Lutowe mamusie 2018

[PolaM2016]

Ja wczoraj miałam wizytę.nie u swojej ginekolog tylko skorzystałam z pakietu Lux med mam wykupiony z pracy.ginekolog masakra niemiła przez cała wizytę ciagle wypominala mi minutę spoznienia.Nie robiła usg, ale mial a takie urządzenia to wyszukiwania tętna dziecka ,nie mogła niestety namierzyć znaczy ona stwierdziła że słyszała przez mała chwilę,dla mnie to nic nie było słychać.teraz zaczęłam się zamartwiac oķolo 2 tygodnie temu zaczęłam czuć ruchy bardzo wyraźne trwało to 2 dni na 100% byly to ruchy dziecka.
Teraz też cos czuje tylko mało wyrazne nie wiem czy ruchy czy może jelita wizytę mam dopiero 5.09.Nie wiem czy wytrzymam tyle dni niepewnosci masakra

 

[Syla88]

@Syla88 pewna nie jestem, ale wydaje mi się, ze zaświadczenie od lekarza o stanach migrenowych załatwiło by sprawę, jest to wskazanie do CC (tak przynajmniej mi się wydaje)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Dobrze by było.. teraz mam wizytę 31 sierpnia u gin to porozmawiam na ten temat konkretnie. Dzięki

 

[coldold]

Wlazło mi coś pod prawe żebra i nie chce wyleźć. Strasznie się w nocy męczyłam. Jestem za WZ, wielu rzeczy na forum nie chcę pisać.
Pisałyście o migrenach, miałam ostatnio dwudniową, już żegnałam się z życiem tak mnie to wykończyło.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Leila.jm]

Narazie bez zmian, czuję ciężar tam na dole, nie wiem może twardnieje trochę mi macica. Czekam, leżę i mam nadzieję że przejdzie, jak nie to zadzwonię do gina.
Poza tym zauważyłam właśnie ze mi wylazla kreska na brzuchu I to po sam biust [emoji33] jakoś wcześnie chyba..

 

[Leila.jm]

A co do migreny to każda moja miesiączka była z migrena. W pierwszej ciąży miałam tragiczne, nie raz chciałam jechać na pogotowie. Coś strasznego

 

[Dotkass]

Narazie bez zmian, czuję ciężar tam na dole, nie wiem może twardnieje trochę mi macica. Czekam, leżę i mam nadzieję że przejdzie, jak nie to zadzwonię do gina.
Poza tym zauważyłam właśnie ze mi wylazla kreska na brzuchu I to po sam biust [emoji33] jakoś wcześnie chyba..

[emoji15][emoji15][emoji15] bardzo wczesnie, choć co ja tam wiem...ja praktycznie nie miałam w obu ciążach, była tak delikatna ze prawie niewidoczna

 

[Syla88]

Wlazło mi coś pod prawe żebra i nie chce wyleźć. Strasznie się w nocy męczyłam. Jestem za WZ, wielu rzeczy na forum nie chcę pisać.
Pisałyście o migrenach, miałam ostatnio dwudniową, już żegnałam się z życiem tak mnie to wykończyło.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Współczuję bardzo, wiem co to za ból Ale bez wymiotów chociaż i innych takich? Teraz wystarczy, że nie było spaceru danego dnia (za mało tlenu), albo dłużej zwlekałam z obiadem, albo mały stresik i już ból głowy. A czasem po prostu wszystko spełnione i może hormony skoczyły, albo wciągnęłam gdzies biernie trochę dymu tytoniowego na przystanku Byle co wyzwala migrenę. Chociaż w pierwszym trymestrze było gorzej, teraz rzadziej.

Narazie bez zmian, czuję ciężar tam na dole, nie wiem może twardnieje trochę mi macica. Czekam, leżę i mam nadzieję że przejdzie, jak nie to zadzwonię do gina.
Poza tym zauważyłam właśnie ze mi wylazla kreska na brzuchu I to po sam biust [emoji33] jakoś wcześnie chyba..

A ja się zastanawiałam czemu jeszcze tej kreski nie mam Podobno już w 2 trymestrze się pojawia, a później dopiero w 3 bardziej widoczna się robi. To różnie jest.

 

[Miś-owa]

Narazie bez zmian, czuję ciężar tam na dole, nie wiem może twardnieje trochę mi macica. Czekam, leżę i mam nadzieję że przejdzie, jak nie to zadzwonię do gina.
Poza tym zauważyłam właśnie ze mi wylazla kreska na brzuchu I to po sam biust [emoji33] jakoś wcześnie chyba..

Czytałam, że może się już w 2 trymestrze pojawić Może choć nie musi wcale.

Robiłam sesyjke ciężarnej przy finiszu i nie miała wogole.

Migrenowe bóle. . . I mnie teraz dotykają. Na szczęście nie zawsze. Zwykle muszę to przeleżeć w samotności.

 

[Ruby_Charm]

Pojechałam na małe zakupy do marketu, takie tam pierdołki, mężowi masło orzechowe, bo chciał, szampon, domestos, chusteczki, kawę, kupiłam też kukurydzę, bo stwierdziłam, że w tym roku to jeszcze gotowanej nie jadłam, a taką uwielbiam i kilka soczków w kartoniku, tak żeby mieć na stoliku nocnym i się tak zmęczyłam tymi zakupami, że teraz się położyłam i aż mnie brzuch rozbolał, że aż mi niedobrze jest. Jestem już głodna, za godzinkę będzie obiad, jak mężu wróci z pracy, na szczęście od wczoraj mam jeszcze zupę i grzanki mi mama zrobiła wczoraj, więc obiadek tylko do podgrzania. Na jutro mąż sobie zażyczył placuszki z cukini, bo przywiózł taką dużą z ogródka od teściowej.

We wtorek wieczorem mieliśmy wizytę u lekarza, powiedział, że płeć powie na następnej wizycie, bo jeszcze za wcześnie, ja mówię 'Ale ptaszka nie ma?', a on "A Pani ma brata czy siostrę?" "brata" "No to dobrze się Pani czuję w towarzystwie chłopaków", czyli zasugerował, że na córkę tym razem nie mam co liczyć A ja tak bardzo chciałam córunie

 

[marudka]

@marudka naprawdę aura migrenowa? Pierwszy raz "znalazłam" kogoś, komu dolega to, co mi. J ateż miewam migreny i czasem aury migrenowe. Kiedyś 10 lat temu zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i przy pierwszym opakowaniu pojawiła mi się migrena z aurą i odstawiłam, potem jeszcze było kilka i cisza przez te lata jeśli chodzi o aury... aż do teraz.
(chociaż z 8 miesięcy temu też wylądowałam na ip okulistycznym, bo miałam ubytek w polu widzenia od dwóch dni, ale nic nie wykryli w oku i potem trzymało mnie to ze 2-3 tygodnie).
W ciąży migrenę to już miałam ze 25 razy, ale staram się nie brać tabletek, a taka z aurą dopadła mnie 2 tygodnie temu i bardzo spanikowałam... dawno już nie miałam i zapomniałam jakie to straszne.
Tylko, że nie byłam z tym jeszcze u neurologa, nie mam zdiagnozowanego. A Ty?
A czy takie sprawy są wskazaniem do CC, czy raczej nie? Ja przy stresie już łapię migrenę, to co będzie przy takim wysiłku SN, no nie wiem, chyba muszę o tym jednak pogadać z lekarzem.

Ja miałam "zwykłe" migreny całe życie, ale te z aurą dopiero w ciąży, to coś strasznego było i tak odesłali mnie od razu do neurologa, który potwierdził aurę, ale kazał mi zrobić od razu po ciąży rezonans głowy, a jak będę mieć często aury w ciąży, to jeszcze i w ciąży :/ Ja to mam milion dolegliwości i jakoś żadna nie była do tej pory wskazaniem do cc, chybaże teraz ta torbiel i źle ułożone łożysko będą...Wolałabym mieć drugie CC tym razem planowane, niż znowu pr

Wlazło mi coś pod prawe żebra i nie chce wyleźć. Strasznie się w nocy męczyłam. Jestem za WZ, wielu rzeczy na forum nie chcę pisać.
Pisałyście o migrenach, miałam ostatnio dwudniową, już żegnałam się z życiem tak mnie to wykończyło.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Ja też mam pod żebrami kłucia, bóle, rozsadzania - nie wiem czy u Ciebie o coś takiego chodzi, ale u mnie to niestety moje drażliwe jelita, czasem mam wrażenie że tak pchają mi się od dołu na żebra i przeponę, że nie mogę oddychać :/ Do tego czasem ból i kłucie powiększające się przy głebszym wdechu...Gastrolog mówi, że w tamtej ciąży zgłaszałam podobne dolegliwości - więc wygląda to na uroki ciąży