reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Rozmaryn, super ! :)
Martinek ja pije jedna kawę, czasem dwie ale staram się jednak pozostać przy jednej :)

Ja w pierwszej ciąży tak miałam - odstawilismy zabezpieczenia i miałam iść za 2tygodnie do lekarza, zrobić badania itd... no i nie zdarzylam bo odrazu zaszlam ;)

Agatucca w pierwszej ciąży nie robiłam prenatalnych, ale w tej chyba zrobię....

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Agatucca Ja na pewno bede robić te nieinwazyjne :) myśle, ze nawet jeśli (odpukać w niemalowane, tfu tfu tfu) coś będzie dzieciakowi trzeba się z tym zmierzyć i warto mieć szanse się do tego przygotować. Albo jak w większości przypadków po prostu uspokoić się wynikami jeszcze bardziej, wiedząc że wszystko jest w porządku :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

[



3jgxikgn3c7ux2cm.png
 
no ja prenatalne z pobraniem wod napewno bede robic z tego wzgledu ze wlasnie pierwsze nasze dziecko mialo chorobe genetyczna . Dlatego umarlo . Bylam w klinice we Frankfurcie u profesora znanego na cale niemcy jesli chodzi o medycyne prenatalna. Powiem wam ze to bardzo bolesne...wkuwaja igle przez brzuch aby pobrac wody plodowe....pozniej mialam przy porodzie znieczulenie do kregoslupa i to nic nie bolalo w porownaniu ;( no horror przezylam tam w tym szpitalu. Pojechalismy tylko na konsultacje bo moj lekarz znalazl cos co go zanipokoilo u synka. Potem to juz lawina . Dlatego teraz napewno nie unikne tych badan
 
reklama
Do góry