Będę z Tobą bardzo szczera. Kiedy pisałaś tutaj do nas na forum o swoim mężu, wspominałaś również o jego rodzinie to odebralam ich jako egoistow i pamiętam jak pomyślałam sobie, że Ty długo tak czy siak w tym zwiazku nie będziesz. Nie marnuj na tego człowieka swoich młodych lat, cennego czasu. Szkoda. Pojedz do mamy i porozmawiaj ale tak naprawde szczerze od serca jak kobieta z kobietą, jak matka z córką. Myśle, że rozmowa z tym człowiekiem i tak nic nie da. Odnosiła wrażenie, że jak pisałaś o nim i dziewczyny odpisywały Tobie na temat jego, że tak nazwę nie fajnego zachowania w stosunku do kobiety spodziewajacej się jego dziecka wówczas troszkę go usprawiedliwialas.Mysle, że Ty podświadomie wiesz i czujesz, że ten facet to pomyłka ale wypierasz to. Nie marnuj lat wszystko jeszcze przed Tobą. Masz maleństwo, które będzie Cię kochać miłością bezwarunkowa, masz dla kogo byc. Napewno jest gdzieś ktoś z kim będziesz jeszcze naprawdę szczęśliwa. Trzymam za Ciebie kciuki ze głąb serca. Nie daj się i pamiętaj, ,, że pół światu tego kwiatu"- tak powiedziała mi przyjaciółka kiedy rozpaczalam po rozstaniu z pierwszym mężem. Miala racje. Dziś jestem od 13 lat w innym związku, innym małżeństwie i teraz jestem szczęśliwa. Z perspektywy czasu widze, że na tamtego człeka zmarnowalam cenne lata, ktorych nie nadrobie.
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom