reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Rozmaryn Oj niekoniecznie się zgodzę. Ja nigdy nie dzwoniłam do mojego lekarza i tylko raz umawialam się na wcześniejsza wizytę na następny dzien. A też się martwię od czasu do czasu jak np. wtedy gdy dzidziuś miał mieć kontrolę serca. Ale wtedy nie dalam rady nic zrobić np. przyspieszyć terminu wizyty.
Tak że ja się w sumie uważam za bezproblemowa pacjentke bo takie problemy jak moje to nie są problemy w porównaniu z innymi ciazami.
 
reklama
Sojna - tak, mają wolne.
Rozmaryn - poprałaś ciuszki? Tzn w normalnym proszku na razie, ale te nowe, czy wszystkie tak pierzesz dwa razy? Też się zastanawiam kiedy to robić. Bo teraz będzie mi gorzej schło wszystko, w lecie jak rodziłam to był lajt, bo po kilku godzinach było suche wszystko
A są bezproblemowe ciąże i pacjentki, znam sporo takich dziewczyn, które książkowo przechodziły ciąże
Turluturlu, dzwoń i się kuruj. Żurawit sobie też włącz.
 
Rozmaryn Oj niekoniecznie się zgodzę. Ja nigdy nie dzwoniłam do mojego lekarza i tylko raz umawialam się na wcześniejsza wizytę na następny dzien. A też się martwię od czasu do czasu jak np. wtedy gdy dzidziuś miał mieć kontrolę serca. Ale wtedy nie dalam rady nic zrobić np. przyspieszyć terminu wizyty.
Tak że ja się w sumie uważam za bezproblemowa pacjentke bo takie problemy jak moje to nie są problemy w porównaniu z innymi ciazami.

.. no i sa takie pacjentki, ktore naprawde nie maja problemow z ciaza, wiec nie dzwonia :) wiec turluturlu - jak cos sie dzieje, to dzwon! Przeciez za to placisz ginowi, zeby Ci prowadzil ciaze :)
Fajnie sie czyta o waszych remontach itp prawdziwe szykowanie gniazdka :) Ja tak mialam przed narodzinami synusia, teraz luz :) choc poprzednia przeprowadzke w 38tc wspominam z wielka ulga, ze teraz nie musze :)
 
Jagódka u mnie właśnie jest odwrotnie bo w zimę schnie jak głupie a w lato jest problem z tym że ja tylko w domu suszę. Ja tylko stare ciuszki piorę w zwykłym proszku i wysokiej temperaturze a potem w dziecięcym płynie i w 40 st. Nowe piorę tylko w proszku dziecięcym.
Ja np. Nie spotkałam kobiety w całkowicie bezproblemowej ciąży bo każda chociaż grzybka miała.
 
Jagódka u mnie właśnie jest odwrotnie bo w zimę schnie jak głupie a w lato jest problem z tym że ja tylko w domu suszę. Ja tylko stare ciuszki piorę w zwykłym proszku i wysokiej temperaturze a potem w dziecięcym płynie i w 40 st. Nowe piorę tylko w proszku dziecięcym.
Ja np. Nie spotkałam kobiety w całkowicie bezproblemowej ciąży bo każda chociaż grzybka miała.
A no to ja tez mialam raz grzybice, ale jak mowie, to dla mnie nie jest problematyczna ciąża. Trzeba po prostu sie nastawic ze to bedzie 9 miesiecy gdzie cialo troche inaczej sie czuje, wyglada, reaguje i jak nie ma wiekszych dolegliwosci to dla mnie iest bezproblemowo i tak bede zawsze wszystkim mowic o swoic ciazach i porodach :) (poki co, nie zapeszajac).
A z zabawnych rzeczy to Zosi tez dzis stope mierzylam i jej zamowione buty tez beda za male :D Chyba jestem roztargniona w tej ciazy bo nie zauwazylamn ze mi dzieci urosly :D
JA piore wszystko tylko i wylacznie w normalnym proszku. Z reguly co sie da, wszelkie bawelniane body i spodenki, koszulki, dzieciece reczniczki w 60 stopniach. Dla noworodka tez z reguly wszystko prasuje przed pierwszym uzyciem.
 
Hejka, znowu nie spie od 4-5 rano... Do tego materac mamy w salonie wiec jak ktos wstaje o 6:00 to oczywiscue dla mnie juz po spaniu :(
Zaczelam pakowac torbe ale jak wlozylam rzeczy dla Alexandra w najwieksza torbe to juz nie ma miejsca dla mnie a ja mam troche wiexej rzeczy :) wiec postanowilam poczekac do 10,mam wizyte w szpitalu i dokladnie sie spytac co potrzebuje bo na kazdej stronie sa inne rzeczy.. Na stronie szpitala jest napisane zeby wziasc tylko pizame po porodzie, rzeczy ba zmiane dla partnera, kosmetyki i ulubiona muzyke lub ksiazki. W ogole wszystko co jest zalezne ode mnie to mam zrobione i jestem przygotowana, reszta zalezy od mojego meza ...
 
turluturlu bierzesz Żuravit? W 4 tyg pozwolił mi się bakterii pozbyć. To bardziej profilaktyka niż leczenie jak stan już zaawansowany, ale przynajmniej nawroty powstrzyma.
 
Rozmaryn to trochę dziwnie, bo większy syf jest w tych nowych ubrankach:) - w sensie chemii, odgrzybiaczy, barwników itd. Ja mam zamiar odwrotnie robić, nowe najpierw w normalnym proszku, potem wszystko w dziecięcym.
 
reklama
Dziewczyny wrocilam! Ciesze sie, ze w sumie wszystko z wszystkimi ok! [emoji4] Egzaminy juz praktycznie wszystkie zaliczone wiec wracam do żywych.

Ja tez narzekac nie mogę. Ciaza wzorowa. Wszystkie badania idealne. Lekarz kaze sie cieszyc bo wszystko jest dobrze. Dzidziuś rośnie jak na drożdżach. Pomimo, ze ja srednio tyje to nasza córcia jest grubaskiem. Ja poki co jestem 1,5kg na plusie ale to dopiero 24tc. O dziwo! (Tfu tfu tfu oby nie zapeszyc) Ja mimo ciaglych grzybic i podrażnien wczesniej w samej ciazy nie mialam nic, jest lepiej niz przed.

Zazdroszcze tego wicia gniazda, zmiany wystroju i przeprowadzek. Mnie niestety to czeka dopiero w styczniu [emoji20]

W najbliższym czasie ide na ten test z glukoza, az sie boje co tam sie bedzie działo.

Co do pakowania to mysle, ze tez dopiero w styczniu sie spakuje [emoji5] Na szczescie okazalo sie, ze małż w jednostce w przypadku porodu jest od razu zwalniany do domu wiec moze nie bede musiala jechac tam sama.

Dziewczyny, kolejne pytanie ode mnie, czy myslicie, ze da sie rzeczywiście tak przygotować do porodu, zeby nie bylo koniecznosci wykonywania naciecia?

Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Do góry