reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
Ojj nie zgodzę się, ostatnio właśnie coraz częściej są kontrole. W moim otoczeniu znam 3 osoby, które miały kontrole. Niby sprawdzają, czy ktoś sobie np nie dorabia. Ja mam L4 chodzące, ale np taki wyjazd hmm... trochę bym się bała, chyba, że między jednym L4 a drugim (masz 7 dni na doniesienie zwolnienia, w tym czasie wyjazd i siódmego dnia zanosisz)
 
@redline witaj

Co do zadyszki, masakra wchodzę po schodach i sapie

Jeśli chodzi o l4 każde, to prawda jest taka powiedzmy sobie szczerze, ze w każdym przypadku kontrol bierze się z "uprzejmości" innych, najczęściej zlecana jest przez pracodawcę, lub donosicieli- zazdrośników


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Nie mogę się zgodzić, kontrolę chodzą z zus ponieważ chcą i zresztą udaje im się odebrać zasiłek chorobowy. Można poczytać w gazetach ile zus potrafi zrobić rocznie oszczędności na odbiorze zasilkow. System w teorii jest losowy i komputerowy ale jakoś u tych którzy mają wyższe zasiłki zjawiaja się częściej.
 
Nie mogę się zgodzić, kontrolę chodzą z zus ponieważ chcą i zresztą udaje im się odebrać zasiłek chorobowy. Można poczytać w gazetach ile zus potrafi zrobić rocznie oszczędności na odbiorze zasilkow. System w teorii jest losowy i komputerowy ale jakoś u tych którzy mają wyższe zasiłki zjawiaja się częściej.
Dokładnie. W dużej mierze kontrolują osoby które mają swoją działalność... Ale dużo jest kontroli osób które są zatrudnione na etacie. I nie znam osoby na l4 by nie miała kontroli z ZUS.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aż tak? No mnie to nieco przeraża. A jak moja opieka (Mąż) musi wyjechać (wtedy zostaje sama, a rodzina daleko) to co mam zrobić chyba nie jestem wiązana do miejsca zamieszkania?

Popaprane to :/ wolałbym do pracy móc chodzić.

Mam dokładnie ten sam problem i też wolałabym pracować. Przegadalam już godziny z księgowymi, prawnikami i w Zusie i każdy zgodnie twierdzi że wedle prawa l4 to choroba i nie ważne że jest "chodzone" jeśli przyjdzie kontrola z ZUS to będziesz musiała się wytłumaczyć. Znam takich którzy się wytłumaczyli i było ok ale mam też koleżankę której zabrali zasiłek.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry