madziulka_91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2024
- Postów
- 289
W ogole tak sobie myślałam ostatnio bo listopad to taki ponury miesiąc , że zimno, brzydko..... że może fajniej by było urodzić w lato czy na wiosne, ale tak sobie myślę że w sumie idealny. Miesiąc przed świętami więc dojdziemy już do siebie, oswoimy się z maluchem i nie będzie konieczności rezygnowania z odwiedzin w Święta , no i zima wieczory w domu- nie będę patrzyła tęskno że ktoś tam griluje a ja musze 19.00 być w domu bo mam noworodka. A do wiosny już podrośnie i już będzie inaczej takie moje przemyślenia z rana może tylko ja miałam takie dylematy ,że jak to rodzić w listopadzie? A może nie, ale troche sobie tym pomogłam i zmieniłam nastawienie o 180st