made wszystkie tu zaciskamy za Was kciuki!!! 3majcie się z Dzidzią dzielnie i czekamy na wieści od Was!! ;*
dorex kciuki również za Was! Żebyś jeszcze wróciła do domku ;-)
ja już z Jaśkiem jesteśmy w domowym łóżeczku. Po porannym obchodzi lekarz zadecydował o kolejnym USG i jeśli AFI na tym USG wyjdzie tyle ile wczoraj czyli 9,3 to idziemy do domu. USG robił inny lekarz niż wczoraj i wytłumaczył mi trochę o co tak naprawdę chodzi z tym AFI...jak się okazuje wynik wód wcale nie jest taki hop siup do określenia, ponieważ...wystarczy że troszkę przesunie się np. główkę Jaśkową w lewo i w prawym dolnym kwadrancie macicy już się robi porządna kieszonka z wodami. Poza tym nie liczy się kieszonek gdzie jest np. pępowina, a przecież tam też są wody. I tak oto lekarz dziś wyliczył AFI na 12
powiedział że mam się nie stresować, wracać do domu, obserwować ruchy i spokojnie czekać na poród.
Ale noc na oddziale była tragiczna. Ciepło że o mały włos bym się roztopiła i do tego poronienie w 23 albo 35 tygodniu...dziewczyna urodziła swojego dzidzia w łazience...ehh...smutne.
Kciukam mocno za wszystkie w szpitalach!!
dorex kciuki również za Was! Żebyś jeszcze wróciła do domku ;-)
ja już z Jaśkiem jesteśmy w domowym łóżeczku. Po porannym obchodzi lekarz zadecydował o kolejnym USG i jeśli AFI na tym USG wyjdzie tyle ile wczoraj czyli 9,3 to idziemy do domu. USG robił inny lekarz niż wczoraj i wytłumaczył mi trochę o co tak naprawdę chodzi z tym AFI...jak się okazuje wynik wód wcale nie jest taki hop siup do określenia, ponieważ...wystarczy że troszkę przesunie się np. główkę Jaśkową w lewo i w prawym dolnym kwadrancie macicy już się robi porządna kieszonka z wodami. Poza tym nie liczy się kieszonek gdzie jest np. pępowina, a przecież tam też są wody. I tak oto lekarz dziś wyliczył AFI na 12

Ale noc na oddziale była tragiczna. Ciepło że o mały włos bym się roztopiła i do tego poronienie w 23 albo 35 tygodniu...dziewczyna urodziła swojego dzidzia w łazience...ehh...smutne.
Kciukam mocno za wszystkie w szpitalach!!