reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
To mi w poprzedniej ciazy lekarz na wizycie tak odpowiedzial. Zapytałam się co urodze w sensie jaka jest płeć dziecka a on mi odpowiedział urodzi pani czlowieka. To była moja ostatnia wizyta u niego.
 
Powoli i sobie poprasujesz, przynajmniej masz zajęcie :laugh2:
Hmm mam na to niby 15 dni ale chce to szybko miec z glowy trzeba sie powoli szykowac do cesarki, i jeszcze zostalo mi pare rzeczy do dokupienia.

Mnie tez irytuja pytania...a ty jeszcze nie urodzilas?? No jak widac to nie.

A tak w ogóle to ja sie zastanawiam jak to jest ze wpierdzielam tyle chalwy...ogolnie słodyczy a schudlam 1,5kg?? Tez tak macie?
 
Ostatnia edycja:
Ja dzis uslyszalam: "Jeszcze chodzisz?Chyba koncowka juz?" Buhahaha. Na co pedem odp, ze sie toczę;)

Lilith,ze tez masz jeszcze moc! Ja juz bym nie dala rady prasowac. A na parenting.pl wyczytalam,ze sie zdarza schudnac przed porodem...mi nie.
 
Ja już po:) Michalinka ma 2900 i 52cm. Powiem tak: cały zabieg i przygotowanie przebiegło bardzo dobrze, teraz oczywiście boli jak cholera ale na lekach da się wytrzymać. Wstaję dopiero jutro. Misie miałam ze sobą prawie cały czas, nawet trochę possała pierś więc jestem dobrej myśli:) Teraz jeszcze morfina i do spania. Ogromne minusy to gorąco i bardzo głośna klima. Reszta jest do zniesienia. Trzymam za was kciuki. Nasze wodniczki będą podbijać świat:)
 
Anit ale jak już masz takie nieregularne skurcze często, to pewnie się powoli rozkręca. Może urodzisz w tłusty czwartek;) Szkoda by było tylko tych faworków;P
Bettina staram się codziennie ruszać, bo wtedy zdecydowanie lepiej się czuję i biodra i kręgosłup mniej bolą:) A poza tym pies jest bardzo mobilizujący.:) Pomyśl, że już jesteś na takim etapie, że to kwestia kilku dni i wszystko się rozwiąże i będziesz miała Maleństwo przy sobie:)
Ola na mnie spacery właśnie działają tak, że zdecydowanie poprawił mi się stan kręgosłupa. Mi teraz jak już widać jakieś przejawy przedwiosennej aury, też nie chce się wracać.

A wiecie, ze na mnie hormony działają uspokajająco... nie wiem czy kiedykolwiek byłam tak wyciszona jak w ciąży. Mamy problemy z mebelkami, bo przyszły w takim stanie, że nie chce mi się komentować i jesteśmy cały czas na etapie reklamacji. Reklamowaliśmy już nawet towar który przysłali nam niby w kolejnej wersji.. i podenerwuję się chwilę i mi przechodzi. Ani pytania mnie nie denerwują o stan ciąży, ani komentarze odnośnie brzucha... taki totalny chillout.

Beemik to Ty też masz termin na 23go?
Lilith zazdroszczę chudnięcia. Podobno na tym etapie zmniejsza się ilość wód płodowych dlatego niektóre kobiety tracą na wadze. Ja niestety do nich nie należę:( Może przy tym prasowaniu tak spalasz kalorie;)
 
reklama
Jenot gratuluję córeczki :wink:

Mkvet już dzisiaj upiekłam faworki, chłopcy mają jutro bal karnawałowy to wezmą do szkoły aby poczęstować kolegów. A ja już cierpię przez faworki, zjadłam kilka po kolacji i teraz zgaga niemiłosiernie mnie pali :baffled::hmm: masakra
 
Do góry