reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

Dziewczyny, zrobiłam dziś progesteron 7dpo.
Wynik to 18,19ng/ml. Myślicie że jest ok? Norma w fazie lutealnej mi tu wypisali do 15,9.

Z góry dziękuję :) Jesteście kochane i odkąd zapisałam się na kreski, to czuje, że wiem 2 razy więcej niż na początku. 🥰

Za to TSH 0,05. :oops: Jest już lepiej, niż to 0,03 z grudnia, ale po przeskoku w miesiąc z 4,5 na 0,03 to coś czuje, że czeka mnie jeszcze trochę pracy z unormowaniem tego. 🥴
 
reklama
Przemyślałam, jednak jutro idę na betę. Argument z udokumentowaniem bardzo do mnie trafił. Przecież nie pokaże zdjęcia testu sikanego i powiem, no znowu byłam w ciąży... Ginekolog chyba faktycznie do zmiany, człowiek płaci nie małe pieniądze a tu teksty, że 5 miesięcy starań to nic, trzeba z rok poczekać żeby robić jakieś badania.
 
Przemyślałam, jednak jutro idę na betę. Argument z udokumentowaniem bardzo do mnie trafił. Przecież nie pokaże zdjęcia testu sikanego i powiem, no znowu byłam w ciąży... Ginekolog chyba faktycznie do zmiany, człowiek płaci nie małe pieniądze a tu teksty, że 5 miesięcy starań to nic, trzeba z rok poczekać żeby robić jakieś badania.
Dobrze robisz ☺️ jutro w takim razie czekamy na wyniki a potem na przyrost. Ja coś czuje że będzie dobrze 🤞🏻🍀
 
Przemyślałam, jednak jutro idę na betę. Argument z udokumentowaniem bardzo do mnie trafił. Przecież nie pokaże zdjęcia testu sikanego i powiem, no znowu byłam w ciąży... Ginekolog chyba faktycznie do zmiany, człowiek płaci nie małe pieniądze a tu teksty, że 5 miesięcy starań to nic, trzeba z rok poczekać żeby robić jakieś badania.
badaj, sprawdzaj. Ja sobie pluję w brodę, ze posłuchałam męża i ze poszliśmy do poradni po 14 miesiącach starań dopiero. Ja chciałam od razu wszystko przebadać, ale on mnie namówił na to, żeby nie kłaść presji i ze na pewno wszystko jest w porządku. No i nie jest, a jakby było to przebadanie się „nic nie kosztuje”, w sensie coś tam kosztuje, ale nic w porównaniu ze spokojem ducha.
 
badaj, sprawdzaj. Ja sobie pluję w brodę, ze posłuchałam męża i ze poszliśmy do poradni po 14 miesiącach starań dopiero. Ja chciałam od razu wszystko przebadać, ale on mnie namówił na to, żeby nie kłaść presji i ze na pewno wszystko jest w porządku. No i nie jest, a jakby było to przebadanie się „nic nie kosztuje”, w sensie coś tam kosztuje, ale nic w porównaniu ze spokojem ducha.
My zaczęliśmy się wcześnie badać. Ja po 4 miesiącach, mąż po 6. I jak wtedy wyszło słabo to mąż mówi, że każdemu zawsze będzie mówił, że lepiej wcześniej zacząć sprawdzać. Jak jest dobrze to dobrze, a jak jest źle to szkoda czasu. Zwłaszcza, że my byliśmy już w okolicy 30 jak zaczynaliśmy starania
 
Cześć :)
Chciałabym się zapisać do wątku, jak mam poprosić o wpisanie jeśli mam nieregularne cykle? :)
Ale pierwszy test mogłabym zrobić 29 lutego jeśli cykl obecny (zaczął się dziś) będzie taki jak poprzednie.
Obserwuje się, badam i przygotowuje od sierpnia, aktywnie starałam się (tak z nadzieją…) dopiero od stycznia to tak w ramach przedstawienia się :) witam ciepło! ❤️ Przepraszam jeśli zle coś rozumiem jestem tu zupełnie nowa
 
Przemyślałam, jednak jutro idę na betę. Argument z udokumentowaniem bardzo do mnie trafił. Przecież nie pokaże zdjęcia testu sikanego i powiem, no znowu byłam w ciąży... Ginekolog chyba faktycznie do zmiany, człowiek płaci nie małe pieniądze a tu teksty, że 5 miesięcy starań to nic, trzeba z rok poczekać żeby robić jakieś badania.
Ciesze sie ze idziesz na bete zbadaj odrazu progesteron.
Lepiej dla ciebie będzie jak zmienisz gin ktos spojrzy na to świeżym okiem .
Zycze super bety i oby rosla przez nastepne 9miesiecy🍀
 
reklama
My zaczęliśmy się wcześnie badać. Ja po 4 miesiącach, mąż po 6. I jak wtedy wyszło słabo to mąż mówi, że każdemu zawsze będzie mówił, że lepiej wcześniej zacząć sprawdzać. Jak jest dobrze to dobrze, a jak jest źle to szkoda czasu. Zwłaszcza, że my byliśmy już w okolicy 30 jak zaczynaliśmy starania
my też. Ja mam 30 lat, a mój mąż 34. Mam nauczkę na przyszłość, żeby się go tak ślepo nie słuchać 😂
 
Do góry