reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Barnek to chyba moja wina bo pewnie mam za malo mleka :( dzisiaj chcialam sciagnac to mialam tylko 20 ml ... tylko myslalam ze jak go tak czesto przystawian to sie uzbiera z 60 ml w ciagu godziny ... no nic nie zrobie, musze mu dawac mm bo za bardzo go kocham i mi szkoda zeby przeze mnie glodowal...
 
Wiesz laktator nie jest wyznacznikiem czy masz mleko czy nie, bo sa kobiety które laktatorem nie odciągną ani kropli a z powodzeniem karmią dzieci, inaczej by ludzkość wyginęła. Dziecko ciągnie zupełnie inaczej niż laktator.

Generalnie Przybory pokazują czy dziecko sie najada czy nie. I cos jest ewidentnie nie tak, bo malutki twój nie przybiera. Różne mogą być przyczyny, czasem jest za krótkie wędzidełko, żółtaczka, mały zle ssie, zle lapie, moze zle dostawiasz. Cieżko tak na odległość doradzać.

Głodować absolutnie nie moze, musisz go karmić ;) mm to nie koniec świata, dzieci sie na nim wychowują i bardzo dobrze sie maja.

Nie chce genralnie żadnej wpędzać w jakiś terror laktacyjny, sama 7 lat temu urodziłam pierwsze dziecko, które było wcześniakiem. Nikt mi nie mówił, ze karmienie moze być trudne, tylko wydawało mi sie taki ooo naturalne. Na szczęście przychodnia laktacyjna w szpitalu mi pomogła.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Burzy nigdzie nie zapowiadają ale w radio coś słyszałam o zaćmieniu księżyca i jakiejś komecie.
Mi od wczorajszej nocy brzuchol twardnieje, skurcze coraz częściej ale nie trwają długo i jak na razie nie regularnie i przy tym poboli jak na okres. W nocy spać się nie da bo jak chwyci skurcz to siku od razu pędzę zrobic.
 
Barnek to chyba moja wina bo pewnie mam za malo mleka :( dzisiaj chcialam sciagnac to mialam tylko 20 ml ... tylko myslalam ze jak go tak czesto przystawian to sie uzbiera z 60 ml w ciagu godziny ... no nic nie zrobie, musze mu dawac mm bo za bardzo go kocham i mi szkoda zeby przeze mnie glodowal...

Ee tam Twoja wina, to jest niczyja wina! Zdarza się i nie ma się co zamartwiać. Nie wydaje mi się żebyś miała za mało mleka, ja laktatorem raz ściągnęłam w pół godziny chyba z 10 ml, więcej się nie dało. A dziecko rosło.
Masz chyba podobnie jak Martii, karmisz i karmisz i dziecko nie rośnie. Nie stresuj się, daj mu mm a jak zacznie przybierać to spróbuj wrócić na sama pierś. A nuz się uda. A jak nie to nie i tez będzie dobrze :)

A co do kąpieli to nie ma się co przejmować tymi różnymi zaleceniami, bo czy kapiecie codziennie, co drugi dzień czy raz w tygodniu to i tak jest dobrze. Ja z moja dwójka już przetestowałam co drugi dzień i raz na tydzień na początku i w sumie to różnicy w ich zdrowiu nie ma :)

U nas dziecko rejestruje się w szpitalu, daje się dokumenty, wypełnia formularz a po kilku dniach można odebrać odpisy aktu urodzenia w urzędzie.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Rozmaryn co tam u Ciebie? Dalej mocno zmęczona? Densik a Wy jak sobie radzicie? Martii dokarmiasz butelka?

Dziewczyny nie poddajcie się, nie załamujcie, bycie rodzicem a zwłaszcza mama nie jest łatwe, nikt nie uczy, pierwsze dziecko niestety jest najbardziej narażone na nasze błędy. Ale tak już jest i nie ma się co obwiniać. Najważniejsze ze się staracie, kochacie, robicie co możecie i co umiecie! :) szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko! :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
A u nas nie było w sumie żadnych zaleceń co do kąpieli. Kapiemy się codziennie bo zauważyłam, że po całym rytuale kąpielowym ładnie misiu w nocy śpi. Pępka normalnie moczylismy i tylko osuszalismy. Odpadł jakoś po 10 dniu i się ładnie zagoilo już na drugi dzień po. Ale nasz maluch nie był kapany w szpitalu bo mówili że za dużo energii straci. Tak więc wykapalismy go dopiero jak wróciliśmy do domu, w 5 dniu życia.
Ellie najważniejsze, żeby maleństwo rosło duże i silne i czasem trzeba wybrać "zło konieczne". Stres też nie wpływa dobrze na laktację. Teraz trzeba maleństwo przypilnowac z wagą i może później uda się wrócić tylko do piersi, a jak nie to przecież nie będzie koniec świata. Najważniejsze to szczęśliwa mama, bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci [emoji4]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ellie jeszcze tak mi do głowy przyszło, przecież Ty często karmisz piersia i dokarmiałas sztucznym mlekiem tez dość dużo, dopiero jeden dzień był na samej piersi? Wiec może to nie chodzi o rodzaj mleka tylko jest jakis inny problem?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry