Lutowe mamy 2017

[turluturlu]

Grabcia to nie jest rozsądne nie brać tabletek. Nieleczona infekcja bardziej dziecku zaszkodzi niż dozwolone leki przepisane przez lekarza.. - wszystkozajete mądrze prawi..
Wspołczuje sytuacji..
Pogoda iście jesienna, wczoraj zakończyłam powidła śliwkowe ale dodałam kakao i czekoladę także mam bardziej czekoladowo-śliwkowe na jesienne dni, dziś zrobię czysto śliwkowe
kasia.zosia-Twoje menu na imprezę bardzo mi się spodobało. Może jeszcze jakieś mini kanapeczki nie wiem sama...ale z chęcia bym u Ciebie poimprezowała
Zdrówka Laseczki!

 

[kasia.zosia]

Witam wszystkie dziewczyny to może ja was zaraże zdrowiem i dobrym humorem moja zosia zakatarzona i pilnuje córeczki sasiadki, podobno ma biegunkę (wczoraj niby miala) ale póki co to mi wygląda na zdrową Jutro mają być urodziny mojego Jasia ale jak się dzieci pochoruja to przelozymy.
Dziewczyny leczcie te nerki, Grabcia123 ty chyba miałaś robione badania w przychodni? Tylko na wyniki czekasz?

Ja skończyłam wczoraj 6 dniowe leczenie grzybicy, ulga niesamowita. Do tego mam jeszcze profilaktycznie probiotyki i krem, oby nie wróciła

 

[kasia.zosia]

No i ja mam od was wirusa! Gardło boli, nos zawalony :/

Grabcia to nie jest rozsądne nie brać tabletek. Nieleczona infekcja bardziej dziecku zaszkodzi niż dozwolone leki przepisane przez lekarza..

Ale Grabcia123 miała chyba tylko przeciwbolowe zalecone..

 

[anness]

Jejku wokol mnie tez wszyscy chorzy nawet nie mam jak sie ukryc a nie chce byc chora bo jeszcze z dobry miesiac temu bylam chora (tak w wakacje, w te najwieksze upaly... ) i w koncu musialam wziac antybiotyk... piszecie ze ciaza tak szybko leci Wam a mi sie jakos dluzy, chcialabym zeby te tygodnie szybciej lecialy... chcialabym juz kupowac ciuszki i wyremontowac pokoik dla malenstwa. I mam takie pytanie do Was. Czy lozeczko dzieciece planujecie zeby stalo w sypialni przy Was czy w osobnym pokoju waszego dziecka? Ciekawi mnie to, moze doswiadczone mamy sie wypowiedza bo bede planowac pare zmian w mieszkaniu to musze wiedziec jak zaplanowac. Slyszalam o fajnym rozwiazaniu ze lozeczko moze stac w osobnym pokoiku a jesli chcemy aby maluszek mimo wszystko spal z nami to mozna kupic kosz mojzesza i do jakiegos 3 mca moze stac ta kolyska tuz przy lozku rodzicow. Co wy na to?

 

[użytkownik 902]

Puk puk w niemalowane - chyba mi przechodzi! Trochę lepiej się dziś czuję Zjadłyśmy z córcią śniadanko, odrobiłyśmy lekcje, piję teraz herbatkę a ona się bawi, zaraz lecę myć włosy i pojadę z nią do szkoły. Finalnie zgłosiło się 11 dzieciaków na urodziny Fajnie, to już taka w sam raz ekipa. Dziś dzień prania, jedno już się uprało, wstawię jeszcze drugie, żeby na niedzielę nic nie zostało na suszarkach.
Zdrówka cierpiącym na różne dolegliwości!
Anness, ja będę karmić piersią, więc łóżeczko jak najbliżej naszego łóżka, z opcją, że w ogóle nie będzie przez jakiś czas używane, jak już będę na tyle wykończona, że nie będzie mi się chciało odkładać brzdąca, tylko będę zasypiać razem z nim podczas karmienia

 

[kasia.zosia]

Jejku wokol mnie tez wszyscy chorzy nawet nie mam jak sie ukryc a nie chce byc chora bo jeszcze z dobry miesiac temu bylam chora (tak w wakacje, w te najwieksze upaly... ) i w koncu musialam wziac antybiotyk... piszecie ze ciaza tak szybko leci Wam a mi sie jakos dluzy, chcialabym zeby te tygodnie szybciej lecialy... chcialabym juz kupowac ciuszki i wyremontowac pokoik dla malenstwa. I mam takie pytanie do Was. Czy lozeczko dzieciece planujecie zeby stalo w sypialni przy Was czy w osobnym pokoju waszego dziecka? Ciekawi mnie to, moze doswiadczone mamy sie wypowiedza bo bede planowac pare zmian w mieszkaniu to musze wiedziec jak zaplanowac. Slyszalam o fajnym rozwiazaniu ze lozeczko moze stac w osobnym pokoiku a jesli chcemy aby maluszek mimo wszystko spal z nami to mozna kupic kosz mojzesza i do jakiegos 3 mca moze stac ta kolyska tuz przy lozku rodzicow. Co wy na to?

Ja mam zawsze lozeczko w mojej sypialni, ze względu na wygode, jak karmie a naprawdę czasem trzeba często wstawać i chodzenie tam i z powrotem jest nie dla mnie. Niektórzy wolą mieć lozeczko w innym pokoju, żeby dziecko od początku samo spalo i przyzwyczajalo sie. Z własnego doświadczenia wiem, że dziecko prędzej czy później będzie spać samo a przez pierwsze miesiące (czasem lata ) fajnie się poprzytulac w nocy kosz mojzesza czy kolyska to dla mnie raczej rozwiązanie do salonu w ciągu dnia. One na krótko starczaja a dziecko raczej dłużej śpi z rodzicami niż te 4 miesiace.
Zosia śpi w mojej sypialni w lozeczku, ma 15 mies. Przez kilka miesięcy spala z nami w łóżku bo też zasypialam przy karmieniu łatwo sobie na początku mowic, będę odkładala do łóżeczka

 

[kasia.zosia]

Puk puk w niemalowane - chyba mi przechodzi! Trochę lepiej się dziś czuję Zjadłyśmy z córcią śniadanko, odrobiłyśmy lekcje, piję teraz herbatkę a ona się bawi, zaraz lecę myć włosy i pojadę z nią do szkoły. Finalnie zgłosiło się 11 dzieciaków na urodziny

Jagódka to super
A jak wam pasuje szkoła po południu, jak wrazenia? Lepiej by było na rano?
Sama robisz wszystko na impreze?

 

[kasiu_linka]

Jagódka nareszcie [emoji4]
Chore dziewczyny, oby szybko przeszło [emoji4]
A co do łóżeczka to ja też właśnie myślałam o kołysce w sypialni na pierwsze miesiące. Podobno nie które dzieci lubią spać w takich małych kołyskach, a do tego ja sama też spalam w kołysce więc jakoś tak mi się upodobała kołyska. A łóżeczko będzie stać w pokoju maleństwa. A na dół bo mieszkam w domu piętrowym pomyślałam o tym bujaczko leżaczku co ostatnio Jagódka pisała. Ale sama wciąż się zastanawiam jak to rozwiązać...

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Grabcia123]

No i ja mam od was wirusa! Gardło boli, nos zawalony :/

Grabcia to nie jest rozsądne nie brać tabletek. Nieleczona infekcja bardziej dziecku zaszkodzi niż dozwolone leki przepisane przez lekarza..

Tylko ja nie dostałam nic od lekarza... A nie chce pakować w siebie przeciwbolowych....
Czekam na wyniki dzwoniłam ale nie ma ich [emoji22]

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Rodosek]

ja łóżeczka w ogóle nie planuje mam turystyczne, a oba moje poprzednie dzieciaki spały ze mną bardzo długo (drugi to do tej pory migruje w nocy do nas ) ja z tych co jakby miała kilka razy wstać w nocy do dziecka to kogoś bym zabiła a tak to ja wyspana, dziecie pojedzone i spokój w domu