🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[Kinga_26]

Kinga przyjdzie ci dziś ten dopler? Mnie jak na złość dopiero jutro, za późno zamówiłam

Tak, w powiadomieniu miałam, że następny dzień roboczy ale przyszedł mi SMS, że kurier dzisiaj dostarczy paczkę.

Hej, ja właśnie jadę na spotkanie z genetykiem. Nie czuję się pewnie i pewnie dlatego nie chce mi się jechać. Wręcz bym powiedziała że się boję mam 37 lat i wiek już sam podnosi ryzyka. Ech...

Trzymam kciuki. Moja mama w takim wieku zaszła w ciążę ze mną i wszystko książkowo, nie martw się na zapas

 

[madziulka_91]

Tak, w powiadomieniu miałam, że następny dzień roboczy ale przyszedł mi SMS, że kurier dzisiaj dostarczy paczkę.

Trzymam kciuki. Moja mama w takim wieku zaszła w ciążę ze mną i wszystko książkowo, nie martw się na zapas

Zapomniałam ,że mnie mama urodziła mając 38 lat,jestem zdrowa jak ryba

 

[preggers89]

Poprzednia wizyta była jak było 9+0, serduszko biło, 166 uderzeń na minutę. Nie wiemy co się stało na dniach, bo obumarcie miało miejsce w 10 tygodniu. Dzisiaj był zabieg łyżeczkowania. W szpitalu doktor była zaskoczona obumarciem przy bardzo wyraźny ciałku żółtym na usg. Jutro zawozimy próbkę do badania genetycznego i czekamy na wizytę u ginekologa i skierowanie na wszelkie możliwe badania, żeby szukać przyczyny wierzę, że u ciebie będzie wszystko dobrze

bardzo mi przykro

Mój też już wie i tak samo wygadał w żłobku mówi do cioci " a moja mama ma bobasa w brzuchu I on już będzie jak będzie mikołaj "

u Nas dzieci dowiedziały się przypadkiem bo teściowa im wypaliła jak się dowiedziała, nie zorientowała się ze nie wiedza. Maluchy tez się cieszą i czekam aż całe przedszkole będzie wiedziało

Hej, ja właśnie jadę na spotkanie z genetykiem. Nie czuję się pewnie i pewnie dlatego nie chce mi się jechać. Wręcz bym powiedziała że się boję mam 37 lat i wiek już sam podnosi ryzyka. Ech...

trzymam kciuki, ale będzie dobrze

 

[Rybka_33]

Hej, ja właśnie jadę na spotkanie z genetykiem. Nie czuję się pewnie i pewnie dlatego nie chce mi się jechać. Wręcz bym powiedziała że się boję mam 37 lat i wiek już sam podnosi ryzyka. Ech...

Też mam w tym roku 37 i mój gin na wizycie przed prenatalnymi mi powiedział jakiego rzędu wyjdą mi ryzyka podstawowe biorąc pod uwagę mój wiek. Mówił, że zwykle są obniżone po dodaniu pozostałych parametrów, ale w sumie różnie może być, bo jednak statystyka robi swoje.
Trzymam kciuki za pozytywne wieści

 

[Ifi25]

Poprzednia wizyta była jak było 9+0, serduszko biło, 166 uderzeń na minutę. Nie wiemy co się stało na dniach, bo obumarcie miało miejsce w 10 tygodniu. Dzisiaj był zabieg łyżeczkowania. W szpitalu doktor była zaskoczona obumarciem przy bardzo wyraźny ciałku żółtym na usg. Jutro zawozimy próbkę do badania genetycznego i czekamy na wizytę u ginekologa i skierowanie na wszelkie możliwe badania, żeby szukać przyczyny wierzę, że u ciebie będzie wszystko dobrze

Bardzo mi przykro trzymaj się i dużo zdrówka życzę.


Ja już tez od tych przykrych wiadomości jestem tak zestresowana.
Dziś mam właśnie 11+5 i za godzinę jadę na prenatalne.
Czuje tylko jak stres robi się coraz większy i nie wiem co mam ze sobą zrobić.
Ja tez muszę sobie sprawić detektor, bo zwariować idzie.
Miłego dnia dla Was!

 

[Izabella91]

Bardzo mi przykro trzymaj się i dużo zdrówka życzę.


Ja już tez od tych przykrych wiadomości jestem tak zestresowana.
Dziś mam właśnie 11+5 i za godzinę jadę na prenatalne.
Czuje tylko jak stres robi się coraz większy i nie wiem co mam ze sobą zrobić.
Ja tez muszę sobie sprawić detektor, bo zwariować idzie.
Miłego dnia dla Was!

Trzymam kciuki! Ja też dzisiaj badania mam, ale dopiero o 19 będzie dobrze!

 

[madziulka_91]

Bardzo mi przykro trzymaj się i dużo zdrówka życzę.


Ja już tez od tych przykrych wiadomości jestem tak zestresowana.
Dziś mam właśnie 11+5 i za godzinę jadę na prenatalne.
Czuje tylko jak stres robi się coraz większy i nie wiem co mam ze sobą zrobić.
Ja tez muszę sobie sprawić detektor, bo zwariować idzie.
Miłego dnia dla Was!

No ja powiem ci że do wczoraj nie myślałam o detektorze ,ale dla zdrowia wlasnego psychicznego zamowiłam ale ja mam rumień zakaźny więc to dodatkowe ryzyko niestety.

Powodzenia dziś dziewczyny wierze ze będzie dobrze

 

[Papatk_a]

Powodzenia na dzisiejszych wizytach

 

[preggers89]

Ja miałam od kilku dni okropne samopoczucie. Poniedziałek i wtorek praktycznie cały przespałam. Poniedziałek/ wtorek strasznie rozbolała mnie głowa przy przekręceniu się w łóżku z boku na bok kręciło mi się w głowie, a kiedy wstawałam zasłabłam. Kolejnego dnia leciała mi krew z nosa. Mdłości ogromne. Naprawdę głęboko wierze ze 2 trymestr jakoś sprawi ze poczuje się lepiej.

Ja prenatalne poniedziałek, badanie śni mi sie po nocach.

 

[magdalenaw1907]

Hej, ja właśnie jadę na spotkanie z genetykiem. Nie czuję się pewnie i pewnie dlatego nie chce mi się jechać. Wręcz bym powiedziała że się boję mam 37 lat i wiek już sam podnosi ryzyka. Ech...

Kochana ja w tym roku kończę 38 lat mojego synka urodziłam jak miałam 36. Ale rozumiem, ze jest to stres sama to przecchodziłam ponad rok temu u nas wszystko było wporządku. W tej ciąży ten test PAPPA traktuje z przymrużeniem oka najwazniejsze będzie dla mnie usg.