reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

kinusia22 - witamy i kciuki trzymamy :)
monsku - ja też jeszcze bez glukozy, a już zaczynam 24 tydzień, następna wizyta w 27 tygodniu, ale to chyba każdej ciężarnej się zleca, jak to jest?
Airfix- choćbyś i 50 złotych płaciła, to jesteś jego pacjentką i masz mieć zapewnioną opiekę i szacunek!
sama nie wiem co doradzić..
ale mnie rozbawiłaś z tą zawartością na podłodze:D moja Mała też tak fika, aplikacja w telefonie mi mówi "od teraz notuj ruchy dziecka, są duże szanse, że po porodzie godziny aktywności się nie zmienią", o matko, już sobie współczuję, będę miała ze 4 godziny spokoju.
Doświadczone mamusie-to się przekłada jakoś?

ja mam 7kg na plusie. 3kg z głupoty-w 4mscu kompletnie sobie odpuściłam i jadłam słodycze jak szalona od rana do nocy i folgowałam sobie totalnie. teraz żałuję bo u mnie w rodzinie do 8 kg max w ciąży..
najgorsze są te moje piersi..nie mogę na nie patrzeć..tam chyba ze 2,3 kg się schowało...:( sa ooogromneee
od jakiegoś czasu się bardzo pilnuję.

Dobrego dnia Mamuśki ;)
 
reklama
Też nie znoszę takiego macania po brzuchu...na szczęście w moim otoczeniu nie ma zbyt wielu osób, które by się na to odważyły, przeważnie pytają czy mogą:)

Airfix co za lekarz...skoro już dał numer to powinien odbierać i się zainteresować pacjentką, ja nr do swojej prowadzącej nie mam, tu jest zasada, żeby dzwonić do szpitala i tam coś poradzą, a jeśli sprawa będzie poważna to oni skontaktują się z lekarzem prowadzącym

Ja od kilku dni walczę z wymiotami, nie wiem czy to jakieś zatrucie, czy jelitówka ale już powoli wysiadam, do tego synek po ostatnim szczepieniu bardo gorączkuje, więc o śnie czy odpoczynku mogę zapomnieć

Witam nową mamusię :)
 
Turluturlu w Polsce to badanie powinno się w ciąży roić, a co Ci powie lekarz to zobaczymy.
Aktywność dziecka w łonie i poza.. heh, no niestety u mnie się przełożyło, może nie godziny aktywności 1:1 ale na pewno intensywność ruchów dziecka, a temperament po porodzie. Właśnie ostatnio śmialiśmy się z ginem, że kolejny Adaś pędziwiatr się szykuje, bo Wiktor podobnie się zachowuje w brzuchu..niestety..
 
La_Nina ja też jestem uczulona na penicylinę (jak każda kobieta u nas w rodzinie) i prawdopodobnie na wszystkie jej pochodne (jakoś nie mam ochoty sprawdzać czy na wszystkie), unikaj penicyliny jak ognia. Co do dotykania brzucha to ogólnie nie pozwalam że względu na skurcze. Nawet mąż nie zawsze może "pomacać" bo jest nie ciekawie. W weekend miałam że dwa takie prawdziwe skurcze szły od góry do samej szyjki, macica jak kamień. Bolało jak cholera ale mam nadzieję że to przepowiadające. Ogólnie to nie lubię jak ktoś się na mnie "pcha", najgorzej jest w kolejkach w sklepie zwłaszcza mięsnym. Parę razy zdarzyło mi się, że wyszłam z kolejki bo nie wytrzymałam
 
We mnie kiedyś baba tak wózkiem z zakupami wjeżdżała w kolejce.. To zaczęłam pchać się w jej stronę i ją taranować tym cholerny wózkiem, chyba dotarło, bo się odsunęła, kiedyś też zwróciłam innej uwagę, żeby mi nie wciskała w żebra koszyka.. Ludzie w sklepach zachowują się jak bydło.. W środkach komunikacji miejskiej niestety też.
Zastanawiam się co tu dziś robić. Adaś jest u babci, Klaudia na wycieczce, maszyny nie mam. Czeka zaczęta robótka na drutach, ale chyba nie mam o niej dziś serca.. Szarlotka upieczona, dom wygląda względnie, muszę tylko drugie danie ugotować i makaron do zupy.
Oho..Adam przyszedł:p to już mam co robić.
 
Kinusia witaj i powodzenia !
Ja też nie mam testu z glukozy i coś mi się wydaje że mieć nie będę...
U mnie też coś koło 6 na plusie, a 24 tydzień. Rośnie w zasadzie tylko brzuch i piersi więc chyba tak musi być [emoji4]
Airfix faktycznie ten lekarz nie bardzo...
Turluturlu moje piersi też rosną jak szalone... A jak przy tym bolą [emoji52]
A co do dotykania brzuszka to ludzie tutaj nie mają takich pomysłów więc mam spokój [emoji4]


Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
u nas poza tą penicyliną to okaz zdrowia. na nic kompletnie nie jest uczulony, je wszystko jak piesek po prostu :) ostatnio też wyszło, że świnka morska musiała opuścić przedszkole bo miał przez nią katar wodnisty, non stop. A jak ją zabrały to się uspokoiło. więc w sumie z uczuleń/alergii na razie tyle.
ja przytyłam od początku 3 kg z czego te 3 kg to przez ostatni miesiąc. lekarz skwitował to słowami: no nareszcie. poprzednio było już ponad 12.
co za pogoda, dzisiaj w okolicach Krakowa i Lublina ma być całkiem przyjemnie, zazdroszczę więc mieszkankom tamtych okolic :) u nas chyba dopiero na wiosnę wyjdzie słonce.
 
Ja mam to szczęście, że nikt nie powie do mnie, że jestem za chuda :-) :) chociaż brzuszek mam taki nie za duży, nie za mały. Porównując do innych kobitek to mam po prostu normalny a i tak słyszę, że mam mały. Ludzie to by chyba chcieli żeby kobieta w ciąży wyglądała jak słoń.

Dobrze, że napisałyście o tym niedotykaniu brzucha.. mam ciąże zagrożoną, skurcze macicy a cały czas pozwalam mężowi dotykać brzucha, sama to robię. Nie wiedziałam, że to może powodować skurcze.. :szok:

Jagódka jak ktoś w kolejce do kasy szturcha mnie wózkiem w tyłek to aż się we mnie gotuje.. więc wiem o czym mówisz, bo też nie raz musiałam komuś zwrócić uwagę. Jedna to kiedyś potrafiła szturchać mnie specjalnie w brzuch, bo widziała, że w ciąży jestem. Wredne te ludzie, zero myślenia.

la_nina ja z opolskiego i od rana buro i ponuro :( a wczoraj tak fajnie było

Airfix a ja bym szczerze powiedziwaszy gościa zrypała z góry na dół. Może idź skonsultować wyniki z innym lekarzem?
 
reklama
Ja mam to szczęście, że nikt nie powie do mnie, że jestem za chuda :-) :) chociaż brzuszek mam taki nie za duży, nie za mały. Porównując do innych kobitek to mam po prostu normalny a i tak słyszę, że mam mały. Ludzie to by chyba chcieli żeby kobieta w ciąży wyglądała jak słoń.

Dobrze, że napisałyście o tym niedotykaniu brzucha.. mam ciąże zagrożoną, skurcze macicy a cały czas pozwalam mężowi dotykać brzucha, sama to robię. Nie wiedziałam, że to może powodować skurcze.. :szok:

Jagódka jak ktoś w kolejce do kasy szturcha mnie wózkiem w tyłek to aż się we mnie gotuje.. więc wiem o czym mówisz, bo też nie raz musiałam komuś zwrócić uwagę. Jedna to kiedyś potrafiła szturchać mnie specjalnie w brzuch, bo widziała, że w ciąży jestem. Wredne te ludzie, zero myślenia.

la_nina ja z opolskiego i od rana buro i ponuro :( a wczoraj tak fajnie było

Airfix a ja bym szczerze powiedziwaszy gościa zrypała z góry na dół. Może idź skonsultować wyniki z innym lekarzem?
Super mysz ja juz w kolejnej ciąży wyglądam jak słoń i wierz mi ludzie komentuja niemile: "ale przytylas", "uuu jak banka", "w końcu masz biodra/biust/tylek". Tak że u mnie każda zmiana w wyglądzie musi być skomentowana. Nie rozumiem tego i ja tak nie robie. Nie lepiej powiedzieć przyszłej mamie ze ładnie wyglada, ciąża jej pasuje? Ludzie to sobie lubią poprawiać humor czyimś kosztem.
 
Do góry