G
guest-1693758626
Gość
Wow to ślicznotce już skrzynia potrzebna? musi mieć tego sporo
Troche tego ma a chce pochować żeby tak wszystkiego na wierzchu nie było
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wow to ślicznotce już skrzynia potrzebna? musi mieć tego sporo
Kuba pierwszy raz śpi już od 6 godzin bez przerwy idę spać, więc mu przerwę ten słodki sen na chwilę, ale no jestem w szoku
Nasze dzieci zawsze były podobne, dałaś mi nadzieję, że i u nas kiedyś się ten cud wydarzyKuba pierwszy raz śpi już od 6 godzin bez przerwy idę spać, więc mu przerwę ten słodki sen na chwilę, ale no jestem w szoku
Ja wczoraj krupnik ugotowałam . Trzymam kciuki za szczepienie.Cześć!
Ja gotuje na szybko uwaga uwaga krupnik kiedy ja jadłam ta zupke już sama nie pamiętam.
Mąż zajmuje sie mała więc na spokojnie moge ugotować.
Później trzeba się szykować do przychodni na szczepienie.
Później jakiś spacerek nas czeka
A Wy jakie plany na dzisiaj ?
Z tym jedzeniem dalej opornie nam idzie.
Nie wiem czy mała dba już o linie
Mąż się śmieje że chce grubiutka corke ja chce żeby ładnie jadła.
Ciekawe ile dzisiaj będzie ważyć.
No muszę przyznać że byłam zaskoczona. Obudził się akurat jak ja już szłam spać, wyspał się mały cudak więc nie chciał od razu zasnąć ale potem spał pięknie do 6:00Sporo 6 godzin
Na razie to było raz. Miałam w planach kąpiel dla dzidziusia, ale się nie udałoNasze dzieci zawsze były podobne, dałaś mi nadzieję, że i u nas kiedyś się ten cud wydarzy
No właśnie próbuję umówić Kubę na szczepienie tylko coś nie mogę się dodzwonić. Dziś byliśmy na fizjoterapii a na obiad mamy kapuśniak.Cześć!
Ja gotuje na szybko uwaga uwaga krupnik kiedy ja jadłam ta zupke już sama nie pamiętam.
Mąż zajmuje sie mała więc na spokojnie moge ugotować.
Później trzeba się szykować do przychodni na szczepienie.
Później jakiś spacerek nas czeka
A Wy jakie plany na dzisiaj ?
Z tym jedzeniem dalej opornie nam idzie.
Nie wiem czy mała dba już o linie
Mąż się śmieje że chce grubiutka corke ja chce żeby ładnie jadła.
Ciekawe ile dzisiaj będzie ważyć.
Ale super że Zojka się obraca, czekam aż Kuba też tak będzie robił - póki co nie powtórzył swojego wyczynu. A obraca się przez obie strony?U nas dobrze. Malutka po rota
troche maruda, ale poza tym ok .
Gorzej ze mną bo mnie brzuch boli plus wizyty czeste same wiecie gdzie . Obroty z plecow na brzuch cwiczy zawziecie.
Ja wczoraj krupnik ugotowałam . Trzymam kciuki za szczepienie.
Nie znam barszczu na kiszonej kapuście - jak to się robi?Nasza odpukać nie chorowała po szczepieniu i niech tak zostanie.
Jutro mamy jeszcze sos albo krupnik z dzisiaj. Wiec obiad z głowy w piątek bede myśleć kapusniak my bardzo lubimy a najbardziej barszcz na kiszonej kapuście.
Pychota.
Byliśmy jeszcze u teściowej wróciliśmy mała spała mąż się położył a ja wzięłam się za porządki m.in pranie małej zrobiłam.
Szczepienie.. myślałam, że napisałam .No muszę przyznać że byłam zaskoczona. Obudził się akurat jak ja już szłam spać, wyspał się mały cudak więc nie chciał od razu zasnąć ale potem spał pięknie do 6:00
Na razie to było raz. Miałam w planach kąpiel dla dzidziusia, ale się nie udało
No właśnie próbuję umówić Kubę na szczepienie tylko coś nie mogę się dodzwonić. Dziś byliśmy na fizjoterapii a na obiad mamy kapuśniak.
Ale super że Zojka się obraca, czekam aż Kuba też tak będzie robił - póki co nie powtórzył swojego wyczynu. A obraca się przez obie strony?
A rota to szczepienie miała czy chora?