reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Sojna ja też taka trzepnięta chodzę, ale nie mam jak spać, dzieci nie dadzą, jeszcze Adam nie chciał drzemki, więc też się nie położyłam. Mam syf w domu, ale działam na tak zwolnionych obrotach, że nie wiem kiedy to ogarnę:p
Mam już wyniki 62 - 90- 105 norma 70-99, przy czym na wyniku mam notatkę, że wg who ten ostatni wynik powinien być niższy niż 140, wiec pewnie uznają je za prawidłowe - na czczo zawsze mam poniżej normy. Morfo ok, hematokryt trochę poniżej normy, ale hemoglobina się trzyma, mocz ok.
 
Mnie czeka badanie we wtorek i troche sie boje bo w poniedzialek jest halloween wiec bedzie duzo slodyczy w domu a ja zawsze wybieram batony twix i bounty dla siebie :) nie wiem co mi za cukier wyjdzie po takiej ilosci slodyczy...
Wczoraj zrobilam ciasto, zupe grzybowa kopytka i gulasz i tak mnie plecy rozbolaly ze chyba juz sobie daruje gotowanie do porodu... :)
Nie przeszkadzaja wam brzuszki w spaniu?
 
Ellie no niestety w ogóle ostatnio słabo ze spaniem u mnie. Jak zazwyczaj ok 22-22:30 byłam w łóżku, tak teraz się kładę, a zasypiam ok 24-1. Kręcę się wiercę, pozycji nie mogę znaleźć:(
Nareszcie pokój Klaudii nabiera kształtów:) Kupiliśmy żarówki do plafonu - wygląda świetnie, i rolety. Jeszcze dywan no i czekam na biurko. Jeszcze muszę zamówić lampkę chmurkę na ścianę, bo tam szafka nocna nie wejdzie, żeby miała jakieś nocne oświetlenie.
 
Ja z reguły śpię dobrze, chyba że dretwieja mi nogi, wtedy się budze. No i kilka razy w nocy do toalety. Po za tym jednak jestem w miarę wyspana. Co do remontów to my musimy jeszcze zamienić łóżko Jaska z wysokiego ze zjeżdżalnia na zwykłe niskie. To wysokie zajmuje za duzo miejsca. I musimy jeszcze szafę kupić na ubrania.
Widze, że lubimy grzyby :) Ja tez ostatnio gotowalam pieczarkowa.
 
reklama
Ja sypiam w zależności od nocy, ale większość jest nieprzespana bo nie umiem spać na boku.. Zawsze spalam głównie na brzuchu i teraz w nocy co chwilę budzę się z bólem ramion albo kości ogonowej. No i oczywiście spacery do toalety na siku :)
A ja już mam grzybów po dziurki w nosie. Mój przyniósł dzisiaj duże ponad 10l wiadro grzybów. Pół dnia je obierałam a drugie pół nawlekałam na sznurki do suszenia na kaloryferach. Z jednej strony fajnie, bo będą na święta ale z drugiej za dużo roboty
 
Do góry