reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

Cześć,

u mnie taki zapiernicz w pracy od środy, że nie miałam czasu nawet się nad objawami zastanawiać. Mam mdłości jak nie zjem i jak zjem, a w piątek i dzisiaj zwymiotowałam rano, czyli w sumie podobnie jak w poprzedniej ciąży na tym etapie.
Niby coś bym zjadła, ale jak otworze lodówkę, to już mi przechodzi i sama nie wiem, co mi się chce😅
No i na szczęście kompletnie odrzuciło mnie od słodyczy 🙂


7 marca miałam wpisane z USG 5+0, chociaż z wyliczeń wychodziło mi półtora tygodnia więcej, więc pewnie owulacja była później.


Zbadaj jeszcze raz w kolejnym dniu i zobacz,czy się powtórzy wynik.
Miałam cukrzycę ciążową i potem robiłam badania - przeszła mi w insulinooporność. Teraz pewnie też będę miała, więc będę nalegała na szybkie zrobienie krzywej.


Piję, czarnego earl greya, czasem przez tydzień wcale, a jak mnie najdzie ochota, to i że dwie szklanki dziennie.
robilam , nawet już wrzuciłam dietę , w środę chyba pojadę na krzywą cukrową.
 
reklama
Ja dziś po wizycie u lekarza 6+1 tc wszystko grejt :)biorę duphaston z racji grudniowego poronienia i uwielbiam coraz mocniej swojego lekarza a mianowicie kazał mi przychodzić na szybkie USG za free między pacjentkami jak tylko czymś się martwię czy po prostu chce sprawdzić czy jest ok.. on rozumie to wszystko także super się w tej chwili czuję :) a Wasze wizyty jak? A i termin na 10.11.2024 no wiadomo cięcie będzie z dwa tyg wstecz :)
 
Ja dziś po wizycie u lekarza 6+1 tc wszystko grejt :)biorę duphaston z racji grudniowego poronienia i uwielbiam coraz mocniej swojego lekarza a mianowicie kazał mi przychodzić na szybkie USG za free między pacjentkami jak tylko czymś się martwię czy po prostu chce sprawdzić czy jest ok.. on rozumie to wszystko także super się w tej chwili czuję :) a Wasze wizyty jak? A i termin na 10.11.2024 no wiadomo cięcie będzie z dwa tyg wstecz :)
to faktycznie masz super lekarza . A widać było u Ciebie już zarodek i bijące serce ?
 
Wizyta jutro. 7 tc
Od wczoraj ból podbrzusza delikatnie jak na 🐒 🤔 ale dokładnie jak są objawy to się martwimy jak ich nie ma również panikujemy eh 😵‍💫
Ja też mam jutro, będzie 6+6. Objawów zero, więc boję się, że jutro runą moje nadzieje, chociaż pewnie jak maja runąć to raczej w przyszłym tyg. na usg, bo jutro to nawet nie wiem, czy w tym gabinecie sprzęt jest.
 
Ja dziś po wizycie u lekarza 6+1 tc wszystko grejt :)biorę duphaston z racji grudniowego poronienia i uwielbiam coraz mocniej swojego lekarza a mianowicie kazał mi przychodzić na szybkie USG za free między pacjentkami jak tylko czymś się martwię czy po prostu chce sprawdzić czy jest ok.. on rozumie to wszystko także super się w tej chwili czuję :) a Wasze wizyty jak? A i termin na 10.11.2024 no wiadomo cięcie będzie z dwa tyg wstecz :)
Super podejście, to już teraz tylko czekać spokojnie do listopada 😁 kiedy następna wizyta?
 
Ja też mam jutro, będzie 6+6. Objawów zero, więc boję się, że jutro runą moje nadzieje, chociaż pewnie jak maja runąć to raczej w przyszłym tyg. na usg, bo jutro to nawet nie wiem, czy w tym gabinecie sprzęt jest.
Trzymam kciuki, nie martw się na zapas. Ja też bez żadnych jakiś objawów i tylko o tym myślę i czytam różne fora, do piątku to mam wrażenie, że zwariuję. Czasem myślę, że szkoda, że nie mam objawów bo może byłabym spokojniejsza a z drugiej mimo wszystko wiele kobiet przechodzi ciążę jakby w niej wcale nie były, więc mam nadzieję, że należeć będę do tego drugiego szczęśliwego grona. Dzisiaj już myślałam, czy jutro jeszcze nie zapisać się gdzieś prywatnie na USG ale mąż mówi, że spokojnie poczekamy do piątku...🙈
 
reklama
Do góry