reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

Hej. Ja rano oddalam krew i mocz do badan. Potem zaliczylam jeszcze troche snu. Teraz zrobilam pranie i troche ogarnelam mieszkanko i zaraz z synkiem ruszamy na zakupy.
 
reklama
My spotkaliśmy się z...zazdrością, że może być chłopiec. Do tej pory dokuczano nam, że nie mamy dziecka. Teraz (same dziewczyny w famili), że chłopcy są okropni w wychowaniu, że córki lepiej mieć, że na pewno maminsynek będzie bo dziewczynę tylko się kocha i sama rośnie mądra, cudna i wogole... no tak mamy.

Jeszcze kiedyś wmawiano nam zazdrość. Uczucie tamto czasem mi wraca ale nie zazdrość bo tej nie czułam wogole... A złość i przykrość. Bo przykro było słuchać, że jesteśmy nie tacy (czytaj bez dzieci). Nikt nawet nie próbował okazać zrozumienia, empatii.

To z siebie wyrzucilam.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny co do wagi to ja chyba zaraz wyczerpie limit hehe. Waga ciagle w gore nawet nie wiem czemu, co nie jem duzo a apetytu tez brak. Cos za szybko. 3 kg to byloby dla mnie super.
 
@Mimicat Trivagin żel lub globulki

@Zuz.a witaj [emoji6]

@Miś-owa to jest czyste chamstwo

@Lali z dziewcZynkami tak miałam...roslam i roslam bez opamiętania- masakra

My już w pozakupach, siedzimy w Sphinx'ie i czekamy na obiadek...nie mogłam się powstrzymać i kupiłam mini pajaca (52-55 cm), czapeczki cienkie i rękawiczki niedrapki...masakra, zaczyna się we mnie budzić zakupocholizm dziecięcy [emoji12]...pochwale się jak wrócimy do domu...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dziewczyny słyszałyście coś o tym że w ciąży nie powinno się jeść nasion chia? Bo tak na jakimś blogu żywieniowym właśnie przeczytałam.
 
Nie kochanie 21/22 teraz jestem w 17 tyg ale nie skończonym jeszcze. W czwartek mi się kończy 17 tydz. Połówkowe powinny być wykonane między 20-23 tyg...u Ciebie może być wcześniej ze względu na trojavzki


85993e3koj7clzdz.png
Jak dzwonilam na polowkowe to mowiono mi ze miedzy 18 a 22t6d.
Co badania to innateoria hehe
 
reklama
Widzisz @mavika od strony mojego Taty to tak mają z jedzeniem. I to całe życie im się trzyma. Kuzynki na obiad wciągają tyle, co ja w 3 dni. A kurczakiem nie jestem. A one laski.

Jedna w ciąży + 30 kg. Miesiąc po porodzie? Nic nie było.
Ja tak mam tylko w ciąży, po niej znowu rygor :D

Centymetrem od pępka po spojenie.
'
Nidy nikt mi nic nie mierzył ani w pierwszej ciąży ani teraz.

Hej dziewczyny :) Dziś standardowo też obudziłam się w nocy. Coś ten sen lekki i przerywany. Teraz jestem już w pracy i czytam Was co jakiś czas na bieżąco (przynajmniej się staram).
Wczoraj odebrałam wyniki morfologii, moczu i antygenów, wszystko dobrze. No może w morfologii mam dolną granicę płytek krwi, ale zawsze tak miałam i nie przejmuję się tym. Położna powiedziała tylko "z tych płytek łazienki nie będzie". Mam jeść więcej czerwonego mięsa, szpinak itd ale od mięsa mnie nadal odrzuca.
A mam taki pomysł, może by założyć wątek w stylu "wymianki, kupię/sprzedam/oddam?" I może ktoś będzie chciał coś sprzedać po dzieciach itd. Może być na naszym później WZ, skoro się już lepiej znamy, to większe będzie zaufanie, albo na głównym, żeby więcej dziewczyn miało dostęp. Co myślicie o tym?
To genialny pomysł! Jak się okaże że jednak będę miała drugiego synka to mam kilka perełek do odsprzedania/wymiany. (Ciągle jednak gdzieś z tyłu głowy liczę na tego siusiaka :D)

@Dott30 mięty się napój, może pomoże

@serena22 moja suka tez jadą paprykę, pomidory, ogórki [emoji12]

@Dott30 musisz się wypić za końcem cytatu, na tel to dość trudne [emoji6]

@Miś-owa ja kiedyś tal miałam, jadłam co chce ile chce a waga stała w miejscu...ale to było jak byłam piękna i młoda...teraz metabolizm inny, wiek tez robi swoje...a i rozregulowane hormony po ciąży niestety...ja sama się wazę w domu przed wizyta...na czczo, na swojej wadze i mówię przed wizyta położnej ile na liczniku [emoji12]

@coldold czy pewność??? Pewna to ja będę jak się urodzi, ale patrząc na usg to na siusiaka na 100% nie wyglądało [emoji12]...moja gin dała 100%

@Ritta2014 powodzenia na wizycie

@Mamazbb przykro mi...u nas mimo, ze mamy dwie córki i po cichu każdy liczył ze może tym razem chłopiec...radość była wielka jakby w głębi serca jednak czekali na kolejna dziewczynkę [emoji6]

Dobra my się zbieramy na szaleństwa zakupowe [emoji182]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja zawsze miałam problemy z wagą. :( Teraz chyba dzięki innemu trybowi życiai tak jest lepiej niż kiedykolwiek choć metryka mi się nie cofa i problemy hormonalne też nie omijają.


My spotkaliśmy się z...zazdrością, że może być chłopiec. Do tej pory dokuczano nam, że nie mamy dziecka. Teraz (same dziewczyny w famili), że chłopcy są okropni w wychowaniu, że córki lepiej mieć, że na pewno maminsynek będzie bo dziewczynę tylko się kocha i sama rośnie mądra, cudna i wogole... no tak mamy.

Jeszcze kiedyś wmawiano nam zazdrość. Uczucie tamto czasem mi wraca ale nie zazdrość bo tej nie czułam wogole... A złość i przykrość. Bo przykro było słuchać, że jesteśmy nie tacy (czytaj bez dzieci). Nikt nawet nie próbował okazać zrozumienia, empatii.

To z siebie wyrzucilam.
To ciekawe, bo ja myslę zupełnie inaczej :D Dla mnie dziewczyny sa rozpieszczone, rozdarte, histeryczne. A chłopczyk zawsze jest mamy oczkiem w głowie :)

Dziewczyny co do wagi to ja chyba zaraz wyczerpie limit hehe. Waga ciagle w gore nawet nie wiem czemu, co nie jem duzo a apetytu tez brak. Cos za szybko. 3 kg to byloby dla mnie super.
A nie miałaś niedowagi przed ciążą?
 
Do góry