reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

reklama
Ja na twoim miejscu na już bym sie umawiała do kogoś z porządnym sprzętem ,nawet chocby tylko na 1 wizyte żeby potwierdzić czy ok wszystko
Umówię się na piątek ale w dwóch poprzednich ciazach też byłam u tej Babki sprzęt ten sam i zawsze było widać zarodek z serduszkiem 5+5 max 6+1
 
Na spokojnie 7 tydzień to już będzie widać. U mnie 5+4 pusty pęcherzyk, a wczoraj 7+2 całe 1.59cm człowieka 😊 5 tygodni to bardzo wcześnie na USG, jakość sprzętu też dużo robi na tak wczesnym etapie.
Daj sobie czas. Ja byłam na pierwszej wizycie 5+0 i nie było totalnie nic widać. Teraz byłam 7+1 i był już zarodek i serduszko. Będzie dobrze, zobaczysz ❤️


Dziękuję Dziewczyny 🥰🥰☺️☺️ do 9 kwietnia osiwieje 🙊🙈
 
U mnie wyszło tak, ze wie o ciąży już najbliższa rodzina z mojej strony i przy okazji dzieci się dowiedziały.
Myślałam, ze do córki co ma 7 lat gorzej dojdzie ta informacja, bo rodzeństwa mieć nie chciała, a tak się cieszy teraz😃
Codziennie przychodzi, interesuje jak ja się czuje, jak dzidzia się rozwija.
Syn widzę, ze nie do końca jeszcze rozumie, ale przyjdzie to z czasem.

Wstałam z drzemki niedawno, to nasiliły mi się mdłości, ze zaraz chyba położę się spać, bo nie chce tak cierpieć. 🙈
 
reklama
Do góry