reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

Cześć mamuśki. Mam prośbę, powiedzcie co wam najbardziej podchodzi z jedzenia. Chodzę głodna już od dawna ale na nic nie mam ochoty. Zapachy mi nie przeszkadzają ale jak zobaczę jedzenie to mnie odpycha. Mdli mnie już z głodu, nie mam na nic siły a przy dzieciach nie mogę sobie pozwolić na leżenie .
Ja głównie mam ochotę na słone i kwaśne. Ogólnie wyraziste smaki. Żadne mdle zapachy typu gotowane ziemniaki czy mięso bo zaraz się zbiera na wymioty

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Miozna latać w pierwszym trymestrze pod warunkiem że ciąża nie jest zagrożona. A w czasie lotu warto się przespacerować co najmnie raz na każdą godzinę.

Mi jeść też się nie chce... choć za duszona wołowinę to bym zabiła ;) najlepiej mi wchodzą jogurty owsianki i koktajle. .. i miecho ;) zmuszam sie do posilkow.. ale trzeba.

85993e3kbt9gkxpn.png
 
Cześć mamuśki. Mam prośbę, powiedzcie co wam najbardziej podchodzi z jedzenia
Właściwie to że smakiem jem tylko pomidory, jem jak jabłka tylko solę i właściwie nie jem nic poza tym. Zmuszam się do jedzenia bo mi nic nie smakuje i mnie mdli strasznie.


Mnie w wczoraj naszlo na kapuste kiszona i maklere wedzona.
Ją to bym uważała na wędzoną rybę, to nie ważne ile jej jesz bo możesz zarazić się bakteriami od jednego kęsa. Tak samo jest z produktami z niepasteryzowane mleka czy surowym mięsem.
 
Właściwie to że smakiem jem tylko pomidory, jem jak jabłka tylko solę i właściwie nie jem nic poza tym. Zmuszam się do jedzenia bo mi nic nie smakuje i mnie mdli strasznie.


Ją to bym uważała na wędzoną rybę, to nie ważne ile jej jesz bo możesz zarazić się bakteriami od jednego kęsa. Tak samo jest z produktami z niepasteryzowane mleka czy surowym mięsem.
Makrela jest wędzona na gorąco,w przeciwieństwie do innych ryb wędzonych.
 
reklama
Ryby, których należy unikać:
szczupak
okoń
merlin
miecznik
rekin
sandacz
miętus
wątróbki z dorsza, innych ryb
węgorz
surowe owoce morza
ryby zimnowędzone oraz wędzone, niewiadomego pochodzenia
Ryby, które można spożywać bez ograniczeń:
ryby, pochodzące z otwartych mórz, oceanów, np. dorsz, makrela, sielawa
potrawy ze śledzi, paluszki rybne, kawior
łososie morskie, oceaniczne
sieje
śledzie, pochodzące z połowów oceanicznych
świeże ryby, z renomowanych wędzarni

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry