktycznie ze zdrówkiem kiepsko :( jak trzeba to trzeba pobiegać troche po lekarzach i się pokluć, dla dobra Twojego i maleństwa <3
Tak, dr Kunert. Widze, że ma jakiś certyfikat FMF jeśli chodzi o USG. Koszt 300 zł. Zapisałam się na drugi tydzień sierpnia, ale chyba trochę 'przestrzeliłam". Muszę w domu policzyć na spokojnie i chyba przełożę o tydzień wcześniej, tak samo i Cieślaka.

Juleczko, nie ten link skopiowałaś do suwaczka i go nie widać, tylko literki. Taki z ostatniej zakładki trzeba skopiować 👌
 
Ostatnia edycja:
Nadrobilam 30 stron 😁


A teraz moze napisze cos o sobie. Ostatnia miesiaczke mialam 7 maja ale mialam pozna owulacje bo kolo 28 maja. 7 dni po owulacji mialam pozytywny test ciazowy.Wiec ciaze wylapalam szybko. Za dwa dni beta 22.Oboje z mezem bylismy zaskoczeni, ze sie udalo poniewaz o pierwsze dziecko staralismy soe prawie rok. Tym razem podeszlismy do sprawy co bedzie to bedzie. I tu wielkie nasze zaskoczenie, ze sie udalo.🤩♥️Jestem juz mama rocznej córeczki. Wiec pomiedzy dziecmi bedzie roznica rok i 9 miesiecy. W poprzedniej jak i w tej ciazy, przyjmuje heparyne. Pierwsze usg mam w piątek, stresuje sie bardzo.
 
Nadrobilam 30 stron 😁


A teraz moze napisze cos o sobie. Ostatnia miesiaczke mialam 7 maja ale mialam pozna owulacje bo kolo 28 maja. 7 dni po owulacji mialam pozytywny test ciazowy.Wiec ciaze wylapalam szybko. Za dwa dni beta 22.Oboje z mezem bylismy zaskoczeni, ze sie udalo poniewaz o pierwsze dziecko staralismy soe prawie rok. Tym razem podeszlismy do sprawy co bedzie to bedzie. I tu wielkie nasze zaskoczenie, ze sie udalo.🤩♥️Jestem juz mama rocznej córeczki. Wiec pomiedzy dziecmi bedzie roznica rok i 9 miesiecy. W poprzedniej jak i w tej ciazy, przyjmuje heparyne. Pierwsze usg mam w piątek, stresuje sie bardzo.
Witamy, rozgość się 🙂
 
reklama
Nadrobilam 30 stron 😁


A teraz moze napisze cos o sobie. Ostatnia miesiaczke mialam 7 maja ale mialam pozna owulacje bo kolo 28 maja. 7 dni po owulacji mialam pozytywny test ciazowy.Wiec ciaze wylapalam szybko. Za dwa dni beta 22.Oboje z mezem bylismy zaskoczeni, ze sie udalo poniewaz o pierwsze dziecko staralismy soe prawie rok. Tym razem podeszlismy do sprawy co bedzie to bedzie. I tu wielkie nasze zaskoczenie, ze sie udalo.🤩♥️Jestem juz mama rocznej córeczki. Wiec pomiedzy dziecmi bedzie roznica rok i 9 miesiecy. W poprzedniej jak i w tej ciazy, przyjmuje heparyne. Pierwsze usg mam w piątek, stresuje sie bardzo.
Który to tydzień ciąży u ciebie?
 
Do góry