reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

Ja na chrzestna biorę szwagierke. Szwagier jest chrzestnym u mojego syna. Ja jestem jedynaczka. Mamy właśnie pewne malzenstwo przyjaciół (a właściwie to jest moja przyjaciółka która poznałam tu na forum majowek 2013 i jej mąż), ale ich małżeństwo jest pod znakiem zapytania więc też nie wiem...Z nikim innym się nie trzymamy jakoś się znajomości rozpadly jak przyszło dorosłe życie.
 
reklama
Dzień dobry. U mnie po wizycie ok, dzidzia się nie ujawniła, w zamian za to pokazała nam środkowy palec (nie potrafię wstawić zdjęcia :( )
Mam 2,5 kg na minusie... mam jeść dużo owoców, brać witaminki, dostałam też coś na wymioty. Powinno się już teraz zacząć normować, jak nie to Pani doktor straszyła troszkę kroplówkami w szpitalu... oby nie!

Dzisiaj przewozimy wszystko do nowego domku, jak się uda to dzisiaj już tam śpimy :) intensywny dzień przede mną, trzymajcie kciuki :)
Zdrówka! Oby leki pomogły :)
Gratuluję przeprowadzki :)

Dzień dobry,

Słoneczko od rana swieci...jemy śniadanie i lecimy na zakupy z dziewczynkami, jeszcze bity do szkoły muszę kupić Amelce

@AlexF moj gin tez ma usg i zawsze podglądamy Maluszka, ale na prenatalne i połówkowe zapisuje się do osoby, która ma certyfikat- moja niestety nie ma

@Monisiek88 mi jest obojętne, jeśli tak wolicie, podepniemy pod dotychczasowy wątek
emoji6.png

emoji16.png


@mavika gdzie ten brzuch??? Nie widzę...cholera chudzinko Ty
emoji6.png


@kruszynka28 gratuluje udanej wizyty...udanej przeprowadzki
emoji16.png
mam nadzieje, ze wymioty mina po tym co dostałaś...Buziam

Miłego dnia Brzuchatki moje Kochane
emoji182.png




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja nawet nie wiedziałam, że są jakieś certyfikaty! Chodzę do mojego lekarza i zawsze robi usg, dokładnie i wszystko opisuje i jakoś nigdy nie pomyślałam o konsultacji. Choć w pierwszej ciąży do niego właśnie trafiłam na dodatkowe usg bo ten mój poprzedni gin to była porażka :(

Dobry ;)

@mavika Twoja figura na koniec pewnie powie? Ciąża jaka ciąża? Bocian przyniósł, coś po mnie widać?

Laska czy jak niektórzy wolą... Łaska.
Bo taka figura to musi być łaską.

Mnie nie obdarzono. Choć nie dużo brakło... poszłam za Mamą nie Tatą. Ten do dziś je, a jakby wyrzucał.

@kruszynka28 nic, a nic na plus? Ciągle wymioty czy też stres?

@AlexF jestem za. Tylko czy nasza @Paraplu ma czas? :) @Paraplu czy bycie w tabeli to to samo co dostanie się do WZ. Nie widzę siebie niestety.
Jeśli Paraplu zgodzi się to ja jestem za, a jeśli nie to będziemy kombinować ;)
No widzisz, a tu okazuje się, ze lamie wszystkie stereotypy, nawet do mojej gin się wczoraj śmiałam, ze w tej ciąży wszelkie przesady odnośnie płci u mnie można wyrzucić do kosza
emoji12.png



85993e3koj7clzdz.png
NA dniach okaże się czy u mnie też :D
Hej Dziewczyny :)
Ech, jaką ja miałam dzisiaj kiepska noc:realmad: O 4 przyszła do mnie psia córeczka Mia i już wiedziałam że coś jest nie tak bo nigdy do nas do sypialni nie wchodzi. A więc schodzę z nią na dół a tam pół chaty w wymiotach. Biednej skórka z papryki stanęła którą w końcu udało się wydalic :szok:
Teraz nie mogę się zebrać do życia :-p
Dzisiaj w planach dzień u mojej Mamuni. Uwielbiam te chwile kiedy jesteśmy razem.
A i jeszcze dzisiaj odwiedzę kosmetyczkę więc relaks na całego :tak:
U mnie 3kg na plusie i nic na to nie poradzę bo co 2-3 godziny muszę zjeść :-p
Miłego dnia :biggrin2:
Jej, biedna psina. Mam nadzieję, że już jest ok:)
Cześć dziewczyny. Podobno dzisiaj wszędzie ma być ładnie i to niby ostatni tydzień lata, nad czym ubolewam i mam nadzieję, że to się nie sprawdzi.

@Dotkass, @kruszynka gratuluję udanych wizyt :-)

@Mamazbb trzymam kciuki za Twoją ;-)

@AlexF ja podobnie jak Ty mam wszystkie badania u jednego lekarza, tylko że niestety za usg prenatalne czy polowkowe muszę dużo więcej płacić.

Kurcze, coś mi chyba stanęło na żołądku, od wczoraj co jakiś czas mam dziwne skurcze jelit i dyskomfort :-( oby przeszło jak najszybciej.

Napisane na E6883 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja na szczęście zawsze płacę za wizytę tyle samo:)
U mnie poszło w boczki...
Ja chyba tak już mam że brzuch mi jakiś wielki nie rośnie. W pierwszej ciąży przytyłam 9kg i tez nie był jakiś wielki, nie utrudnial mi w ogóle poruszania się, pamiętam jak koleżanki w szpitalu się kulaly, nie mogły wstać z łóżka a ja sobie śniadanie po turecku siedząc jadłam :)

Miś-owa raczej kilka lat wylewania potow na treningach dobra dieta nie łaska. ;) przed pierwszą ciąża wygladalam dużo gorzej mimo iż waga była zbliżona. A najlepsze jest to, że ez ciąży muszę się mega pilnować bo tyje od powietrza a w ciąży brak treningów, łamanie diety i w sumie nie jest najgorzej :) Korzystam ;P
W pierwszej ciąży na koniec trudno było nawet ubrać buty... A w tej póki co brzuch mniejszy niż na tym samemu etapie z synkiem. A przytyć tylko 9kg.... Marzenie:D
Po wizycie na 80% dziewczynka..troche sie zawiodlam na mojej rodzinie bo od razu teks no to szkoda...no trudno....mamy dwie córki moze dlatego tak liczyli na chlopca...w kazdym badz razie dzieciatko zdrowo sie rozwija i to mnie cieszy:)

uwo9s65gu1738u3h.png
Jej, ja już kiedyś pisałam na temat musu posiadania parki, pozostawię bez komentarza. Marzę o córce i ciągle czuję, że to dziewczynka, ale jak będzie drugi chłopiec to co mam oddać? Złamać się, czy co? Tak samo mogli by mieć żal, że Twoje dzieci to dziewczynki, a nie chłopcy.... Najwazniejsze, że jest zdrowy szkrab! Głowa do góry :)

Dziewczyny uff nadrobić ciężko! Ja dziś intensywnie od rana, byliśmy z synkiem oddać mocz do badania, później chwilę u siostry w pracy, wróciliśmy do domu na chwilę, a później zakupy. Teraz syn padł ja 30 minut polezałam i idę na kawę i biorę się za robotę! Ja mam wizytę w tym tygodniu, jutro lub piątek i chyba zaczynam się bać. Brzuch mały, jakoś inaczej czuję się... Aj głupia głowa, idę działać to nie będzie czasu na marudzenie :) Miłego popołudnia ;)
 
Ja się w ogóle jeszcze nad chrzestnymi nie zastanawiałam! O wiele za wcześnie na razie, niech się małe najpierw urodzi.

Ale pamiętajcie, że rodzice chrzestni nie muszą być mężczyzna i kobieta, może być dwóch ojców albo dwie matki chrzestne, albo w ogóle tylko jedna "osoba" chrzestna. Osobiście nie widzę problemu, żeby chrzestną była np. przyjaciółka - u mnie większość rodziny jest niewierząca, a ja na chrzestnych wolę osoby wierzące. I nie chodzi mi o ultrakatolików, po prostu dziwnie bym się czuła do religijnego obrządku prosić kogoś, kto nie chce mieć z tą religią nic wspólnego.
 
To ja się pochwalę swoją waga.od początku ciąży przytylam już 8 kg .Od ostatniej wizyty która miałam 5.08 przytylam 2.5 kg.w poprzedniej ciąży w sumie przytylam 16kg które po urodzeniu dzieki karmieniu piersia zgubiłam bardzo szybko,wrecz miałam niedowaga wyglądałam jakby z Oświęcimia mnie wypuścili .Więc wpadłam na super pomysl żeby w tej ciązy nie przejmować się dodatkowymi kg jeżeli i tak je pewnie zgubie:evil:Ale chyba trochę się roschulalam z waga.Spojrzałam w kartę ciążowa z poprzedniej ciąży ,w tym samym tygodniu co teraz jestem miałam 1kg na+:szok: a w obu ciazach startowałam z tej samej wagi.
 
Ja się w ogóle jeszcze nad chrzestnymi nie zastanawiałam! O wiele za wcześnie na razie, niech się małe najpierw urodzi.

Ale pamiętajcie, że rodzice chrzestni nie muszą być mężczyzna i kobieta, może być dwóch ojców albo dwie matki chrzestne, albo w ogóle tylko jedna "osoba" chrzestna. Osobiście nie widzę problemu, żeby chrzestną była np. przyjaciółka - u mnie większość rodziny jest niewierząca, a ja na chrzestnych wolę osoby wierzące. I nie chodzi mi o ultrakatolików, po prostu dziwnie bym się czuła do religijnego obrządku prosić kogoś, kto nie chce mieć z tą religią nic wspólnego.
I o toż i u mnie się rozchodzi. Że już nam chcą wcisnąć kogo na chrzestnych. A przecież to nasza decyzja. I nie na teraz, a po porodzie. Po ułożeniu sobie jakiegoś rytmu dnia. Niektórzy w rodzinie chcą być nadgorliwi i to nie koniecznie w naszej trosce.
 
Ja się w ogóle jeszcze nad chrzestnymi nie zastanawiałam! O wiele za wcześnie na razie, niech się małe najpierw urodzi.

Ale pamiętajcie, że rodzice chrzestni nie muszą być mężczyzna i kobieta, może być dwóch ojców albo dwie matki chrzestne, albo w ogóle tylko jedna "osoba" chrzestna. Osobiście nie widzę problemu, żeby chrzestną była np. przyjaciółka - u mnie większość rodziny jest niewierząca, a ja na chrzestnych wolę osoby wierzące. I nie chodzi mi o ultrakatolików, po prostu dziwnie bym się czuła do religijnego obrządku prosić kogoś, kto nie chce mieć z tą religią nic wspólnego.
Jeśli o mnie chodzi to dziecko mogłoby być nie ochrzczone. Presja otoczenia. Ale jak się wkurze to nie ochrzcze i tez będę miała w dupie
 
@Dotkass smacznego :)

@pyzunia86 A u Ciebie już wiadomo kto w tej willi pięknej mieszka?

Nam karza połówkę między 20-23tyg.

@mavika ja porzed ciąża wypracowałam minus 6kg ale i tak nie należę do małych. Chyba, że wzrostem. Nadwaga jest.

@Lali ile ogółem na plusie?

@Zuz.a rozgość się.
Uuu przegapilas he he.
U mnie na pewno bedzie na 200%jedna dziewuszka no i 2 dziewuszka na 90% i siurak na 50 %.
Zobaczymy nastepnym razem czy cos batdziej pewnego bedzie hi hi
 
reklama
To genialny pomysł! Jak się okaże że jednak będę miała drugiego synka to mam kilka perełek do odsprzedania/wymiany. (Ciągle jednak gdzieś z tyłu głowy liczę na tego siusiaka :D)

@Dotkass a po założeniu WZ to cały dział lutowe mamy bedzie prywatny? Czy prywatny bedzie np jeden temat a reszta ogólne?
Podejrzewam ze cały. To bysmy wtedy założyły juz ten sprzedażowy/wymiankowy.

Dzis wyszłam wcześniej z pracy i wlasnie jade do tego fryzjera ale brzuch mi tak wyskoczył ze musiałam rozpiąć guzik i troche suwak :/ chyba czas kupic spodnie ciążowe. Rano tak nie mam tylko po południu.
 
Do góry