reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

Ja mialam nt 2,4. Lekarz powiedzial ze wszystko w normie, dzisiaj mój prowadzący tez powiedział ze dobre wyniki. Ja sie przestałam dzisiaj tym przejmować, mieści sie w normie i o to chodzi. A jak widać sporo nas ma lekko wyższe nt.
Smaka mi zrobiliście na czerwony barszczyk [emoji7] [emoji28]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny, miałyście badane piersi w ciąży? W pierwszej prowadzacy normalnie kazal zdjac stanik i badal. Ba! Nawet kazal zęby pokazać, czy wyleczone. A teraz chodzę do innej (też prywatnie), zagladam ostatnio do karty, a tam adnotacja przy cyckach- bez zmian, czyli ok. Srednio mi się to podobalo, nie badasz ok, ale po co sciemnianie w karcie ciąży...
U mnie nie badał jeszcze, ale tak naprawdę wg mnie to badanie jest trochę bez sensu.

Teraz się trochę pomądrzę, bo cycki to mój temat "zawodowy", chociaż lekarzem nie jestem, ale literaturę i praktykę zachodnią znam, to mogę się podzielić.

Po pierwsze, piersi badać trzeba samemu. Lekarz nawet najlepszy nie zna naszych piersi, a my badając co miesiąc mamy większe szanse wykryć zmiany, bo wiemy, jakie nasze piersi były wcześniej. Normalnie badamy tydzień po pierwszym dniu miesiączki, w ciąży i podczas kp co miesiąc np. pierwszego dnia miesiąca.
Po drugie, w ciąży diagnostyka typu USG czy mammogram jest trudna i dużo gorzej na niej cokolwiek widać.
Po trzecie, odsetek kobiet u których występuje np. rak sutka w ciąży i podczas kp jest bardzo mały (poniżej 0,1%). U kobiet bez podwyższonego ryzyka genetycznego rak rzadko się pojawia przed 40 rż.

Więc ja zalecam badać się sama w domu co miesiąc. Jeśli zauważymy coś niepokojącego to prosić lekarza o badanie. Jeśli nie wiemy, które objawy są niepokojące, a które nie, to zapytać o to lekarza.

Hej [emoji4]
Odzywam się nieśmiało ponieważ mam 22 lata i mam wrażenie, ze jestem wśród wszystkich takim dzieciakiem... ciąże z moim narzeczonym poniekąd planowaliśmy, to wyszło raczej na zasadzie "jak będzie to będzie". Właściwie rok czasu nam zajęło "robienie" dzidziusia :). Myśleliśmy już ze nie możemy mieć dzieci...
Dopiero odebrałam wyniki badań genetycznych i nie potrafię ich zrozumieć, bardzo się zestresowałam bo wszystko mam jakby powyżej średniej, na przykład NT 2,0 gdzie średnia to 1,4 niby (długość dzidziusia to 59mm) ogólnie ryzyko niskie ale jakoś ten opis mnie nie przekonuje... troszkę zaczęłam panikować, chciałam zapytać jak u Was wyglada przeziernosc karkowa?

Nie ukrywam ze to mój pierwszy raz kiedy aż tak się otwieram na forum ale poniekąd szukam wsparcia, mam wrażenie ze znajomi mnie wyśmieją ze będę miała dziecko, gdy dla nich w głowie wielkie kariery. A ja w tym wszystkim czuje się zagubiona bo cieszę się ogromnie i nie mogę się doczekać aż maluszek będzie już z nami i będę mogła go tulić i całować [emoji5]

Nasz termin to 12 luty, swoją droga mam niesamowita rozbieżność co do pierwszego dnia ostatniej miesiączki (22 kwietnia) musiała mi się ładnie owulacja przesunąć [emoji85]
Witaj serdecznie :) U mnie NT było 1.4mm przy CRL 67mm. Norma jest do 3mm a nawet przy mniejszym dziecku, jeśli jest poniżej 2.5mm to nic niepokojącego. Nie przejmuj się na zapas, to jest tylko statystyka, dzieci z wadami często mają NT po 6-7mm (a i dzieci z takimi wynikami często rodzą się zdrowe). Jeśli miałaś inne parametry w normie, obecna kość nosowa, to wszystko powinno być w porządku. Twój stres na pewno nic nie poprawi, tylko sobie zaszkodzisz.

Pomimo, że jestem od Ciebie sporo starsza, to też się czuję bardzo zagubiona. Myślę, że w pierwszej ciąży większość z nas nie bardzo wie, czego się spodziewać :)

Pappa 3404 gdzie średnia jest 2527. Ponadto bhcg 80 a średnia to 39 wiec wszystko powyżej średniej... dodam ze badanie było wykonywane w 12tyd+4dni wiec dzidziuś był malutki...
Niby według tych obliczeń jestem poniżej ryzyka ale jak im to niby wychodzi skoro wszystkie wyniki sporo ponad średnia...
emoji22.png
To nie chodzi o to, żebyś miała blisko średniej. Ze wszystkich parametrów model komputerowy oblicza dla Twojego dziecka ryzyko wystąpienia wad. Niepokojące jest, gdy obie wartości są niskie albo wartość PAPP-A jest niska, a bhcg wysokie, albo obie są w kosmos wysokie. Ale nawet w tej sytuacji może wyjść wynik np. 1:50 to oznacza, że na 50 kobiet z takim wynikiem tylko 1 urodzi chore dziecko. Przy wynikach gorszych niż 1:300 zleca się dodatkowe badania.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, miałyście badane piersi w ciąży? W pierwszej prowadzacy normalnie kazal zdjac stanik i badal. Ba! Nawet kazal zęby pokazać, czy wyleczone. A teraz chodzę do innej (też prywatnie), zagladam ostatnio do karty, a tam adnotacja przy cyckach- bez zmian, czyli ok. Srednio mi się to podobalo, nie badasz ok, ale po co sciemnianie w karcie ciąży...
No to trafilas na dokladnego lekarza. Ginekolog u, ktorej prowadziłam poprzednia ciaze faktycznie raz do roku sprawdzała mi piersi. Teraz mam innego lekarza i ten nie sprawdzał. Pozostali lekarze do, ktorych trafialam aż nie znalazłam ten swojej stalej lekarki, tez nie ogarniali tego tematu.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej [emoji4]
Odzywam się nieśmiało ponieważ mam 22 lata i mam wrażenie, ze jestem wśród wszystkich takim dzieciakiem... ciąże z moim narzeczonym poniekąd planowaliśmy, to wyszło raczej na zasadzie "jak będzie to będzie". Właściwie rok czasu nam zajęło "robienie" dzidziusia :). Myśleliśmy już ze nie możemy mieć dzieci...
Dopiero odebrałam wyniki badań genetycznych i nie potrafię ich zrozumieć, bardzo się zestresowałam bo wszystko mam jakby powyżej średniej, na przykład NT 2,0 gdzie średnia to 1,4 niby (długość dzidziusia to 59mm) ogólnie ryzyko niskie ale jakoś ten opis mnie nie przekonuje... troszkę zaczęłam panikować, chciałam zapytać jak u Was wyglada przeziernosc karkowa?

Nie ukrywam ze to mój pierwszy raz kiedy aż tak się otwieram na forum ale poniekąd szukam wsparcia, mam wrażenie ze znajomi mnie wyśmieją ze będę miała dziecko, gdy dla nich w głowie wielkie kariery. A ja w tym wszystkim czuje się zagubiona bo cieszę się ogromnie i nie mogę się doczekać aż maluszek będzie już z nami i będę mogła go tulić i całować [emoji5]

Nasz termin to 12 luty, swoją droga mam niesamowita rozbieżność co do pierwszego dnia ostatniej miesiączki (22 kwietnia) musiała mi się ładnie owulacja przesunąć [emoji85]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Lekarzem nie jestem ale przeziernosc karkowa 2,0 jest w normie.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czuję się jak na początku ciąży, strasznie mnie drażnią zapachy, znów mam mdłości.
Dziś przyszedł wynik PAPPA. Lekarz napisał, że nie wykrywa ryzyka wad chromosomalnych. Mam wynik wolnej bHCG, ale bez norm. Nie znam się na tym.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
No ja właśnie miałam takiego wielkoluda :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
I do tej pory mu zostało :sorry2:
My obydwoje z mężem wysocy wiec pewnie drugie tez nie będzie najmniejsze ;)
Jesli oboje jestescie wysocy to tak, to rozumiem. My z mężem nie jesteśmy wysocy. Moje dzieci rodziły się jako 54-55cm szkraby.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie nie badał jeszcze, ale tak naprawdę wg mnie to badanie jest trochę bez sensu.

Teraz się trochę pomądrzę, bo cycki to mój temat "zawodowy", chociaż lekarzem nie jestem, ale literaturę i praktykę zachodnią znam, to mogę się podzielić.

Po pierwsze, piersi badać trzeba samemu. Lekarz nawet najlepszy nie zna naszych piersi, a my badając co miesiąc mamy większe szanse wykryć zmiany, bo wiemy, jakie nasze piersi były wcześniej. Normalnie badamy tydzień po pierwszym dniu miesiączki, w ciąży i podczas kp co miesiąc np. pierwszego dnia miesiąca.
Po drugie, w ciąży diagnostyka typu USG czy mammogram jest trudna i dużo gorzej na niej cokolwiek widać.
Po trzecie, odsetek kobiet u których występuje np. rak sutka w ciąży i podczas kp jest bardzo mały (poniżej 0,1%). U kobiet bez podwyższonego ryzyka genetycznego rak rzadko się pojawia przed 40 rż.

Więc ja zalecam badać się sama w domu co miesiąc. Jeśli zauważymy coś niepokojącego to prosić lekarza o badanie. Jeśli nie wiemy, które objawy są niepokojące, a które nie, to zapytać o to lekarza.

Witaj serdecznie :) U mnie NT było 1.4mm przy CRL 67mm. Norma jest do 3mm a nawet przy mniejszym dziecku, jeśli jest poniżej 2.5mm to nic niepokojącego. Nie przejmuj się na zapas, to jest tylko statystyka, dzieci z wadami często mają NT po 6-7mm (a i dzieci z takimi wynikami często rodzą się zdrowe). Jeśli miałaś inne parametry w normie, obecna kość nosowa, to wszystko powinno być w porządku. Twój stres na pewno nic nie poprawi, tylko sobie zaszkodzisz.

Pomimo, że jestem od Ciebie sporo starsza, to też się czuję bardzo zagubiona. Myślę, że w pierwszej ciąży większość z nas nie bardzo wie, czego się spodziewać :)
Dokładnie mam tak samo też jestem sporo starsza 31 lat ale pierwsza ciąża i ogromne przerażenie jak to będzie i czego się spodziewać ☺️
 
Kurcze dziewczyny, dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi, rzeczywiście nie ma co tak osobno analizować wyników. Podpytam jeszcze dla pewności swoją ginekolog jak do niej zawędruje, ale nie ukrywam ze mnie uspokoilyscie [emoji4]
Pewnie będę miała mnóstwo pytań do doświadczonych mam, dopiero teraz uświadamiam sobie ile jest niewiadomych. Powiedzieli mi ze mam obejrzeć sobie wózki w internecie ale JAKIE wózki? Jakie są dobre, lepiej 3w1 czy osobno. I ogólnie cała sterta pytań mi się nasuwa na myśl. Ostatnio oglądając małe śpioszki przeraziłam się jak ja to ubiorę takiemu maluszkowi nie wyginając jego raczek i nóżek w jakiś dziwnych kierunkach [emoji28]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Pewnie będę miała mnóstwo pytań do doświadczonych mam, dopiero teraz uświadamiam sobie ile jest niewiadomych. Powiedzieli mi ze mam obejrzeć sobie wózki w internecie ale JAKIE wózki? Jakie są dobre, lepiej 3w1 czy osobno. I ogólnie cała sterta pytań mi się nasuwa na myśl. Ostatnio oglądając małe śpioszki przeraziłam się jak ja to ubiorę takiemu maluszkowi nie wyginając jego raczek i nóżek w jakiś dziwnych kierunkach [emoji28]
Mam podobne obawy :) Mam nadzieję, że na szkole rodzenia dostanę jakiś instruktarz, jak przewijać, przebierać itp. Może w szpitalu położne też pomogą. Pytałam mojej mamy i powiedziała, że w sumie to żaden problem i szybko to się ogarnia, tylko trzeba pamiętać, że nóżki łapiemy i podnosimy razem do góry, żeby bioderka były zawsze równolegle do podłogi. I to najważniejsze. A reszta jakoś idzie. A ja to jeszcze na tetrowych pieluchach chowana byłam, my z pampersami itp to w ogóle mamy lekko podobnież ;)
 
reklama
Kurcze dziewczyny, dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi, rzeczywiście nie ma co tak osobno analizować wyników. Podpytam jeszcze dla pewności swoją ginekolog jak do niej zawędruje, ale nie ukrywam ze mnie uspokoilyscie [emoji4]
Pewnie będę miała mnóstwo pytań do doświadczonych mam, dopiero teraz uświadamiam sobie ile jest niewiadomych. Powiedzieli mi ze mam obejrzeć sobie wózki w internecie ale JAKIE wózki? Jakie są dobre, lepiej 3w1 czy osobno. I ogólnie cała sterta pytań mi się nasuwa na myśl. Ostatnio oglądając małe śpioszki przeraziłam się jak ja to ubiorę takiemu maluszkowi nie wyginając jego raczek i nóżek w jakiś dziwnych kierunkach [emoji28]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Nie martw sie, ja mama 2 dzieci nie mam pojęcia jak ogarnąć wyprawke dla zimowego dziecka[emoji12]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry