Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

[fckathy]

nawet mi nie gadaj, mam rzeczy w koszyku i nawet mam wymyślone jak przekażę tą informację naszym rodzicom. Wszystko zaplanowałam ale ciąży brak a też żyjecie nadzieję w płodne dni że tym razem się uda a jak jest po owu to macie depresje bo czujecie że się nie udało

tak

 

[drugi.bejbik]

Ja dołączam do grona zdołowanych
Zdecydowałam się zbadać płeć dziecka po poronieniu i dzisiaj dostałam wynik.
Mój aniołek jest dziewczynką...

 

[Kitsune]

myślę, ze jakby to był problem to by nie robili pakietów wysyłkowych i by kazali wysyłać w określone dni. Poza tym być może pracują w weekend - ostatnio dzwoniłam do diagnostyki, bo czekałam na jeden wynik, którego pilnie potrzebowałam i dowiedziałam się, ze oni tam w łanach pracują każdego dnia poza dniami ustawowo wolnymi od pracy.

Nie ma problemu, podobno DNA może tygodniami leżeć i nic się nie stanie Już wysłane. Mimo wszystko trzymam kciuki, żeby jutro doszło bo jeśli nie to dopiero w poniedziałek odbiorą od kuriera. A tak już by w weekend działali

 

[Kitsune]

Ja dołączam do grona zdołowanych
Zdecydowałam się zbadać płeć dziecka po poronieniu i dzisiaj dostałam wynik.
Mój aniołek jest dziewczynką...

Ściskam mocno razem z moimi trzema straconymi dziewczynkami...

 

[Leanne]

@aurii_orelii przetarła tam szlaki iui, to ja przetrę pod ivf (oby z równie wysoką skutecznością )

Oby :-)
Kiedy zaczynasz stymulacje ?
Idziesz krótkim czy długim protokołem?

 

[Leanne]

A jakiś konkretny ten q10 polecacie?

Ja mam Swansona 200mg

 

[Marcela.marcela]

Właśnie, powiedzcie mi proszę czy TSH 2,220 jest jeszcze ok?

 

[Charlotte9]

myślę, ze jakby to był problem to by nie robili pakietów wysyłkowych i by kazali wysyłać w określone dni. Poza tym być może pracują w weekend - ostatnio dzwoniłam do diagnostyki, bo czekałam na jeden wynik, którego pilnie potrzebowałam i dowiedziałam się, ze oni tam w łanach pracują każdego dnia poza dniami ustawowo wolnymi od pracy.

Potwierdzam, ja wczoraj dostałam od nich wynik ok godz. 19, jeszcze mieli farta bo to był już ich ostatni dzień i miałam dziś dzwonić z pretensjami Czekam jeszcze na kariotypy swoje i męża także odświeżanie od rana do nocy, a mają jeszcze z dwa tyg Strasznie długo to trwa.. Przyśpieszył coś ten Twój tel?

Edit: Nie wiem czy te kariotypy i tak nie idą do APC w Łodzi..

 

[Leanne]

Potwierdzam, ja wczoraj dostałam od nich wynik ok godz. 19, jeszcze mieli farta bo to był już ich ostatni dzień i miałam dziś dzwonić z pretensjami Czekam jeszcze na kariotypy swoje i męża także odświeżanie od rana do nocy, a mają jeszcze z dwa tyg Strasznie długo to trwa.. Przyśpieszył coś ten Twój tel?

Edit: Nie wiem czy te kariotypy i tak nie idą do APC w Łodzi..

Ja np robiłam kariotyp w Synevo w Warszawie, na zleceniu pamiętam że właśnie chyba był lab w Łodzi, no i rzeczywiście czekałam rowno 27 dni.
Zdecydowanie za długo trwają te analizy.
;-)

 

[Sanderson]

A ja mam dziś doła trochę.
Bo mam wrażenie że nigdy nam się to nie uda.
Przeraża mnie ta myśl.
Bardzo tego pragnę.
Nigdy nie zobaczyłam tej drugiej kreski ,jak robię testy to jak głupia szukam jej pod każdym kątem a jej nie ma. I co okres to taki żal że czemu zaś to samo.

Też tak macie że w głowie jest już ułożony plan jakby wyglądał pokój dziecka ?
Nie mogę się doczekać tego momentu aż będzie mi dane ten pokoik dla tego maluszka urządzić

Ja zawsze wybiegam w przyszłość i analizuję jak będzie, jak może być. Życzę Ci z całego serca, żebyś taki pokoik mogła urządzać niebawem