reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Tak pytam, bo jak w zeszlym roku bylam w Niemczech to kupilam tube i jest jeszcze wazna. Kiedys to pamietam jak ciotki kombinowaly, zeby ktos im przywiozl ten krem z Niemczech, bo taki dobry (tak z 20lat temu). Czyli nie wyrzuce a zachowam na wszelki wypadek
 
reklama
Ja dziś od rana znowu w biegu, nawet nie mam kiedy odspanąć dlatego na chwilę chociaż siadłam żeby sie herbaty napić :)
Nie wiem czy jutro będę mieć czas aby siąść na forum albo w ogóle dzisiaj :D dlatego już dzisiaj złożę wam życzenia.
Życzę Wam spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt, a przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania w terminie :) aby wasze maluszki urodziły się zdrowe :) Nie jestem dobra w składaniu życzeń więc już skończę :p wszystkiego najlepszego :)
 
Ja również po zakupach, udało mi się kupić sukienkę na jutro :D jestem w szoku :D teraz zabieram się za obiad i sprzatanie a wyjątkowo mi się dzisiaj nie chce :( wczoraj młody miał lenia, jak ja miałam siły a dzisiaj rozpycha się bez przerwy...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, ja w kuchni z Mamą od rana, nie wiem kiedy wrócę "do żywych", mam nadzieję, że w poniedziałek:) Ale podczytuję, nie próżnuję :D
 
Ja w sumie dziś spokojnie. Tak sobie postanowiliśmy ze swieta są po to żeby odpocząć.. Uszka miałam zrobić ale mąka się mi skończyła. Mam za to gotowy farsz. Barszczyk juz gotowy. 130 pierogów zamrozone, bigos też zamrozony. Ciasto w lodowce (tylko jedno bo moje dzieci nie jedzą ciast), salatka w połowie gotowa. Jutro rano Jasiek idzie z tata i dziećmi z okolicy na wędrówkę po lesie z ogniskiem na koniec. A ja musze tylko pstrągi zrobić i gotowe. Sprzątanie bez szalenstw było jak w każdy inny czas nieswiateczny.
Za to trochę pozamawialam kosmetykow, łóżeczko turystyczne, karuzele do łóżeczka, patrzę jeszcze na materace bo musimy kupić aż 3 nowe


Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
1482503657-1d1mld.jpeg


Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
ufff.. uprasowałam, sałatka zrobiona i zaległam na kanapie, nie mam siły. Może wieczorem jeszcze coś zrobię. A jak nie to jeszcze jutro przed południem jest czas. My tradycyjnie (czego szczerze nienawidzę) Wigilię spędzamy pół na pół, najpierw u jednych, potem u drugich rodziców. Zawsze w biegu, z zegarkiem w ręce, żeby się nie spóźnić. Z chęcią za rok bym już tak nie robiła. Nadal mam niespakowane te dwa ostatnie prezenty:(, dzieciaki mam na głowie cały dzień, może A. ich czymś zajmie na innym piętrze i uda mi się dokończyć, bo dziś w nocy prezenty muszą się magicznie zjawić pod choinką...
 
ufff.. uprasowałam, sałatka zrobiona i zaległam na kanapie, nie mam siły. Może wieczorem jeszcze coś zrobię. A jak nie to jeszcze jutro przed południem jest czas. My tradycyjnie (czego szczerze nienawidzę) Wigilię spędzamy pół na pół, najpierw u jednych, potem u drugich rodziców. Zawsze w biegu, z zegarkiem w ręce, żeby się nie spóźnić. Z chęcią za rok bym już tak nie robiła. Nadal mam niespakowane te dwa ostatnie prezenty:(, dzieciaki mam na głowie cały dzień, może A. ich czymś zajmie na innym piętrze i uda mi się dokończyć, bo dziś w nocy prezenty muszą się magicznie zjawić pod choinką...

U nas też to samo z wigilia pół na pół... I też tego nienawidzę..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A u nas jakoś tak samo wyszlo ze zawsze w Polsce mieszkamy u moich rodzicow, tam też spędzamy wigilie. Teściów odwiedzamy po wigilii albo na następny dzien.

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry