reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

Z tymi statystykami to różnie podają, ja czytałam, że w 8-12 tygodniu ryzyko to około 10%(a przecież w tym czasie już serduszko powinno bić). U mnie wie tylko mąż, rodzicom powiem dopiero po prenatalnych. Pewnie i tak się będą domyślać, bo Święta, 2 x urodziny, a u mnie zawsze się celebruje spotkania rodzinne choćby lampką wina... No ale za bardzo się boje mówić - to będzie ich pierwszy wnuk (wiem jak bardzo chcieliby być dziadkami). Poza tym najbardziej na świecie nie lubię spojrzeń i zachowań pełnych litości/współczucia, więc gdyby coś się wydarzyło jeszcze ciężej byłoby mi było przejść przez to w takiej atmosferze.
 
reklama
Przepraszam, że znów się wtrącam. Xonvea na mnie zaczęła działać po około tygodniu, więc może poczekaj jeszcze ze zwiększeniem dawki🙂
na ulotce jest info żeby po dwóch dniach zwiększyć dawkę i taka tez informacje dostałam od gina :( ale liczę się tez z tym ze potrzeba czasu po prostu
 
Nadal Was nadrabiam wiec moje odpisywanie to trochę odgrzane kluski ...
@preggers89 @Evey i ja wpadkowa.
@Evey nie przejmuj się wiekiem tez mam 4 z przodu 🙈 i wierz mi, że teraz duzo jest też takich mam, choć jak człowiek jest zaskoczony to też inaczej myśli.
Poki co myślę pozytywnie, jednak mam tak wiele myśli i obaw.
To najważniejsze idź do lekarza, żeby w razie potrzeby obstawił Cię lekami. Samo USG można zrobić, bo wiadomo, że człowiek musi, bo się udusi ;) ale pewnie i tak na razie nic nie będzie widać. Ja byłam w 6 TC i był tylko pęcherzyk, przy czym mam późno owulację, więc tego się spodziewałam.

Lekarze powiedzą, że 5 TC, a ciężarne, ze 6 TC ;)
Mój lekqrz mówi, ze taki tydzien ciąży jaki widoczny z przodu ;). Lekarze nie zaokraglają.
Ja biorę, na początku trochę bolały ale teraz zależy są dni ,że bolą i są dni że wgl nic 🤔
U mnie podobnie aktualnie nie bolą 🙈.
Ja nie biorę, ale piersi dokładnie bolą w ten sam sposób, a jeszcze do tego karmię córkę. To jest jakas masakra totalna 🙈
I u mnie podobnie ;), ale moja ma prawie 17 miesiecy i chyba będę ja odstawiać tak do miesiąca.
Czy powinnam sie przejmowac tym że dzis boli mnie podbrzusze z prawej strony jak na okres?
Jak nie masz plamień i zywej krwi to chyba normalny objaw. Mnie też triche brzuch boli.
Ja bardzo chciałabym karmić piersią i się zastanawiam czy te piersi mogą boleć jeszcze bardziej 😂
No pierwsze karmienia sa bolense 😥
Ja po wizycie,ale nic nie było widać 😞
Wychodzi 5+1, za 2 tygodnie następna wizyta.
Bo to dość wcześnie i lekarz ma prawo nic nie widzieć. Cierpliwości do kolejnej wizyty.
 
Z tymi statystykami to różnie podają, ja czytałam, że w 8-12 tygodniu ryzyko to około 10%(a przecież w tym czasie już serduszko powinno bić). U mnie wie tylko mąż, rodzicom powiem dopiero po prenatalnych. Pewnie i tak się będą domyślać, bo Święta, 2 x urodziny, a u mnie zawsze się celebruje spotkania rodzinne choćby lampką wina... No ale za bardzo się boje mówić - to będzie ich pierwszy wnuk (wiem jak bardzo chcieliby być dziadkami). Poza tym najbardziej na świecie nie lubię spojrzeń i zachowań pełnych litości/współczucia, więc gdyby coś się wydarzyło jeszcze ciężej byłoby mi było przejść przez to w takiej atmosferze.
Najwazniejsze to pozytywnie myśleć :), bo stres też nie pomaga.
 
Cześć, szykujemy się na święta na luzie - okien nie myje, bo nie mam kiedy i nie mam siły, z grubsza chałupę ogarnę i to w sumie tyle.
Wielkanoc to takie fajne święta pod względem organizacyjnym, że w sumie wystarczy normalne jedzenie plus jajka, babka i żurek😀
W niedzielę jedziemy na spęd rodzinny do mojej babci, a w poniedziałek będziemy pewnie odpoczywać, może na jakąś samochodową wycieczkę pojedziemy 🙂

A ile córka ma lat?
4,5 roku🙂
Zdecydowałam, że jednak na razie jej nie mówię - powiemy na spokojnie, po kolejnych badaniach.

U mnie nadal nie ma serduszka, co prawda niby się pojawiła jakaś kreseczka co niby ma być zarodkiem ale kurczę to 7+2, nie ma możliwości żeby ciąża była młodsza więcej niż 4 dni bo nie było nawet seksu później. Już sama nie wiem co myśleć
U mnie niby też nie ma możliwości, a ciąża jest młodsza o około 10 dni - widocznie długo się zagnieżdżała albo co. Trzymam kciuki, żeby się udało 🙂
 
Póki co ja również powiedziałam tylko mężowi (8+2), ale korciło mnie aby przekazać na świętach rodzinie (zwłaszcza mojego męża, bo wiemy że wszyscy niecierpliwią się na nasze powiększenie rodziny 😅). Próbowałam racjonalizować taki stan rzeczy, ale faktycznie postawiłyście mnie do pionu i wstrzymamy się jeszcze miesiąc z ogłoszeniami😅
 
Ja po badaniach, dziewczyny jak będziecie mieć krzywą cukrową to polecam cytrynową, no dla mnie jak lemoniada. Piłam już samą glukoze i glukoze z wcisnieta cytryną i obie mdłe i słodkie a cytrynowa jak napój 😉 wyniki też już mam i wygłada na to że cukier ok, ale za to zjazd silowy, wrocilam i musialam sie drzemnac, moze teraz ogarne chalupe dziewczyny mi pomogą bo plecy jeszcze bolą...

A tak z innej beczki, chciałam zrobić sernik pistacjowy,wiecie gdzie dostane paste pistacjową ? Nie kojarze żebym w jakimś sklepie widziała
 
reklama
Ja po badaniach, dziewczyny jak będziecie mieć krzywą cukrową to polecam cytrynową, no dla mnie jak lemoniada. Piłam już samą glukoze i glukoze z wcisnieta cytryną i obie mdłe i słodkie a cytrynowa jak napój 😉 wyniki też już mam i wygłada na to że cukier ok, ale za to zjazd silowy, wrocilam i musialam sie drzemnac, moze teraz ogarne chalupe dziewczyny mi pomogą bo plecy jeszcze bolą...

A tak z innej beczki, chciałam zrobić sernik pistacjowy,wiecie gdzie dostane paste pistacjową ? Nie kojarze żebym w jakimś sklepie widziała
Pastę pistacjową zamawiałam przez net, bo nigdzie stacjonarnie nie znalazłam.
Też myślałam o serniku pistacjowym z przepisu z Cookidoo, ale znajoma mi mówiła, że wychodzi marny, więc lecę po klasyce 😉
 
Do góry