400 zł to za całego Pappa? Ja już się wypowiadałam co do słuszności wykonywania testu Pappa, ale samo usg wg mnie jest obowiązkowe. I nie jest droższe, a na nfz jest za darmo. To jest jak najbardziej normalne badanie usg, ale z dokładnym pomiarem przezierności karkowej i stwierdzeniem obecności kości nosowej - bo innych rzeczy i tak teraz się nie wychwyci. Ta szumna nazwa "genetyczne" niewiele za sobą kryje tak naprawdę, ale potem takiego usg już się nie zrobi, bo są określone normy, w którym tygodniu, jaką grubość powinien mieć fałd karkowy u płodu.
Taaa no kiedyś wcale usg nie było - od tego trzeba zacząć, poczytaj może mamie zalecenia Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, jeśli chodzi o badanie usg ciężarnych. Po coś te zalecenia są wydawane. Kiedyś kobiety w polu rodziły, co nie znaczy, że mamy wrócić do średniowiecza i nie korzystać z dobrodziejstw medycyny.