reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Mkvet ale mi te skurcze mijają, są nieregularne. Dzisiaj to czuje prawie cały czas ból podbrzusza jak na @. Mam nadzieje że skoro tam się tak wszystko przygotowuje to Tymek tylko chwila i wyskoczy :-D:biggrin2:

Zeszłam na dół wziąść się za robotę a tu koleżanka przyjechała na kawkę bez zapowiedzi :biggrin2: ucieszyłam się jak nic. Ona ma do mnie 50 km i specjalnie nie dzwoniła abym się nie przygotowywała, chciała spontanicznie wypić ze mną kawkę :happy:.

Magmich moja apka pokazuje 0 dni :laugh2: a mały chyba się jeszcze na tym nie zna bo nie reaguje :biggrin2::-D albo uparty po tatusiu i musi postawić na swoim :tak:
 
reklama
Lilith to wrzuć jakieś focie tych ciuszków.
Mój ciążowy kalkulator pokazuje 11 dni do porodu a objawów brak. Jak ja już chce urodzić. Może dzisiaj kuchnię wymyję. Jakaś poirytowana dzisiaj chodzę, właśnie się córce dostało za nic. Ehh... szkoda gadać nie panuję nad emocjami.
Zdjecia dalam w odpowiednim watku..

Ja tez czasami wyzyje sie na dzieciakach za nic im sie obrywa ale to taki nasz ciazowy urok.

Mi do cc pokazuje 16 dni
 
Magmich mam to samo, taka huśtawka, że już sama mam dosyć :baffled:
Lilith szkoda, ze mi nikt takich paczek nie wysyła :-p
Anit nawet jakbym chciała to ja już na prawdę nie mam jakich zajęć sobie wyszukać tam mam wszystko wypucowane. Kącik też gotowy, tylko powyciągać wszystko do przewijania i łóżko ubrać bo po co kurz ma osiadać. Wózek też stoi i czeka. Wszystko czeka tylko dziecko nie chce do nas dołączyć :no2:
PaniAg, Mkvet podziwiam wam za te spacery, u mnie tak wieje, że mało głowy nie urwie :szok:

Te wizyty na ktg tylko mnie frustrują. :baffled: W piątek kolejne. W ósmej dobie po terminie położą mnie na oddział i będą wywoływać. Najgorsze jest to, że nic mi się nie skraca, szyjka 2 cm, nic się nie rozwiera a i skurcze w ciągu dnia na palcach mogę policzyć. :hmm: Jutro muszę jechać do przychodni bo do dzisiaj miałam zwolnienie lekarskie :baffled:
 
Lilith to wrzuć jakieś focie tych ciuszków.
Mój ciążowy kalkulator pokazuje 11 dni do porodu a objawów brak. Jak ja już chce urodzić. Może dzisiaj kuchnię wymyję. Jakaś poirytowana dzisiaj chodzę, właśnie się córce dostało za nic. Ehh... szkoda gadać nie panuję nad emocjami.
Nie pociesze Cię pewnie ale termin to +/- 2 tyg
 
Carola ma rację, moje wszystkie aplikacje mówią, że najprawdopodobniej już urodziłam:confused2:

A jak sobie radzicie z ciągłymi pytaniami czy już urodziłyście? Bo ja to jestem już nimi zmęczona i nawet nie chce mi się odpowiadać:zawstydzona/y:
 
Te nasze huśtawki nastrojów to chyba nie tylko hormony, ale też kwestie tego, że nie możemy się doczekać naszych dzidzi :) Ale dziwne, bo ja jakoś spokojna ostatnio, nie nerwowa, jak nie ja...

Anit ale fajną Ci niespodziewankę zrobiła koleżanka :) Moja najlepsza mieszka ok.60km ode mnie i też by mogła na coś takiego wpaść, ale cóż, nie każdy ma możliwość.

Bettina dziwi mnie, ze Cie znowu odeslali, przeciez Hania juz duza i z dnia na dzien coraz wieksza, więc o co chodzi? Na co czekają?

PaniAg, Mkvet tez sobie dzis pospacerowalam,tak mi bylo milo i przyjemnie, az nie chcialo mi sie wracac, ale jak wrocilam, to myslalam, ze kregoslup mi eksploduje z bolu...

aaaa i moj bol biodra ustepuje :) tzn.boli ale duzo, duzo mniej. Ciekawe czemu ...
 
Bettina mnie to najbardziej wkurzają pytania jak się czujesz? albo stiwerdzenia, że nie wyglądam jakbym była w ciąży :-/ To jak wyglada kobieta w ciąży ja się pytam?
 
Bettina no ja też wyciągnęłam odkurzacz a mój M do mnie "a ty co teraz niby będziesz odkurzać". Stół i komody wycieram po 10 razy, faktycznie szukam sobie roboty. Zaraz będę chruściki piec :biggrin2:. Dobrze że jeszcze są synowie i troszkę obowiązków bo inaczej to dostałabym się do psychiatryka zamiast na porodówkę :-p co do pytań czy urodziłam to chyba niektórym za ostro odpowiedziałam bo nawet nie dzwonią i nie piszą tylko grzecznie czekają na wiadomość ode mnie :laugh2:
 
reklama
Ola czekają aż zacznie się poród, jak napisała Carola termin to +/- 2 tygodnie a ja mam dopiero 2 dni po. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać ale już szału dostaję w domu. A jak usłyszałam, że TŻ nie wie jak on wytrzyma siedzieć w domu jak urodzę to myślałam, że zacznę krzyczeć. :wściekła/y: Już nie mogę się doczekać aż wrócę do życia i do ludzi.:blink:
Anit też chyba kilku osobom trochę nieprzyjemnie odpowiedziałam ale chyba logiczne, że nie chowam dziecka i jak się urodzi to na pewno wszyscy się dowiedzą :unsure:
Carola nawet nie strasz, że wymyślą co innego o wszyscy to samo znowu będą :szok::wściekła/y:
 
Do góry