reklama
ja jestem w szoku bo u mnie zawsze hemoglobina na ziemi ( nawet po pierwszym porodzie miałam przetaczaną krew
), w tej ciąży juz też coś koło 11 miałam.... pobrałam trochę żelazo i podskoczyła... ale teraz już dawno chyba z 2 miesiące nic nie biorę
chyba mi frytki służą



Zor uważaj tam na siebie!! Jeszcze troszkę za wcześnie na kończenie przygody brzuszkowej 
dorex ja łykam witaminy od początku ciąży, ale mnie też moje wyniki zadziwiają z każdym razem co raz bardziej...parametry morfologii zamiast spadać - to u mnie wszystko rośnie
no i kciuki za wizytę!! Czekamy na wieści z brzuszka!

dorex ja łykam witaminy od początku ciąży, ale mnie też moje wyniki zadziwiają z każdym razem co raz bardziej...parametry morfologii zamiast spadać - to u mnie wszystko rośnie

no i kciuki za wizytę!! Czekamy na wieści z brzuszka!

vanilijka
Zostanę mamą :)
Angelstw zazdroszcze swietnej morfologii moja to dno mimo brania wit i zelaza hemoglobina z 11.6 podniosla sie do 11.7 po 2 mc brania żelaza :O wiec nadal biorę ale roznicy nie widze martwi mnie to ze sie wyniki nie polepszaja :-( boje sie ze zaszkodzi to mojej corci :-(
vanilijka
Zostanę mamą :)
Powodzenia na wizytach
moja najniższa hemoglobina to 13,2...choć ostatnio znów podskoczyła do 14,7 
niby wszystko fajnie ale leukocyty mam podwyższone, dochodzą prawie do 15...ginka już się zaczęła niepokoić więc dostałam skierowanie na CRP, które wyszło jak najbardziej w normie, więc stan zapalny wykluczony...hematokryt dopiero teraz delikatnie poleciał w dół a płytki cały czas na poziomie powyżej 300! Także niby fajnie, ale fizjologicznie w ciąży to nie jest naturalny stan...
być może taka moja uroda, ale nie ukrywam, że ta morfologia w ciąży nie raz wpędziła mnie w zakłopotanie...
dziwnie gęsta jest moja krew.
vani ja swego czasu dużo stawiałam na naturalne żelazo: 3 razy w tygodniu buraki, w jakiejkolwiek postaci, kakao na mleku codziennie (ale takie prawdziwe gorzkie), migdały czasem pół paczki opierniczyłam, natka pietruszki czy banany. Praktycznie pierwsza połowa ciąży opierała się na tych produktach. A jak po półmetku zrobiłam poziom żelaza we krwi - to jak zwykle...było ponad normę...
made kciuki zaciśnięte!!

niby wszystko fajnie ale leukocyty mam podwyższone, dochodzą prawie do 15...ginka już się zaczęła niepokoić więc dostałam skierowanie na CRP, które wyszło jak najbardziej w normie, więc stan zapalny wykluczony...hematokryt dopiero teraz delikatnie poleciał w dół a płytki cały czas na poziomie powyżej 300! Także niby fajnie, ale fizjologicznie w ciąży to nie jest naturalny stan...
być może taka moja uroda, ale nie ukrywam, że ta morfologia w ciąży nie raz wpędziła mnie w zakłopotanie...
dziwnie gęsta jest moja krew.
vani ja swego czasu dużo stawiałam na naturalne żelazo: 3 razy w tygodniu buraki, w jakiejkolwiek postaci, kakao na mleku codziennie (ale takie prawdziwe gorzkie), migdały czasem pół paczki opierniczyłam, natka pietruszki czy banany. Praktycznie pierwsza połowa ciąży opierała się na tych produktach. A jak po półmetku zrobiłam poziom żelaza we krwi - to jak zwykle...było ponad normę...
made kciuki zaciśnięte!!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 593
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 407
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: